Morela - uprawa, pielęgnacja, zapytania

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

'Early Orange', 'Wczesna z Morden'... 'Somo' mniej się nadaje
pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2835
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Czy myślicie, że jak posadzę pestki z moreli to doczekam się drzewek? Pod moją brzoskwinią jest sporo małych brzoskwinek właśnie z pestek. Jesienią mam zamiar je posadzić w inne miejsce.
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

...sądze, że z powodzeniem doczekasz się swoich własnych morelek...ja z miesiac temu wysiałem mnóstwo pestek moreli brzoskwiń i nektaryn do korytka a teraz mają juz coraz grubsze łodygi i mają od 5 do kilkunastu cm wysokości...wsadzałem lekko przesuszone tzn. po zjedzeniu, jeden dzień pestka na słońcu i....mam drzewka....teraz we wrześniu do gruntu je dam ...a wczoraj zaeksperymentowałem i dałem kilka pestek bezpośrednio do gruntu ...i zobaczymy... :) ...pozdrawiam
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2835
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Już po miesiącu są małe drzewka? Ja myślałam, że skiełkują dopiero na wiosnę :) Super
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

...tak tak... sam byłem zaskoczony, myślałem że to jakaś wielka filozofia a tu się okazuje, że samo rosnie.. 8) ...i co najlepsze naokoło 80 pestek około skiełkowało 80 drzewek dobrze nie pamiętam ale myśle że skuteczność ok 99% hehe
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2835
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Niedobry nawet z tego mojego zmęczenia nie zauważyłam, że to Ty udzielasz mi odpowiedzi :D

Dzisiaj wsadzę moje pestki do skrzynki i będę czekała :)
niedobry
200p
200p
Posty: 457
Od: 26 kwie 2008, o 14:35
Lokalizacja: pomorze

Post »

...tylko nie za głęboko i rób tak żeby miały wilgotno...ale ich nie zalej tak żeby było w sam raz....musi się udać 8)
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Post »

pomolog pisze:'Early Orange', 'Wczesna z Morden'... 'Somo' mniej się nadaje
pozdrawiam serdecznie :wink:
A 'Goldrich' moze byc?

Dziekuje za odpowiedz,

pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Co zrobić z taką morelą?

Post »

Jesienią kupiłam drzewko moreli, posadziłam, zabezpieczyłam porządnie na zimę, ale niestety, ta pierwsza zima była dla niej ostatnia. Nic się nie działo. Wyschła, aż "strzelala" jak łamałam gałązkę. Teraz (dzisiaj) zauważyłam, że od korzenia wystrzelił pionowo porządny "badyl" z liśćmi. I co ja mam teraz zrobić? Zostawić czy wyrzucić? Proszę o radę, pozdrawiam.
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Wyrzuć - niezależnie czy to siewka moreli czy ałycza nie będziesz miała z niej dużego pożytku. Lepiej posadzić wartościową odmianę.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Bardzo dziękuję. Teraz z lekkim sercem wyrzucę, tym bardziej że dzisiaj otrzymałam zamówioną dwuodmianową sadzonkę: morelo-sliwomorela. Nie wiem czy dobrze zrobilam kupując to cudenko, ale nie umiałam się oprzeć pokusie (typowa Ewa w raju), co z tego wyniknie: pożyjemy - zobaczymy.
pozdrawiam ;:54
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Morela - pilęgnacja

Post »

Obrazek

Zadam durne pytanie - czy to jest morela ?

Pozdrawiam , kozula .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Morela - pilęgnacja

Post »

Raczej nie, chyba, ze taka, która rodzi żołędzie :)
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Morela - pilęgnacja

Post »

Fakt - jak żywo przypomina morelę (szypułkową albo i bezszypułkową) :wink:
Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Morela - pilęgnacja

Post »

Już wyjaśniam o co chodzi . Mam w tunelu dwie nektaryny (siewki) i dwie morele , z których kwitła jedna (miała być Early Orange , ale nie była ) . Morele zapylałam pyłkiem nekaryny , po paru dniach opryskałam Gibrescolem . Owoców dorobiłam się całe dwie sztuki , z których wykształcony był jeden . Pestka dwunasienna , nasiona niewykształcone , galaretowate . Świeże włożyłam do przewiewnego podłoża w tunelu , gdzie leżakowały sobie w lekkiej wilgoci i upałach . Jesienią okazały się być w pełni wykształcone i zdolne do kiełkowania . Przed dużymi mrozami zabrałam do domu , do ciepełka . Jedno nasiono cosik użarło , drugie wykiełkowało i ... no właśnie . Największy liść przykrywa już całą dłoń i rośnie nadal , do moreli rodzicielki jakoś nie pasuje .

Pozdrawiam , kozula .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”