Kamelie i inne
-
Reposit-09
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Jak nie jest taka kapryśna to chyba zacznę poszukiwaniaMalkar pisze:Bugenwilla wcale nie jest taka kapryśna. Jak już się zaaklimatyzuje , to sobie rośnie, rośnie... Moja każde lato spędza w ogrodzie a zimę w domu, w pobliżu południowego okna.Ziel-ona pisze:To chyba jest bugenwilla, prawda? Słyszałam, że jest kapryśna.
- iwika
- 500p

- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Ja kupiłam bugenwille na jesień i jeszcze mi nie kwitła, całą zime miałam ją w piwnicy na oknie, ma kilka listków. Już jest wniesiona do domu, ciekawa jestem czy zakwitnie
Kiedy je wynieś na dwór
Kiedy je wynieś na dwór
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
Witam serdecznie - faktycznie bugenwilla ślicznie wygląda, jak pojawią się różowe listki... :P Moja jest jest jeszcze młodziutka i mam ją dopiero ok. 2 tygodni, ale jak na razie nie sprawia żadnych kłopotów. Stoi przy oknie południowo - zachodnim, ale jak tylko temperatury nocą przekroczą 10' to przeniosę ją na balkon.
Roślinki nad bugenwillą (te o fioletowych i czerwonych kwiatach) to sinningia (gloksynia); faktycznie mają sporo pąków, ale myślałam, że "ten typ, już tak ma"
U mnie rosną i kwitną wszędzie - są bardzo mało wymagająca; trzeba tylko uważać, żeby ich nie przelać, bo szybko zaczną gnić. Pozdrawiam serdecznie 
Roślinki nad bugenwillą (te o fioletowych i czerwonych kwiatach) to sinningia (gloksynia); faktycznie mają sporo pąków, ale myślałam, że "ten typ, już tak ma"
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Pozwoliłam sobie kolejny raz zajrzeć w Twoje progi i popodziwiać kamelie. Tymczasem tu tyle pięknych nowości
Echinocereus rubispinus - nawet bez kwiatów śliczny
Bugenvilla nie jest taka trudna w uprawie. Trzeba jednak spełnić dwa warunki - latem na powietrze, zimą do piwnicy
A domniemany bluszcz to nie bluszcz a cissus rombolistny
Mam pytanie - ukorzeniałaś może kiedyś kamelię z gałązki? Moja mama właśnie przywiozła kilka z Anglii (tam rosną jak u nas bez - na każdym rogu) Niby wiem jak to ukorzenić, ale może masz swoje sprawdzone sposoby?
Echinocereus rubispinus - nawet bez kwiatów śliczny
Bugenvilla nie jest taka trudna w uprawie. Trzeba jednak spełnić dwa warunki - latem na powietrze, zimą do piwnicy
A domniemany bluszcz to nie bluszcz a cissus rombolistny
Mam pytanie - ukorzeniałaś może kiedyś kamelię z gałązki? Moja mama właśnie przywiozła kilka z Anglii (tam rosną jak u nas bez - na każdym rogu) Niby wiem jak to ukorzenić, ale może masz swoje sprawdzone sposoby?
Witam ponownie; Narine, próbowałam ukorzenić kamelię z gałązki i to nieraz, ale bez efektu
Stosowałam różne metody - próbowałam w wodzie, w ziemi z dodatkiem ukorzeniacza, bez ukorzeniacza i w różnych podłożach, ale nic to nie dało. Po kilku, kilkunastu dniach zostawał goły patyczek, który w końcu zasychał
Jest to jedna z dwóch roślin, których żadnym sposobem nie potrafię ukorzenić. Ja kupiłam moje roślinki już ukorzenione (i to porządnie) i chyba to jest najlepszy i najprostszy sposób; młoda roślinka to wydatek ok. 20-25zł.
Niedawno "dorobiłam się" kilku nowych roślinek; wszystkie są sukulentami, to dwa epiphyllum (jedno niezidentyfikowane, kwitnące na różowo i e. oxypetalum) i grudnik lub kaktus wielkanocny (nie potrafię ich odróżniać po liściach)Pozdrawiam


A tutaj zdjęcia dla miłośników epiphyllum oxypetalum, jak zobaczyłam te okazy zobaczyłam, to po prostu zzieleniałam z zazdrości
Są cudne...
http://cactiguide.com/graphics/e_oxypetalum_600.jpg
http://cactiguide.com/graphics/e_oxypetalum_a_600.jpg
http://cactiguide.com/graphics/e_oxypetalum_c_600.jpg
To jeden z moich ostatnich nabytków, mogę powiedzieć tylko, że to cereus (ma cztery żebra, krótkie, brązowe kolce); jaka to konkretnie odmiana- zielonego pojęcia nie mam
Może wiecie co to?

Niedawno "dorobiłam się" kilku nowych roślinek; wszystkie są sukulentami, to dwa epiphyllum (jedno niezidentyfikowane, kwitnące na różowo i e. oxypetalum) i grudnik lub kaktus wielkanocny (nie potrafię ich odróżniać po liściach)Pozdrawiam


A tutaj zdjęcia dla miłośników epiphyllum oxypetalum, jak zobaczyłam te okazy zobaczyłam, to po prostu zzieleniałam z zazdrości
http://cactiguide.com/graphics/e_oxypetalum_600.jpg
http://cactiguide.com/graphics/e_oxypetalum_a_600.jpg
http://cactiguide.com/graphics/e_oxypetalum_c_600.jpg
To jeden z moich ostatnich nabytków, mogę powiedzieć tylko, że to cereus (ma cztery żebra, krótkie, brązowe kolce); jaka to konkretnie odmiana- zielonego pojęcia nie mam





