Mój ogród wśród łąk część 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
TROJA
500p
500p
Posty: 906
Od: 6 kwie 2017, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Ale masz już wszystko wysprzątane ;:138 Do Świecia ogólnie nie jest mi po drodze (sprawdziłam mam dokładnie 44km), ale sklep i szkółkę znam dobrze więc odwiedzam. Mało jest takich miejsc w naszym województwie które przyciągają ogrodników bo mają ciekawe rośliny lub dobre ceny. Zawsze odwiedzam też targi w Grubnie, za tydzień mają być w Bydgoszczy w Łuczniczce ale nie wiem czy uda mi się jechać, chyba jednak pojadę jak co roku w maju do Minikowa bo tam jest wszystkiego dużo i córka z mężem też mają coś do oglądania kiedy ja biegam między roślinkami :wink:
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Ale czyściutki masz ten warzywniczek :D Tylko czeka aż wypełnisz go po brzegi :D
Widzę też że i Ciebie na niebieskości coś wzięło. Bardzo ładne te odmalowane gary.
A wiosenne kwiatuszki sprawiają dużo radości :D
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu ogród pięknie wysprzątany, sprzęt gotowy do użycia :) kwiatki pięknie kwitną w domu zielono od roślinek :) nic tylko czekać na więcej :) no i jeszcze do tego zakupy, ja to unikam sklepów teraz hihi :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42347
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu ślicznie wysprzątane! wybielone i zielono już...dużo lepiej niż za płotem! Kołdry puchowe i opatulone korony palm zupełnie mi nie odpowiadają, nawet za cenę podziwu i podglądania sąsiadów :;230
U Ciebie dwie suczki to może dlatego kły wchodzą w grę u mnie pcie przeciwne to inne reakcje :wink:
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Zgubiłam cię Małgosiu :oops: ale jak zobaczyłam tą szeroko otwartą bramę z widokiem na pola to nie mogłam się oprzeć :D
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17343
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu widzę I czytam o twoich poczynaniach wiosennych.
Fajnie i wreszcie mamy i zajęcia i prace i dotlenienie i aerobik i fitnes i wielkie radości ogrodowe. ;)
Kogo pomocnik fajniusi.Moja Fiona też mi często asystuje.
Bardzo ładne te twoje wszystkie kwitnienia .
Z przyjemnością je sobie obejrzałam. ;:108 ;:108
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12053
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu warzywnik, jak zwykle wzorcowy, jaki porządek. ;:138 Krokusy w takim niebieskim odcieniu, czy aparat tak pokazał. ;:218 Są przepiękne. ;:oj
Zakupy ciekawe, złoty cyprysik cudny. ;:215 Cały rok takie zimozielone będą cieszyć oczy. ;:108 Zmiana miejscówki to norma. ;:306 Ja na jutro mam zamówioną pomoc do przesadzania czteroletniej hortensji. :roll:
Sąsiad się zaparł na utrzymanie palm i udało się. :)
Ciepła na kolejne prace ogrodowe. ;:3
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Witaj Gosiu,ogród masz taki dopieszczony aż miło w nim być ,a warzywnik znowu będzie przepełniony pysznymi warzywkami,niech się darzy,pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Witaj :wit . Cudnie przygotowałaś warzywnik do siewów a " merdecesa" masz pierwsza klasa ;:215 . Jestem w szoku, że palmy żyją ;:oj . Sąsiad postarał się żeby było im ciepło i pewnie powinnam tak samo róże okrywać :;230 . Iglaki to temat ostatnio mnie interesujący i ja też zakupiłam ostatnio małe co nie co ;:224 . Przy sadzeniu bardzo łatwo zachować zbyt małe odstępy bo to takie malizny ;:173 . Co roku wczesną wiosną narzekam, że mam pusto na rabatach więc mus wprowadzić iglaki i zimozielone. Zacznę od kilku miniaturek i bukszpanów ciętych na kulki . Może za kilka lat nie będzie tak łyso ;:131 . Co to za zdobycze przytargałaś , jakie to iglaki ?? Bardzo ładne ;:108 . Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7175
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

:wit

Mateusz - Czemu mam tak zielono? Pomalowałam sobie :wink:
Ja nie lubię podglądania. No, ale wiesz, sąsiad to dość ciekawe i nietuzinkowe ma roślinki, więc siła wyższa. :lol:
Cytrynkiem się podzielę, bez obaw. :wit

Madzia - Palmy na zimę były owinięte włókniną, potem postawiono nad każdą spory obelisk i ten obelisk też był dobrze owinięty włókniną. W nogach miały kołderki i poduchy....Nie śmiem pytać, bo się nie spotykamy, jakie inne zabezpieczenia stosuje, ale przy najbliższej okazji dopytam, bo sama jestem ciekawa. Tyle zachodu, żeby błysnąć w okolicy to pełen szacun :;230

Violka - Kamienna głowa to późna kapusta, ale ja bym ją dała pod butelki. Teraz ciepło, to spokojnie sobie poradzi. Ja mam ditmarską posadzoną i fantazję. One są wczesne. Już w czerwcu będę miała swoje kapuchy na letni podłoże. ;:333

Kasiu - O warzywnik dbam, bo to moje królestwo. Lubię pracować w ogrodzie, ale uprawiać warzywka jeszcze bardziej. Szkodnik już wychodzi na zewnątrz, więc mam z głowy jej psoty.

Aniu - Masz rację , mało w naszej okolicy fajnych szkółek. W Grubnie też bywam, na Łuczniczce coraz rzadziej, a w Minikowie byłam raz, ale byłam bardzo zadowolona z tego wyjazdu. Za to lubię wpaść do szkółki sąsiadującej z naszym ogrodniczym sklepem, bo tam nabywam rarytaski do ogrodu. I polecam zawsze drzewka owocowe od tego pana ;:333 Ostatnio buszowałam w Osielsku, tam jest też spory sklep ogrodniczy i można nabawić się bólu głowy :lol:

Violka Tulipanowa - W warzywniku już powoli brakuje miejsca ;:202 A jeszcze w kolejce czekają pomidory i papryki. Zaszalałam w tym sezonie z cebulą i marchewką :lol:

Mariusz- Ja też bym chciała omijać szerokim łukiem sklepy ogrodnicze, ale nie zawsze się udaje :wit

Marysiu - Mnie też nie odpowiada styl ogrodowy mojego sąsiada, ale są gusta i guściki :D To dość trudny człowiek, z wieloma problemami, więc kaska pozwala mu na takie fantazje. Ale z sąsiadami trzeba żyć w zgodzie, więc żyjemy i mam nadzieję, że moje świerki szybko zasłonią jego palmy :D

Beatko - Wchodź, kochana koniecznie ;:196

Aniu Anabuko - Ja uwielbiam prace w ogrodzie, mogę latać z taczkami, dźwigać konewki, kopać, grabić....ale innych ćwiczeń nie uznaję :uszy

Soniu - Słoneczko niech nam wszystkim przygrzewa, ale czasami jakiś deszczyk mógłby popadać. Na mojej gliniastej ziem to od razu widać, jak szybko się wysusza. Już latam z konewkami po warzywniku :shock:
Krokusy bardziej fioletowe w realu.

Martuś - Dziękuję ;:196

Ewelinko - Iglaki posadzone, doniczki z nazwami gdzieś leżą a ja mam taką słabą pamięć do nazw, że nie odpowiem. :oops: Postaram się odnaleźć te nazwy.
Masz tyle miejsca do szaleństw ogrodniczych, że tylko pozazdrościć. Ja powoli się ograniczam, ale jak widać ogrody mamy z gumy ;:108

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

Piękna pogoda, więc korzystam na maxa i całe popołudnia spędzam w ogrodzie. Dzisiaj posiałam już buraki, słonecznik i stwierdziłam, że zaczyna brakować miejsca w warzywniku. Odkryłam też, że nie będę chyba zajadała się groszkiem. Wstrętne nornice wyniosły się z rabata kwiatowych, skąd je przepędziłam, ale za to ulokowały się w jednej części warzywnika. Pożarły groch ;:202



Koniec koteczków....czas na cięcie Iwy.

Obrazek

Magnolia gwiaździsta zaczyna się popisywać

Obrazek


Obrazek

Orliki są piękne nawet bez kwiatków

Obrazek

Portreciki

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Mikusia też lubi kwiatki

Obrazek

Pierwsze pączusie na magnolii Nigrze ....od kilku lat czekałam na ten moment


Obrazek

Dobranoc.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42347
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu śliczne portreciki i pąki magnolii z pewnością nas zachwycą.
Sąsiadów mamy rożnych, ale u nas bez sąsiadów też niedobrze, bo w zamian wpadają niespodziewani goście ;:124 a tak to sąsiad zawsze się kręci...puści jakieś majteczki w kropeczki :;230 i coś się dzieje!
A ja jednak posadziłam kapustki w tunelu, może też się doczekam nareszcie jakiejś główki :D
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu nie znałam tych wcześniejszych odmian kapust, teraz będę już wiedziała. Magnolie pięknie się budzą,Mikusia lubi kwiatki ale chyba oglądać, czy wykopywać też ? jak mój młody szkodnik Kokosi gagatek :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Minnie
200p
200p
Posty: 273
Od: 11 kwie 2016, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Witaj Małgosiu :wit

U mnie wczoraj rozwinął się pierwszy tulipan. Za to krokusy to już tylko wspomnienie :roll: Teraz przez wieczność będą denerwować mnie ich liście ;:306 Ale te pierwsze kwiatuszki cieszą. Ciekawego masz szafirka, z takimi paseczkami na kwiatkach. Znasz jego odmianę?

Nornic w warzywniku współczuję, ale skoro z części ozdobnej je wykurzyłaś, to i w warzywniku dasz pewnie radę ;:333 Sama się martwię, czy i u mnie nie zagoszczą w tunelu...? Nieopodal ryją w tujowym żywopłocie. Na rabatach kwiatowych kiedyś też narobiły szkód, ale się wyniosły, gdy korzenie tuj wszystko zarosły. To chyba jedyny plus tego sąsiedztwa ;:224

Wyczochraj zwierzyniec :D
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Awatar użytkownika
TROJA
500p
500p
Posty: 906
Od: 6 kwie 2017, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Małgosiu do Minikowa zazwyczaj jeżdżę co roku, zawsze coś ciekawego tam kupię. A sklep ogrodniczy w Osielsku zawsze odwiedzam jak obok przejeżdżam. Ze szkółki w Świeciu mam już kilka drzew kupionych, a teraz planujemy powiększenie sadu więc potrzeba ich jeszcze trochę.
Piękne fotki, szkoda, że tak krótko kwitły u nas krokusy, bo najpierw zimno a potem nagle ciepło.
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Mój ogród wśród łąk część 7

Post »

Gosiu na groch to czyha strasznie dużo zwierzaków... U mnie te robaki podobne do opuchlaków prawie zjadły liście, a wtóruje im mazurek, regularnie stołuje się na grządce i skrupulatnie wyżera listek za listkiem ;:202 Więc u mnie to jest taki desant z góry na ten groszek, a u Ciebie podstępny podkop! Może nam coś zostawią na sezon? ;:173
Mnie listki krokusów nie denerwują, bo ich w trawniku prawie nie widzę :lol: Pamiętam tylko, żeby kosiarkę ustawić na wyżej, żeby ich za szybko nie skosić :wink:
Też już musiałam podlewać! Ziemia wyschła całkowicie. Dobrze, ze dziś od rana pada i podlewa się samo- w końcu!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”