apus Basiu sarny zaczęły dawać się we znaki w ogrodzie od ub.roku jeszcze były i dziki..odpukać na razie w tym sezonie nie pojawiły się..

Był odstrzał przez myśliwych 15 szt podobno i jest spokój...Wcześniej były nornice,teraz jakoś przyczaiły się jest kilka kotów rezydentów ale czy to koty łowne nie wiadomo...nikt nie widział ich zdobyczy ..w ogóle są wybredne i wcale nie śpieszą się do smakołyków serwowanych przez działkowców...

Wnerwiają mnie te sarnie odwiedziny ma maxa! Nawet pąki lilii już zostały przetrzebione!

Dobrze,że nie wywiozłam tych z balkonu...
Ola2310 w ogrodzeniu ogrodowym są dziury i siatka wprawdzie standardowej wysokości ale może one w ogrodzie rezydują

... Gospodarza nawet mi nie wiadomo czy jest takowy w ogrodzie

... Nie ma chętnych do tej
fuchy... Zarząd wprawdzie jest chętny i wiele spraw załatwił, których nie dało się załatwić poprzedniemu przez ponad 30 lat...
Od 2 lat zbieramy składkę na nowe ogrodzenie i dotacja ma być , nowe ogrodzenie w przyszłym roku ma być zrobione...Czekam!

Gdybym była dwadzieścia lat młodsza zafundowała bym sobie indywidualne ogrodzenie bo teraz już można...

W tej chwili to już dla mnie zbyt poważna inwestycja ... sąsiedztwo nie ma nic na działce poza trawą i kilkoma krzewami więc nie jest zainteresowane , musiałabym grodzić z czterech stron działkę 430 m 2...Za drogi interes ...w moim wieku...

Bo ile jeszcze dane mi będzie uprawiać tę działkę? A następców nie widać ...
maniolekDzięki Mariusz za odwiedziny i miłą opinię!
Wczorajsze popołudnie spędziliśmy na działce więc i
fotopstryków świeżych trochę mam...
latoś zakwitły goździki brodate od sąsiadki

dzwonki obecnie królują w moim ogródku
