Storczyki Valdessy Kane :)

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ajania
1000p
1000p
Posty: 1184
Od: 10 lut 2011, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

Valdesso, Twoje Paphiopedilum wygląda imponująco i myślę, że powinnaś jej przeprosić za to "czepianie się " :wink: :D . Żadnej różnicy nie widać za to porównując z poprzednim zdjęciem widać jakie milowe kroki pokonał w doskonaleniu się.
Doświadczenie też będę śledzić z zainteresowaniem ;:333 .
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2045
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

Ciekawe doświadczenie :D
Będę obserwować i może sama kiedyś się skuszę na podobny eksperyment ;:224
Ile wlałaś wody? :)
Awatar użytkownika
valdessa_kane
500p
500p
Posty: 557
Od: 21 cze 2013, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ełk

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

Wody to tak 2-3 cm tylko i zmieniałam co kilka dni na świeżą :D ale jak teraz dodałam ukorzeniaczacz to chyba dłuższy czas nie będę wymieniać...
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2045
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

Czytałam gdzieś na necie,że można zrobić paste na keiki z ukorzeniacza i wazeliny :D
Na żywym pędzie rośnie szybciej taki maluch,a na ciętym wolniej.
Awatar użytkownika
valdessa_kane
500p
500p
Posty: 557
Od: 21 cze 2013, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ełk

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

Mam teraz sporo przekwitniętych badyli to mogę zaryzykować :D
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2045
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

Ale nie znam proporcji ;:131
Awatar użytkownika
ajania
1000p
1000p
Posty: 1184
Od: 10 lut 2011, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

To chyba można zrobić tak "na oko" (co ja mówię, przecież nie znoszę przepisów typu "na oko" ;:306 ).
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

kamikami26 pisze:Ale nie znam proporcji ;:131
Polecam ten wątek :wink:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
valdessa_kane
500p
500p
Posty: 557
Od: 21 cze 2013, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ełk

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

Dzięki Dufinko :D rozumiem, że tym mazidełkiem to smarujemy oczko?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

chyba tak.. tylko nie wiem czy tą łuskę trzeba odsłonić czy niekoniecznie. Ja chyba dodam troszke ukorzeniacza do wody, nie wiem czy zdecyduję się smarować pęd. W sumie zależało mi tylko na tym by odbicie się rozwinęło i były kwiaty a mysl o keiki pojawiła się po Waszych postach :D
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
flicka_
100p
100p
Posty: 136
Od: 15 lip 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

Z tego co wiem, to łuskę trzeba odsłonić;)
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 766
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

Ostatnio na alle widziałam keikipasty i inne na kwiatki i korzonki - podobno jakaś super ekstra receptura, ciekawe xD
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Storczyki Valdessy Kane :)

Post »

na forum jest wiele tematów poswięconym takim pastom i nic dobrego z nich nie wynika, możesz poczytać. To końska dawka hormonów i nie ma sensu stresowac rośliny, później dochodzi do wielu mutacji.. O ile na obciętym pędzie można poeksperymentować (bo nie zaszkodzi to całej roślinie) o tyle na storczyku bym sie tego nie podjęła, nie warto..
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”