Moje zieloniutkie i nie tylko

anoli · Post » 15 sie 2009, o 11:48

Ależ kaktusy u sąsiadów - bosko kwitną. Życzę by i Twoje nowinki, cudne zresztą, również zakwitły. Barok super

bona · Post » 18 sie 2009, o 12:51

Hibiskusy masz piekne!
zainteresowała mnie też wanilia, czy ona jest z naion?

Zgredo · Post » 18 sie 2009, o 13:03

Balbinko... jesteś posiadaczką niemal wszystkich moich kwiatowych marzeń

Bawełna też do nich należała i wciąż należy - na pewno sobie sprawię ją kiedyś - tymczasem miło widzieć ją u kogoś niemal "na żywo" - czekam niecierpliwie na ...bawełne

Mirt, passiflory pięknie u Ciebie wyglądają no i super nabytki kaktusowe

Ciekawa jestem koloru śmierdziuszka, chętnie bym się wymieniła aby mieć białe i czerwone, ale na razie nie mam pewności jak mój kwitnie ;)

Jakie rozszerzenie mają zdjęcia? Jaki program Ci się otwiera? W lapku możesz mieć czytnik kart - może aparatem było by Ci wygodniej? Wtedy tylko kartę wsadzić do czytnika. Albo w drukarce może być czytnik - podłącz drukarke do kompa i smiga. Możesz też czytnik kart kupić, to grosze kosztuje a może masz w telefonie kartę (taka małą)?

balbinka1772 · Post » 18 sie 2009, o 20:11

Bożenko,wanilia jest ze szczepki i długo się namyślała,żeby wypuścić listki.
Zgredo,cieszy mnie bardzo,że podobają ci się moje roślinki.
Bawełna jest z nasionek i jak widzisz doczekałam się kwiatów,a teraz czekam na pompon.Co do kłujących,to mam ich dużo więcej niż pokazałam w wątku.Wstawiłabym zdjęcia chociażby po to,żeby poprosić o pomoc w identyfikacji.Jak wiadomo wszystkie kłujące kupowane w marketach nazywają się MIX

.A jeśli chodzi o wymianę,to ja nie mam nic przeciwko

.

Jestem wściekła jak diabeł tasmański

.Poszłam dzisiaj po pomidory do szklarni i oczywiście oglądałam też moje roślinki.I wiecie co,ogromny ślimak zostawił mi gluty na moich kwiatuszkach,a po drodze zeżarł kilka kulek ze starca i wierzchołki wzrostu z trzech malutkich cytryn

.Życzę mu,żeby następnym razem trafił na półkę z kaktusami

.

ogrodniczka01 · Post » 18 sie 2009, o 20:16

ślicznie u Ciebie

Ale się uśmiałam

współczuję ślimakowi jak będzie na drodze do kaktusów

merry · Post » 18 sie 2009, o 20:59

jestem pod wrazeniem kolekcji

przez to ogladanie wpadam chyba w jakas chorobe. moje parapety sa juz prawie wypelnione roslinami, na razie to tylko malenstwa, ale mysle, ze za jakis czas będę tez mogla je pokazac

wyslalam wiadomosc na priv odnosnie senecio rowleyanus i bylabym wdzieczna za odpowiedz, bo szukam tej roslinki, ale niestety nigdzie jej jeszcze nie spotkalam

karolaipiotr · Post » 20 sie 2009, o 13:40

Aniu ale kwitnące cudeńka

A ślimaka jak spotkasz to .... , za to , że niszczy takie cudeńka

Pistacja od Ciebie jakoś sobie radzi, w przyszłym tygodniu biorę się za przesadzanie kwiatów, wiec pójdzie do nowego wygodniejszego domku

Dziękuję

balbinka1772 · Post » 21 sie 2009, o 22:41

Zaprezentuję wam w końcu moją pistację kleistą.

Taką niespodziankę zauważyłam dzisiaj u kaktusika z biedronki.

marzena 63 · Post » 22 sie 2009, o 06:32

Aniu
pistacja piękna.Szkoda że to nie ta odmiana owocująca

Byśmy miały swoje orzeszki pistacjowe

Ciekawa jestem jak ona przetrwa zimę.

Andziax007 · Post » 22 sie 2009, o 08:06

Aniu piękniutka pistacja

A kaktusik czyżby szykował się do kwitnienia

2iza · Post » 22 sie 2009, o 08:38

Czyżby to były pomarańczowe pączulki ??? Śliczne

balbinka1772 · Post » 22 sie 2009, o 22:42

Tak,pomarańczowe

.
Pisałam wcześniej,że zaraz po tej pistacji kupiłam jeszcze dwie z przeceny.Jedną ma Karolka,a druga została u mnie.Wygląda jak ostatnie nieszczęście,po przyniesieniu ze sklepu zgubiła bardzo dużo listków i sądziłam,że nic z niej nie będzie.Okazuję się,że zaczęła wypuszczać mnustwo nowych listków.

Tu moja nędza w pełnej okazałości

A tu górny nowy listek.

Marzenko,one są dwupienne,więc z orzeszków i tak chyba byłyby nici

.
A jeszcze byłam dzisiaj w LIDLU i były oliwki europejskie po 19.90 i chodząc po sklepie z moim M starałam się mu wytłumaczyć,że powinien złagodzić mój stres po całym tygodniu ciężkiej pracy i że znam na to świetny sposób.No i mam oliwkę

.Zdjęcie jutro,bo dzisiaj było już za ciemno.

Kasia.N · Post » 22 sie 2009, o 23:01

balbinka1772 pisze: A jeszcze byłam dzisiaj w LIDLU i były oliwki europejskie po 19.90 i chodząc po sklepie z moim M starałam się mu wytłumaczyć,że powinien złagodzić mój stres po całym tygodniu ciężkiej pracy i że znam na to świetny sposób.No i mam oliwkę .Zdjęcie jutro,bo dzisiaj było już za ciemno.

Ha ha ha. Jak to każda z nas ma sposoby na swoich M. ;)

Mam nadzieję, że pistacja odzyska siły i witalność i będzie wyglądać jeszcze piękniej niż w dniu zakupu