Daria, miskanty fajna rzecz, ciekawe czy będą rosły na moim terenie trudnym, łąka już załatwiła pięknego zebrinusa, korzenie mu zgniły. Zobaczymy. No i oczywiście nie wiem gdzie posadzić, nadal nie mam żadnej rabaty reprezentacyjnej 

.
Marysiu, już 9 dni nie byłam na łące, ogólnie wszystko zebrane, jarmuż tylko rośnie na całego, no chyba że dzisiejszy mróz go załatwił, ale raczej nie. Miałam dokupić jakieś 3 drzewka owocowe zamiast tych co nie przeżyły, może jeszcze zdążę przed zimą  

 .
Natalia, powojniki są zaskakujące i tyle odmian przeróżnych  

 pewnie jeszcze kupię nie jeden. A oto moje zakupy paprykowe:
BISHOP CROVN ZVONEK    
LEMON DROP 
SCARLET LANTERN 
JAMAICAN HOT YELLOW & RED 2 ODMIANY
AJI WHITE FANTASY FATALI 
HABANERO WHITE PERUVIAN
NOT PINK TIGER
THUNDER MOUNT LONGHORN
AJI OMNICOLOR 
i do tego takie cóś:
RZODKIEWKA STRĄCZKOWA SZCZURZY OGONEK 
Pewnie jeszcze będę siać ze swoich nasion:
HABANERO RED
TRYNIDAD MORUGA SCORPION YELLOW
CHEIRO ROXA
ROCCOTO BROWN
A parapety z gumy są? Ogólnie chyba nadchodzi czas planowania, rysowania, kupowania. Przegląd nasion trza zrobić. No i z parapetami coś trzeba wymyślić do wiosny ;).