Muszę pomyśleć bardziej konkretnie o trawach...są naprawdę piękne a że mamy podobne warunki to u mnie też powinny dobrze rosnąć. Na razie mam tylko jedną sztukę.
Ogródek Gosi 13
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi 13
Goś James Galway u mnie ma już 2 metry i nadal rośnie
piękna ale to mały potworek.
Muszę pomyśleć bardziej konkretnie o trawach...są naprawdę piękne a że mamy podobne warunki to u mnie też powinny dobrze rosnąć. Na razie mam tylko jedną sztukę.
Muszę pomyśleć bardziej konkretnie o trawach...są naprawdę piękne a że mamy podobne warunki to u mnie też powinny dobrze rosnąć. Na razie mam tylko jedną sztukę.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
Justynko, trawki to ostnice, inaczej zwane przez Jolę stipą. Niby jednoroczne, ale u mnie w tym roku przezimowały.
Bardzo dobrze się rozsiewają, także nie ma problemu jeśli nie przezimują.
Zauważyłam, że wiosną lepiej nie ścinać żółtych źdźbeł, jeśli są zielone w środku kępy, jeśli całe są żółte oznacza to, że nie przezimowały
Jolu, cieszę się, że werbena zadomowiła się u Ciebie. Ja ją uwielbiam i znajduję ją w coraz to innych miejscach. Zostawiam, jeśli za bardzo nie przeszkadza
Jula, ja jeżówki mam już od kilku lat. Są cudowne. Ale jestem zdziwiona, że jeżówki wygrały z różami. Chociaż czasami człowiek czuje przesyt. Dlatego ja lubię różnorodność, ale też bez przesady, bo ona też może zmęczyć
Dlatego zmniejszyłam liczbę róż. Zdecydowałam się na Shafirę. Podoba mi się że ma różowy środek, a obrzeże białe. Będzie pasowała w to miejsce, bo obok bedzie rósł White Cover, Barones i Pashmina.
Małgosiu, guzikowiec zimuje już u mnie od 3 lat. Jedyne wymagania jak do tej pory, to woda. Bardzo ją lubi.
Zobacz jaki on śliczny. Szkoda, że tak krótko ma te kuleczki

Aniu, przykro mi, ale akurat tych nie znam .
Trawki polecam jako towarzystwo. Szczególnie ostnice. Cieszę się, że coraz więcej osób je sadzi
Elu, to ja mam Jamesa? Ja byłam święcie przekonana, że to Geoff Hamilton. U mnie ma 60 cm. Jeśli to bedzie taki potwór to ja chyba nie mam na niego miejsca
Trawki polecam. Są cudowne. Przypomnij się wiosną, to wyślę Ci siewki ostnic.




Bardzo dobrze się rozsiewają, także nie ma problemu jeśli nie przezimują.
Zauważyłam, że wiosną lepiej nie ścinać żółtych źdźbeł, jeśli są zielone w środku kępy, jeśli całe są żółte oznacza to, że nie przezimowały
Jolu, cieszę się, że werbena zadomowiła się u Ciebie. Ja ją uwielbiam i znajduję ją w coraz to innych miejscach. Zostawiam, jeśli za bardzo nie przeszkadza
Jula, ja jeżówki mam już od kilku lat. Są cudowne. Ale jestem zdziwiona, że jeżówki wygrały z różami. Chociaż czasami człowiek czuje przesyt. Dlatego ja lubię różnorodność, ale też bez przesady, bo ona też może zmęczyć
Dlatego zmniejszyłam liczbę róż. Zdecydowałam się na Shafirę. Podoba mi się że ma różowy środek, a obrzeże białe. Będzie pasowała w to miejsce, bo obok bedzie rósł White Cover, Barones i Pashmina.
Małgosiu, guzikowiec zimuje już u mnie od 3 lat. Jedyne wymagania jak do tej pory, to woda. Bardzo ją lubi.
Zobacz jaki on śliczny. Szkoda, że tak krótko ma te kuleczki

Aniu, przykro mi, ale akurat tych nie znam .
Trawki polecam jako towarzystwo. Szczególnie ostnice. Cieszę się, że coraz więcej osób je sadzi
Elu, to ja mam Jamesa? Ja byłam święcie przekonana, że to Geoff Hamilton. U mnie ma 60 cm. Jeśli to bedzie taki potwór to ja chyba nie mam na niego miejsca
Trawki polecam. Są cudowne. Przypomnij się wiosną, to wyślę Ci siewki ostnic.




- Margaret2014
- 1000p

- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Ogródek Gosi 13
Gosiu wiem że jest śliczny. Podpatrzyłam go już wczesniej gdzieś na forum i zakupiłam dwa egzemplarze. Pytam żeby wiedzieć jak z nim postepowac. Czyli piszesz że lubi mokro musze to uwzględnić przy sadzeniu, a na zime okrywasz czymś?
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek Gosi 13
Witaj Małgosia, powędrowałam po Twoich pięknych rabatach, cudnie masz. Co do guzikowca, też uważam, że zdecydowanie za krótko kuleczki trzymają się na krzewie
, pozdrawiam w kolejny upalny dzień 
Pozdrawiam, Iwona.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi 13
Goś Ty masz Goeff'a Hamilton'a ale Monia wcześniej wymieniła Jamesa Galway i stąd moja odpowiedź. James jest naprawdę cudny i kwiaty ma prześliczne jest zdrowy i wigorny. To naprawdę porządna mocna róża. Za ostnice już dziękuję a Ty sobie wybierz cosik ode mnie.vertigo pisze:
Możesz też posadzić jedną z nowszych - Wedgwood Rose, Wildeve, James Galway, Geoff Hamilton, Spirit of Freedom albo Wisley 2008.
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogródek Gosi 13
Gosiu - brakuje mi czasu na fo ,ale chwilka u Ciebie zachwyciła mnie ogromnie 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
Małgosiu, nic z guzikowcem na zimę nie robię. Tylko naprawdę potrzebuje dużo wody. To jedyne wymaganie.
Na razie jest bardzo malutki. Wolno rośnie
Ivonko, ja już powoli mam dosyc tych upałów. Wczoraj był u mnie chyba najgorszy dzień. W domu ukrop. Nawet nie miałam ochoty wchodzić na forum
Całe szczęście dzisiaj u mnie pada od 2 godzin
Elu, faktycznie róża jest cudna, ale dla mnie za duża. Potrzebuję najwyżej do 1,5 m. Wiesz, że ja wigornych się boję
Ja jestem jeszcze Ci winna za Geoffa
Jadziu, chyba znowu chyba Cię zgubiłam
Dobrze, że do mnie zaglądasz
Przez te upały wszystko szybciej przekwita i ogród wygląda mizernie. Powoli róże zaczynają tworzyć nowe przyrosty.
Niedługo zaczną kwitnąć astry, marcinki. Chryzantemy na razie nie pokazują pąków. Może to i dobrze, bo kojarzą mi się z jesienią







Na razie jest bardzo malutki. Wolno rośnie
Ivonko, ja już powoli mam dosyc tych upałów. Wczoraj był u mnie chyba najgorszy dzień. W domu ukrop. Nawet nie miałam ochoty wchodzić na forum
Całe szczęście dzisiaj u mnie pada od 2 godzin
Elu, faktycznie róża jest cudna, ale dla mnie za duża. Potrzebuję najwyżej do 1,5 m. Wiesz, że ja wigornych się boję
Ja jestem jeszcze Ci winna za Geoffa
Jadziu, chyba znowu chyba Cię zgubiłam
Dobrze, że do mnie zaglądasz
Przez te upały wszystko szybciej przekwita i ogród wygląda mizernie. Powoli róże zaczynają tworzyć nowe przyrosty.
Niedługo zaczną kwitnąć astry, marcinki. Chryzantemy na razie nie pokazują pąków. Może to i dobrze, bo kojarzą mi się z jesienią







- Margaret2014
- 1000p

- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Ogródek Gosi 13
Co przedstawia ostatnie zdjęcie?
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek Gosi 13
Jeżówki,hortensje i trawy,a do tego róże...cóż chcieć więcej? 
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi 13
Ślicznie, Gosiu
Ten fioletowy floksik z białym środkiem to Laura?
Ten fioletowy floksik z białym środkiem to Laura?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
Małgosiu, to jest ostnica w zbliżeniu na tle rozchodnika
Aniu, prawda, że to raj na ziemi?
Uwielbiam ten zestaw. Może powinnam ograniczyć się do takich roslin?
Monia, nie mam pojęcia. Ja sporo roslin dostałam od znajomych bez nazwy. Zresztą pamiętam tylko nazwy róż jakimś dziwnym trafem
Czy u Was też padało? U mnie pada co 2,3 dni. Od kiedy rozłożyłam węże
Nareszcie się ochłodziło na tyle, że człowiek może oddychać. Lubię ciepełko, ale takie do 28 stopni.
Powyżej to juz przesada. Najgorsze, że zaraz upały wrócą. U mnie w domu nie ma ucieczki przed nimi.




Aniu, prawda, że to raj na ziemi?
Uwielbiam ten zestaw. Może powinnam ograniczyć się do takich roslin?
Monia, nie mam pojęcia. Ja sporo roslin dostałam od znajomych bez nazwy. Zresztą pamiętam tylko nazwy róż jakimś dziwnym trafem
Czy u Was też padało? U mnie pada co 2,3 dni. Od kiedy rozłożyłam węże
Nareszcie się ochłodziło na tyle, że człowiek może oddychać. Lubię ciepełko, ale takie do 28 stopni.
Powyżej to juz przesada. Najgorsze, że zaraz upały wrócą. U mnie w domu nie ma ucieczki przed nimi.




- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Ogródek Gosi 13
Margosiu witaj
Uwielbiam Twoje trawy no i lilie nie sposób pochwalić piękne są
Szałwia biała z nasion od Ciebie kwitnie wspaniale nie długo wstawię zdjęcia więc już zapraszam
Uwielbiam Twoje trawy no i lilie nie sposób pochwalić piękne są
Szałwia biała z nasion od Ciebie kwitnie wspaniale nie długo wstawię zdjęcia więc już zapraszam
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek Gosi 13
Podobają mi Twoje kolorystyczne nasadzenia na rabacie.... super widać je na ostatnim zdjęciu
Co do różyczek... Moonstone
Skuś się na tą co Ci podałam.... (ta co jest w Agel) będziesz zadowolona....
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Gosi 13
Ładnie wygląda rabata z trawami... niestety... u mnie nie ma miejsca...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 13
Aniu, lilii muszę dokupić. Są niesamowite. Zapach szczególnie te upalne dni był oszałamiający. Był, bo zostało tylko kilka.
Cieszę się, zę szałwia wyrosła. Moja niestety nie. Ale ja siałam tę niebieską. Biała sama się wysiała na rabacie.
Podoba C i się ta biała?
Maju, coraz bardziej zaczynam się zastanawiać, czy za Green Ice sadzić inną różę
Miejsce niby jest, ale to jest zaraz przy tui. Nie mam pojęcia, czy w ogóle zdołam wykopać dół.
Może tylko zadowolę się jakąś byliną?
Natomiast coraz bardziej utwierdzam się przy Moonstone i Garden of Roses. Chciałabym także bardzo Shafirę Asmę, ale może znajdę jej inną miejscówkę i to w bardziej zacienionej części. Więc szukam wyższej róży, ale o wyprostowanym pokroju.
Chociaż ostatnio weszłam do F i zakochałam się w różach Guillota.
Kuszą
Co do Cream Abudance podoba mi się. Szkoda, że nie jest wyższa.
Natomiast w ogóle nie przemówiła do mnie Pink Swanny.
Gabrysiu, ostnice są bardzo niewielkimi trawkami. Jeśli masz jedno wolne miejsce posadź, a potem czekaj wiosny. Ja zazwyczaj zostawiam tam gdzie wyrosną, albo przesadzam na nowe miejsca. One są niesamowite


Nareszcie doczekałam się pomidorków. W tym roku bardzo późno je posadziłam ze względu na prace trawnikowe. O niczym nie mogłam w tym czasie myśleć

Cieszę się, zę szałwia wyrosła. Moja niestety nie. Ale ja siałam tę niebieską. Biała sama się wysiała na rabacie.
Podoba C i się ta biała?
Maju, coraz bardziej zaczynam się zastanawiać, czy za Green Ice sadzić inną różę
Miejsce niby jest, ale to jest zaraz przy tui. Nie mam pojęcia, czy w ogóle zdołam wykopać dół.
Może tylko zadowolę się jakąś byliną?
Natomiast coraz bardziej utwierdzam się przy Moonstone i Garden of Roses. Chciałabym także bardzo Shafirę Asmę, ale może znajdę jej inną miejscówkę i to w bardziej zacienionej części. Więc szukam wyższej róży, ale o wyprostowanym pokroju.
Chociaż ostatnio weszłam do F i zakochałam się w różach Guillota.
Kuszą
Co do Cream Abudance podoba mi się. Szkoda, że nie jest wyższa.
Natomiast w ogóle nie przemówiła do mnie Pink Swanny.
Gabrysiu, ostnice są bardzo niewielkimi trawkami. Jeśli masz jedno wolne miejsce posadź, a potem czekaj wiosny. Ja zazwyczaj zostawiam tam gdzie wyrosną, albo przesadzam na nowe miejsca. One są niesamowite


Nareszcie doczekałam się pomidorków. W tym roku bardzo późno je posadziłam ze względu na prace trawnikowe. O niczym nie mogłam w tym czasie myśleć



