Bardzo się cieszę
W słońcu smagliczki i róże
- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2599
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: W słońcu smagliczki i róże
Ulu z nadejściem wiosny i ty wracasz do nas
Bardzo się cieszę
Bardzo się cieszę
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W słońcu smagliczki i róże
Piękna wiosenka u Ciebie
Wszędzie rośliny ruszyły i codziennie coś nowego wychyla się z ziemi.
Wszędzie rośliny ruszyły i codziennie coś nowego wychyla się z ziemi.
- usa1276
- 1000p

- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: W słońcu smagliczki i róże
Dziś poranek powitał mnie pięknym bezchmurnym niebem, bardzo liczyłam na pogodę bo nie zrobiłam jeszcze oprysku olejowego a to już pora
ale pogoda spłatała mi figla, deszczyk co prawda potrzebny bo zmył cały ten kurz i syf ale no przecież jeden dzień w te czy we wte chyba wielkiej różnicy mu nie robi i chociaż dla mnie mógł by się wstrzymać a tu nic uprosił sie nie dał i robił sobie co pewien czas systematyczne nawadnianie terenu
Dorotko - ja tak kraczę i psioczę na te opady ale to dzięki nim roślinki idą zielonym do góry co nam jest bardzo pomocne przy kopaniu dołków pod nowe nasadzenia, a wiosna cieszy niezmiernie a to nowa roślinka wystawiająca nosek z ziemi a to para łabędzi lecąca nad ogrodem napawa nas optymizmem na coraz cieplejsze dni
Beatko - ja tak już mam że jak jestem to wszędzie, a jak znikam to na całego
Wandziu - ja marnotrawna forumka melduję się w wątku
Haniu - bardzo ci dziękuję miło czytać takie pochwały
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W słońcu smagliczki i róże
Ula , pryskasz róże miedzianem?
W zeszłym roku pryskałam i było ok. W tym róże mają tak nabrzmiałe noski, że w zasadzie już powinnam opryskać, ale chciałam to zrobić po cięciu. Obawiam się, że ciąć będę już z liśćmi...Wtedy oprysku już nie zrobię, bo będzie za późno
A u nas zapowiadają większe nocne przymrozki i to przez kilka dni 
W zeszłym roku pryskałam i było ok. W tym róże mają tak nabrzmiałe noski, że w zasadzie już powinnam opryskać, ale chciałam to zrobić po cięciu. Obawiam się, że ciąć będę już z liśćmi...Wtedy oprysku już nie zrobię, bo będzie za późno
- usa1276
- 1000p

- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: W słońcu smagliczki i róże
Dorotko - miedzian zakupiłam właśnie do oprysku na róże ale pogoda jest kiepska, liczę ze po tym czyszczeniu magazynów z resztek zimy troszeczkę wiosna przystopuje i będzie można jeszcze je prysnąć, trzeba być dobrej myśli
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: W słońcu smagliczki i róże
Witaj Ulciu,wiosenka i u Ciebie ,nowe roślinki zamówione ,więc będzie co robić,my zawsze znajdziemy sobie zajęcie
,gdzie Ty się podziewasz moja droga ,oj nieładnie 
- usa1276
- 1000p

- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: W słońcu smagliczki i róże
Martuś jestem
Od kilku dni zbieram się na wrzucenie listy zamówionych róż ale szwankuje mi laptop i jak mam w nim pisać to mnie trafia
na każdym kroku wyskakują mi reklamy, dziś miło spędziłam dzień co prawda słoneczko delikatnie wyglądało zza chmurek ale i tak to mnie nie zniechęcało sprzątnęłam chodniczek z pozimowego syfu, ogarnęłam podjazd pod posesję i wypiłam wiadro herbat na ławeczce
Re: W słońcu smagliczki i róże
Ulcia zazdroszcze tej herbatki - ja jutro się wybieram 
Pozdrawiam. Ewa
- usa1276
- 1000p

- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: W słońcu smagliczki i róże
Ewunia ogród na wyciągnięcie ręki ma swoje wielkie plusy , najbardziej uwielbiam letnie poranki około 6 rano, kubek herbatki w dłoni piżama na grzbiecie i spacer po ogrodzie
współczuje tym którzy maja działeczkę tylko na wyjeździe tydzień pracy długi i się ciagnie a te godzinki na działce mijają nieporównywalnie szybko
Re: W słońcu smagliczki i róże
To prawda że te chwile szybko mijają.Ja to bym chciała tylko na działce siedziec ale eM się nie godzi i zawsze gdzieś chce jechać... ale może to i dobrze bo bym się zarobiła
,niemniej staram się zawsze jak najwięcej czasu spędzać na niej W tym roczku będzie to cały miesiąc i też w piżamie będę kawkę popijać o porankuo ile jeszcze ten sezon huśtawka wytrzyma 
Pozdrawiam. Ewa
Re: W słońcu smagliczki i róże
Piękna wiosna ! Ciemierniki pewnie już zakwitły 
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: W słońcu smagliczki i róże
Ulka co tam słychać w ogródku?
Ciemiernik się spisał, dobrze mu u Ciebie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: W słońcu smagliczki i róże
Ja niestety w piżamie nie badzo mogę u siebie, bo mam blisko okna sąsiadów. Ale kaweczkę na tarasie popijam chętnie, nawet gdy jest troszkę zimno. Świergolenie ptasząt napawa mnie optymizmem na cały dzień
Miłego dnia, Ula 
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: W słońcu smagliczki i róże
Witaj Ulciu,ale jesteś zapracowana,porządki pewnie zrobione i znowu będzie herbatka w piżamce ,tylko pogoda musi się poprawić ,ja też kocham w piżamce spacerować po ogrodzie i pić kawkę ,miłego dnia życzę ,u mnie ponuro ,że trzeba światło w domu świecić tak ciemno

- usa1276
- 1000p

- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: W słońcu smagliczki i róże
Witam
Dziś mimo 13 w kalendarzu miałam miłą niespodziankę przyszła do mię paczka z RĆ
A w niej Novalis, Rosenfee, Rose de resht, i pnąca Laguna
Wandziu ja też mam sąsiadów z trzech stron ale i tak mnie to nie zraża do takich eskapad ważne abym tylko nago nie tańczyła to cała reszta przejdzie
Ewuniu - wiosna się zatrzymała w ogródku tylko same szczypirki wystają z ziemi ciemiernikiem też jestem bardzo zaskoczona bo ponoć nie lubią palącego słońca a u mnie tylko taką miejscowe mają czekam z nie cierpliwością na kolejne ciepłe dni do dalszego działania w ogrodzie
Aniu - ciemiernik i bardzo się lenią u mnie jest za zimno, ale jak już się zbiorą to będziemy je wspólnie podziwiać
Marta- udałomi się tylko sprzątnąć rowy wzdłuż posesji i już wiem że dla własnego dobra i moich dłoni muszę w lecie wywalić te wiecznie chorującą Dorotkę na The fairy u mnie też pogoda do bani ale przynajmniej deszczyk zmył ten po zimowy kurz i syf
i za to ma u mnie pogoda wielkiego plusa
Dziś mimo 13 w kalendarzu miałam miłą niespodziankę przyszła do mię paczka z RĆ
A w niej Novalis, Rosenfee, Rose de resht, i pnąca Laguna
Wandziu ja też mam sąsiadów z trzech stron ale i tak mnie to nie zraża do takich eskapad ważne abym tylko nago nie tańczyła to cała reszta przejdzie
Ewuniu - wiosna się zatrzymała w ogródku tylko same szczypirki wystają z ziemi ciemiernikiem też jestem bardzo zaskoczona bo ponoć nie lubią palącego słońca a u mnie tylko taką miejscowe mają czekam z nie cierpliwością na kolejne ciepłe dni do dalszego działania w ogrodzie
Aniu - ciemiernik i bardzo się lenią u mnie jest za zimno, ale jak już się zbiorą to będziemy je wspólnie podziwiać
Marta- udałomi się tylko sprzątnąć rowy wzdłuż posesji i już wiem że dla własnego dobra i moich dłoni muszę w lecie wywalić te wiecznie chorującą Dorotkę na The fairy u mnie też pogoda do bani ale przynajmniej deszczyk zmył ten po zimowy kurz i syf


