Effkowe pole III

[E@K66]

Piotrze ale ci dobrze że mozesz sobie pic kawusię jak oczka same sie otworzą ,ja tak będę miała jutro bo na drugą zmianę ide
Marzenko,Tadziu,,Małgosiu u mnie dzisiaj powietze było juz zupełnie inne ,rano jak szłam do pracy o 6tej dało sie jeszcze wyczuć leciutki mrozik ale potem jak wracałam było super,nawet ptaszki juz zaczynają śpiewać...

[MagdalenaKCh]

Przybiegłam z rewizytą. Slicznie u Ciebie . Pozdrawiam

[E@K66]

Dzięki za miłe słowa.
U mnie dziś świeci piękne słonko a ja przekornie pokazuję śnieg

Iniech nikt mnie nie pyta o szczegóły jak to zrobiłam bo nie mam pojęcia

[Keetee]

Witam Effcia sobotnio U mnie cudne słoneczko ,więc jakoś mi energii przybywa ,zaraz biorę się za skrobanie ściany ...doładuje się jeszcze czekoladą miętową i śmigam
A Ty co tam porabiasz...lecisz na górkę

[E@K66]

Oj Dorotko nad Przemyślem wisi szara szmata ,nic ludziskom sie nie chce. Pod nogami leży breja ,ktora moczy butki,ja tak nie narzekam bom Salomony sobie sprawiła Drapanie ścian mam piętro wyżej i nie tylko ..... pewnie polecę na górkę cmok

[lojka 63]

Ewcia nie smutaj się polecam kawkę ciacho i winko i doborowe towarzystwo ,zapomnisz o chmurach.

[Marzenka79]

Hej Effunia Byłaś na górce? Wiosenka widoczna? Ja byłam dziś u siebie-wspaniały dzień,słoneczko,ptaszki,herbatka wypita na tarasie Jak jutro tak będzie to jadę z samego ranka

[lojka 63]

Cześć Marzenko pozwolę sobie odpisać za Ewkę u nas dzisiaj straszna plucha troszkę popadało i wilgotne ponure powietrze i widoki nieciekawe że nosa z domu nie wychylaj. Ale znając Ewcię nigdy nie wiadomo.

[Marzenka79]

Jola bo to taka pora roku-raz może być brzydko-jak u Was a raz ładnie-jak u mnie.Za parę dni sytuacja może być odwrotna,ale i tak Wam dziewczynki życzę dużo

[Mirabela]

Witaj Ewo! Dzisiaj już nawet nie ma mowy , abym obejrzała, przeczytała wątek. Ale po mały to uczynię. Ale wstęp cz.3 bardzo mi się spodobał. do usłyszenia.

[E@K66]

Witam wszystkich niedzielnie ,do niedawna świeciło jeszcze słoneczko teraz co prawda juz go niema ale to nie przeszkodzilo mi do odwiedzin na górce.
Na działce jszcze leży śnieg ale pan kret nie odpuszcza





Roślinki też rwą sie juz do życia i na nic sie zdaje ciągła przysypywanie i ch ziemią aby nie zmarzły ,ja juz odpuściłam.





Ptaki tak mocno śpiewają że gdy zamknęłam oczy wydawało sie jakby już byla prawdziwa wiosna.
Wypłoszylam też gości ,po ścieżce wyżej mojej działki pędziła gromada 7 dzików ,szkoda że nie zdążyłam z aparatem.
Już niedługo pewnie sianokosy

[Marzenka79]

Effunia cześć Co Ty kochana z tą trawą ściętą robisz??? Masz hodowlę kóż czy co?

[E@K66]

No Marzenko humorek cie nie opuszcza moja droga

[malgocha1960]

Witaj Ewa niedzielnie.U mnie takie same góry i doliny krecie,nie wiem jak tego się pozbyć.Oby było cieplej,żeby śnieg stopniał cały.

[Marzenka79]

Gosia a Twoje księżniczki nie pomagają Ci w pozbyciu się kreta?