Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Kasia w takie deszczowe dni dostałaś taką ładną niespodziankę
A na tego grzybka to mi wytrzeszcz wyszedł
ja się kompletnie na grzybkach nie znam, wiem, że boczniaki to się je, ale że one tak właśnie rosną to
no, nie wiedziałam
więc też gratuluję
pyszny był?
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Ale piękny kwiacior
Fajne grzybki, chyba pogoda im odpowiada bo w całym mieście na trawnikach widzę grzyby
ale niestety raczej niejadalne...
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
No Kasiu, szczerze gratuluję kwiatki kobei
Piękny jest 
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Piękny kwiatuszek kobei
Nie wiedziałam, że masz hodowlę grzybów, ale kibicuję gorąco, bo ja uwielbiam grzybobranie 
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Kobea pięknie zakwitła, ja sobie odpuściłam, bo tak jak u przedmówczyń zakwitała dopiero jesienią.
Ja też mam kolejne podejście do storczykowca, poprzednie pogniły,dzięki uprzejmości jednej z koleżanek 'zdobyłam" nowe nasionka i zadaje się ,coś z tego będzie.
Zdjęcie wylegującego się Hermesa-bezccene.
Ja też mam kolejne podejście do storczykowca, poprzednie pogniły,dzięki uprzejmości jednej z koleżanek 'zdobyłam" nowe nasionka i zadaje się ,coś z tego będzie.
Zdjęcie wylegującego się Hermesa-bezccene.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Dziękuję Wam za pochwały...przekazałam Kwiatuszkowi
KaRo Ja tę to wysiałam w styczniu..bo mi się nudziło
, potem jeszcze ja uszczykiwałam bo rosła wielka w domu, dlatego chyba się pospieszyła..
Aga Grzybek był mniamniuśny..
Natalio Tych z trawnika to może nie zbieraj
, chociaż są jedne co bardzo dobrze smakują, maja przeróżne nazwy , w różnych rejonach Polski, moja babcia nazywa je Przydróżki
ale może odpuść sobie..
Niunia
Nolinko Bardzo mnie ucieszył widok kwiatuszka..a Boczniak zrobił tez niespodziankę..bo podobnie jak Ty uwielbiam grzybobranie..a zbieram je od dziecka..i chyba najlepiej z rodziny...zawsze to był powód do żartów..bo czasem inni mieli pusto a ja nie..
Bardzo kocham las...szkoda,że ostatnio nie mam okazji do tych przyjemności..
Lucy I mnie nie szło wysiewanie z kupionych nasion..w tym roku..a wysiałam ich naprawdę duzo
, teraz dostałam nasiona od znajomej, kupione w markecie..i jej powschodziły..więc mam nadzieję, że mnie też...żałuję tylko tego iż miałam odmianę variegata i drugą o białych kwiatach...niestety nic z tego
. Tobie życzę powodzenia..i sobie też.. 
KaRo Ja tę to wysiałam w styczniu..bo mi się nudziło
Aga Grzybek był mniamniuśny..
Natalio Tych z trawnika to może nie zbieraj
Niunia
Nolinko Bardzo mnie ucieszył widok kwiatuszka..a Boczniak zrobił tez niespodziankę..bo podobnie jak Ty uwielbiam grzybobranie..a zbieram je od dziecka..i chyba najlepiej z rodziny...zawsze to był powód do żartów..bo czasem inni mieli pusto a ja nie..
Lucy I mnie nie szło wysiewanie z kupionych nasion..w tym roku..a wysiałam ich naprawdę duzo
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Kobea
no piękna
Ja raz siałam fioletową ale nic mi nie wyszło i dałam sobie spokój...będę u ciebie podziwiać...cykaj foteczki
Ja raz siałam fioletową ale nic mi nie wyszło i dałam sobie spokój...będę u ciebie podziwiać...cykaj foteczki
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Moje kochane...mam coś dla Was...
Proste i może nie eleganckie zbytnio..za to smakowite wyjątkowo..ciacho z truskawkami...
Robi się je bardzo szybko..i zawsze wychodzi..i wszystko można tam włożyć..tzn każdy owoc. U mnie chłopaki uwielbiają ten puchaty , słodki deserek...znika momentalnie..
Ale zostawiłam kawałek dla Was....wiem,że moje zapracowane koleżanki chętnie skubną na podwieczorek co nieco..
Ciasto lane z truskawkami

To było coś dla ciała..a teraz coś dla duszy...
Drugi kwietnik, a na dole rosną same Kropliki..liczę na cudny widok kiedy rozkwitnie ich więcej
, bo na razie tylko 1 zaprezentował swoje wdzięki..

Proste i może nie eleganckie zbytnio..za to smakowite wyjątkowo..ciacho z truskawkami...
Robi się je bardzo szybko..i zawsze wychodzi..i wszystko można tam włożyć..tzn każdy owoc. U mnie chłopaki uwielbiają ten puchaty , słodki deserek...znika momentalnie..
Ale zostawiłam kawałek dla Was....wiem,że moje zapracowane koleżanki chętnie skubną na podwieczorek co nieco..
Ciasto lane z truskawkami

To było coś dla ciała..a teraz coś dla duszy...
Drugi kwietnik, a na dole rosną same Kropliki..liczę na cudny widok kiedy rozkwitnie ich więcej

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Śliczny kwietnik - kolorowy.
Ale Zrobiłaś mi smaka na truskawkowe ciasto...
Ale Zrobiłaś mi smaka na truskawkowe ciasto...
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Ciacho
chętnie się poczęstuję choćby wirtualnie,osz ale mi zaczęły kiszki marsza grać

Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Kwietniki slicznie obsypały się kolorami
Ale to ciacho
i do tego lane
dawaj przepis 
Ale to ciacho
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Częstujcie się Słoneczka moje... 
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
To i ja się ciachem poczęstuję, a przepis gdzie?
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
Podawałam kiedyś u Dorotki na watku..bo ja to ciasto często wykorzystuję do tortów..wychodzą pyszne..
Jakby ktos chciał to mówcie..podam jeszcze raz..

Jakby ktos chciał to mówcie..podam jeszcze raz..
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój domowy roślinny miszmasz..cz3
U jakiej Dorotki???
przecież już trzy osoby chcą, to jeszcze mało, może trzeba pińcet podpisów zebrać
podaj Kasiu przepis plizzz.
przecież już trzy osoby chcą, to jeszcze mało, może trzeba pińcet podpisów zebrać
podaj Kasiu przepis plizzz.
Pozdrawiam, Agata.



