Szkoda,gdyby padła na amen Agnes i Sourire
Ogród 100 róż
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród 100 róż
Aniu gratuluję pierwszych pączków
Szkoda,gdyby padła na amen Agnes i Sourire
Jeszcze nie wykopuj,może się obudzą 
Szkoda,gdyby padła na amen Agnes i Sourire
Re: Ogród 100 róż
Aniu, dzięki
Nie będę wykopywać. Może w końcu zaskoczą ...
Nie będę wykopywać. Może w końcu zaskoczą ...
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogród 100 róż
Witaj Aniu,
na Agnes S. spróbuj jeszcze zastosować Asahi SL - biostymulator wzrostu i plonowania roślin do oprysku oraz preparat (nawóz) w płynie Biohumus i w nierozcieńczonej postaci podlewać pod krzaczek.
Może się jeszcze podniesie biedulka ...
na Agnes S. spróbuj jeszcze zastosować Asahi SL - biostymulator wzrostu i plonowania roślin do oprysku oraz preparat (nawóz) w płynie Biohumus i w nierozcieńczonej postaci podlewać pod krzaczek.
Może się jeszcze podniesie biedulka ...
Re: Ogród 100 róż
Ania, ja też czekam na niego z niecierpliwością
. Mam nadzieję, że będzie przynajmniej tak cudny jak na zdjęciach w necie
Monika, próbowałam już stymulator wzrostu. Spróbuję też jutro/dzisiaj z Biohumusem. Dziękuję
Po ulewnych deszczach wszystko ruszyło z kopyta. Cudne są te świeże liście róż. Wszystkie ubiegłoroczne i starsze róże przezimowały bez szwanku. Angielki i inne krzaczaste przycięłam jednak do połowy, aby się ładnie zagęściły
Wczorajsze fotki:
Eifelzauber

na pierwszym planie rządek Lions Rose

England?s Rose fajnie kontrastuje kolor starych pędów z kolorem młodych liści

moja cudna Acropolis

Pastelle

Bonica 82 i z tyłu Rose de Resht - w ubiegłym roku zakwitła pierwsza

same świeżaki ? z jesieni i tegoroczne ? od lewej Lions Rose x2, Baronesse x3, za nimi Mariatheresia x2, z tyłu po lewej - Bremer Stadtmusikanten, z prawej stronie ? Parky

na dole 2 Rosenfee, no i moja wisienka Kanzan ? teraz w roli głównej

tu też fragment przebudowanej rabaty; w pierwszej linii Claire Marshall

Gartenträume ? posadzony podwójnie

siostry - Sister Elizabeth

powojnik

czosnek

Harlow Carr ? bardzo fajna różyczka; dokupiłam jej siostrzyczkę ? ta mała po prawej stronie

fragment rabaty biało-filetowej ? Petticoat, Novalis (
) i Herkules - może w tym roku zechce się zaprezentować bardziej

Cinderella i Zaide. Ta pierwsza zwłaszcza ma imponujące przyrosty ? na całej długości pędu. Będzie bardzo gęsta

No, to dobranoc
Monika, próbowałam już stymulator wzrostu. Spróbuję też jutro/dzisiaj z Biohumusem. Dziękuję
Po ulewnych deszczach wszystko ruszyło z kopyta. Cudne są te świeże liście róż. Wszystkie ubiegłoroczne i starsze róże przezimowały bez szwanku. Angielki i inne krzaczaste przycięłam jednak do połowy, aby się ładnie zagęściły
Wczorajsze fotki:
Eifelzauber

na pierwszym planie rządek Lions Rose

England?s Rose fajnie kontrastuje kolor starych pędów z kolorem młodych liści

moja cudna Acropolis

Pastelle

Bonica 82 i z tyłu Rose de Resht - w ubiegłym roku zakwitła pierwsza

same świeżaki ? z jesieni i tegoroczne ? od lewej Lions Rose x2, Baronesse x3, za nimi Mariatheresia x2, z tyłu po lewej - Bremer Stadtmusikanten, z prawej stronie ? Parky

na dole 2 Rosenfee, no i moja wisienka Kanzan ? teraz w roli głównej

tu też fragment przebudowanej rabaty; w pierwszej linii Claire Marshall

Gartenträume ? posadzony podwójnie

siostry - Sister Elizabeth

powojnik

czosnek

Harlow Carr ? bardzo fajna różyczka; dokupiłam jej siostrzyczkę ? ta mała po prawej stronie

fragment rabaty biało-filetowej ? Petticoat, Novalis (

Cinderella i Zaide. Ta pierwsza zwłaszcza ma imponujące przyrosty ? na całej długości pędu. Będzie bardzo gęsta

No, to dobranoc
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród 100 róż
Aneczka slicznie ci rosna rózyczki i nie tylko...deszcze działaja cuda, od razu rośliny dostaja kosmicznego kopa
Masz Acropolis to super ...moja ładnie sie przyjeła i smiga az miło....Novalis też, bedziemy porównywać te nasze cudeńka
miłego łikenda
Masz Acropolis to super ...moja ładnie sie przyjeła i smiga az miło....Novalis też, bedziemy porównywać te nasze cudeńka
miłego łikenda
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród 100 róż
Aniu, to, że róża nie rusza o niczym nie świadczy. Może musi naprać sił. Natomiast gorzej jeśli zamieraja nowe przyrosty, ale tez bym poczekała, bo asashi nie od razu mógł zadziałac.
Trzymam za obie różyczki kciuki.
Ja tez odkryłam na moich 2 rózyczkach pąki
Trzymam za obie różyczki kciuki.
Ja tez odkryłam na moich 2 rózyczkach pąki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród 100 róż
Efekty po Asahi u mnie są zwykle po 2 tygodniach. I zwykle są
.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród 100 róż
Pięknie ruszają i jakże cieszą takie widoki
Moje zdechlaczki jeszcze nie dostały Asahi ale muszę im dać tego wspomagacza bo co niektóre też ledwie zipią, zwłaszcza z jesiennego sadzenia.
Moje zdechlaczki jeszcze nie dostały Asahi ale muszę im dać tego wspomagacza bo co niektóre też ledwie zipią, zwłaszcza z jesiennego sadzenia.
Re: Ogród 100 róż
Wchodzę na ?Moje róże!? i co widzę ? no ruch jak w Paryżu w południe ! Bardzo mnie to cieszy ? to może oznaczać jedno ? zaczął się sezon różany
Hej Dorcia, cieszę się, że będziesz miała Acropolis i Novalis ? to moje dwie ulubienice ? śliczniutkie, zdrowiutkie i długo kwitną
Będziemy podglądać.
No cóż, jest już niedziela; miłego łikenda Ci już nie pożyczę, ale wieczora ? i owszem
Gosia, tak bym chciała żebyś miała rację, zwłaszcza jeśli chodzi o Sourire de Mireille; tak mi na niej zależało...
Aniu, Gosiu moja Agnes Schilliger ostatecznie padła. Wysadziłam ją z gruntu. Wsadziłam co prawda do donicy, ale raczej nie liczę na cud. Widać było, że nie zaczęła się nawet ukorzeniać. Potraktowałam ją jeszcze środkiem przeciwgrzybowym, ale tylko fragment jednego pędu był trochę zielony...
Maju, ja tym razem zdechlaczków nie prezentowałam
. Ale ogólnie rzecz biorąc jest dobrze
Wiesz, ja wolę kupować wiosną właśnie, bo nie muszę się martwić o zimowe przetrwanie różyczek, chociaż w tym roku zaliczyłam powyższy incydent ...
Życie jednak toczy się dalej i miejsce Agnes S., która mnie nie polubiła, zajmie druga w moim ogrodzie Princess Alexandra of Kent. Myślę, że będzie jej do twarzy z Cottage Rose, Mary Rose, Winchester Cathedral i William?em Shakespeare?m 2000
Żeby nie było jej smutno w podróży (Alexandrze), dla towarzystwa musiałam dobrać: White Meidiland, Lichfield Angel i dwie Aphrodite. O tej ostatniej marzyłam odkąd zobaczyłam ją na fotkach u Ani DS
Tylko dlaczego jej wcześniej nie przygarnęłam ? (Aphrodite oczywiście
)
Hej Dorcia, cieszę się, że będziesz miała Acropolis i Novalis ? to moje dwie ulubienice ? śliczniutkie, zdrowiutkie i długo kwitną
No cóż, jest już niedziela; miłego łikenda Ci już nie pożyczę, ale wieczora ? i owszem
Gosia, tak bym chciała żebyś miała rację, zwłaszcza jeśli chodzi o Sourire de Mireille; tak mi na niej zależało...
Aniu, Gosiu moja Agnes Schilliger ostatecznie padła. Wysadziłam ją z gruntu. Wsadziłam co prawda do donicy, ale raczej nie liczę na cud. Widać było, że nie zaczęła się nawet ukorzeniać. Potraktowałam ją jeszcze środkiem przeciwgrzybowym, ale tylko fragment jednego pędu był trochę zielony...
Maju, ja tym razem zdechlaczków nie prezentowałam
Życie jednak toczy się dalej i miejsce Agnes S., która mnie nie polubiła, zajmie druga w moim ogrodzie Princess Alexandra of Kent. Myślę, że będzie jej do twarzy z Cottage Rose, Mary Rose, Winchester Cathedral i William?em Shakespeare?m 2000
Żeby nie było jej smutno w podróży (Alexandrze), dla towarzystwa musiałam dobrać: White Meidiland, Lichfield Angel i dwie Aphrodite. O tej ostatniej marzyłam odkąd zobaczyłam ją na fotkach u Ani DS
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród 100 róż
Same smakołyki 
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród 100 róż
Aniu - będziesz ją jeszcze reklamować? Ja niestety jestem zmuszona reklamować jedną ze swoich róż, nagle po wsadzeniu do ziemi u mnie zaczęło się zamieranie pędów, a tak na nią liczyłam.
Re: Ogród 100 róż
witam, jestem właściwie nowa jeżeli chodzi o róże, ale od dawna podziwiam wasze różanki.
do wpisania się skłoniły mnie informacje o kłopotach z nowymi różami. ja również zakupiłam kilka w R. i w ubiegłym roku, i w tym. Z ubiegłorocznych nie przyjęła się jedna z dziesięciu, w tym roku wszystkie kupione z gołym korzeniem stoją jak zaklęte już od ponad 2 tygodni. pędy zielone, ale ani jednego listka, widać mikroskopijne czerwone pączki. czyżby z powodu opóźnionych terminów wysyłki potraktowano je w szkółce jakimś opóźniaczem wzrostu? nie mam doświadczenia z reklamacjami, jak długo jeszcze czekać? mam cztery takie róże.
do wpisania się skłoniły mnie informacje o kłopotach z nowymi różami. ja również zakupiłam kilka w R. i w ubiegłym roku, i w tym. Z ubiegłorocznych nie przyjęła się jedna z dziesięciu, w tym roku wszystkie kupione z gołym korzeniem stoją jak zaklęte już od ponad 2 tygodni. pędy zielone, ale ani jednego listka, widać mikroskopijne czerwone pączki. czyżby z powodu opóźnionych terminów wysyłki potraktowano je w szkółce jakimś opóźniaczem wzrostu? nie mam doświadczenia z reklamacjami, jak długo jeszcze czekać? mam cztery takie róże.
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród 100 róż
Aniu te wiosenne też nie wszystkie jeszcze ruszyły więc oba terminy zakupów są jednakowo ryzykowne
Fajne wytłumaczenie sporego zamówienia
dlatego już niczego nie zamawiam ani o tym nie myślę 
Fajne wytłumaczenie sporego zamówienia
Re: Ogród 100 róż
Tak Aniu, bardzo jestem łakoma na te smakołyki
Gosia, no to identycznie jak u mnie, ale nie wiem czy to się nadaje do reklamacji?
Ewa, jak są zielone pędy ? to musisz uzbroić się w cierpliwość. Na pewno lada moment wypuszczą listki
Maja, ja jestem dobra w te klocki; argumentami za kupnem kolejnej różyczki mogę sypać jak z rękawa
Mam nadzieję, że też już niczego nie zamawiam
Florence Delattre ma już pączki, na których widać kolorek:

Comte de Chambord ? nie mogę się doczekać...

Kurfürstin Sophie ruszają powoli; nad nimi Sourire de Mireille ? dalej się upiera...

Gosia, no to identycznie jak u mnie, ale nie wiem czy to się nadaje do reklamacji?
Ewa, jak są zielone pędy ? to musisz uzbroić się w cierpliwość. Na pewno lada moment wypuszczą listki
Maja, ja jestem dobra w te klocki; argumentami za kupnem kolejnej różyczki mogę sypać jak z rękawa
Florence Delattre ma już pączki, na których widać kolorek:

Comte de Chambord ? nie mogę się doczekać...

Kurfürstin Sophie ruszają powoli; nad nimi Sourire de Mireille ? dalej się upiera...

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV



