Marpy kwiatki i rabatki cz.IV

[marpa]

Telepatycznie byłyśmy u siebie Grażynko w tym samym czasie. Poskrzypka została zauważona i spotkał ją zasłużony los a dzisiaj spotkałam drugą i też się z nią rozprawiłam ..pierwszy raz widzę ją u siebie !Dziękuję za odwiedziny! Host dużo już u mnie wyszło!

[marpa]

Igiełko miło,że zajrzałaś do mnie ! Miło,że Ci się spodobała moja fotka!
Janku - u mnie rzeczywiście jest ciepło ale i bezdeszczowo...na szczęście mam już wodę włączoną na działce to już inne życie jest! Wiosna się śpieszy ale wszystko piorunem przekwita.Dzisiaj już zaczęły opadać płatki magnolii Krótki był ten spektakl jej kwitnienia.

[ewamaj66]

Dziś znalazłam kły host. Nie wszystkich, a u Ciebie już liściaste Zawsze mnie to zadziwia i cieszy, kiedy widać takie różnice w klimacie Przepadły mi chyba dwa powojniki, nie widzę znaków życia. Ale nie tracę nadziei, mogą jeszcze odbić od korzeni. Wykopać zawsze zdążę

[marpa]

Ewciu - słuszna racja! nie należy się śpieszyć z wykopywaniem roślin bo czasem ich zgon bywa pozorny ! Też mam kilka takich roślin na oku ! Powojniki mi przetrwały ładnie z wyjątkiem jesiennej Justy - na razie nie odbiła po zimie...Dawidiana -Casandra również ale przesadzałam więc... Ale bez niej akurat się obejdę a miejsce na nową roślinę odzyskam.
Dzisiaj u mnie ma być chłodniej ..a liczyłam,że rodzinka wpadnie na grillowanie ,to ją wykorzystam do różnych zadań...


































cdn...

[ewa w]

Jakby wszystko szybciej rosło w Twoim ogrodzie i hosty maja takie duże kły i trawy jakieś tam kwitną Przepięknie

[marpa]

Ewciu - dzięki!
kilka fotek z mojego ogródka






























magnolia już obsypuje płatki


cdn.

[marpa]

Kilka fotek z mojego buszowatego zakątka , który usiłowałam wczoraj odchwaścić z trawek różnistych i podagrycznika,który zaatakował moje kąty Przy okazji kilka fotek tam zrobiłam ...Dzisiaj popadało ładnie w nocy podobno rzęsiście .Widzę przez okno niebywale nasyconą zieleń no i kolejny ciepły dzień ma być u mnie dzisiaj niestety może być burza z gradem ...oby nie!

zapomniałam ,że dokupiłam CW po poprzedniku,którego uśmierciłam a szykowałam się na jego zakup,/SKS / bo kwitnie wcześnie dobrze ,że niedawno przywieszkę zauważyłam a wczoraj już pokazał pąki

przy okazji w narcyzach pierwsze kwitnienie u mnie tarczownicy zauważyłam



moja ulubiona,najulubieńsza...hako...

hosty rozwijają liście

taki żółtkowy zestaw
















krzewuszka






cdn...

[magry]

Nie tylko ładne ogrody są w Rzeszowie.Oglądałem dzisiaj nadawany przez TVP "Polonia" koncert "Aleksandra Kurzak na rynku w Rzeszowie".To bardzo ładne miasto.
Co to za budynek z balkonem,ratusz ?.

[marpa]

Janku - miło ,że wpadłeś widzisz ,że posucha u mnie jeżeli o odwiedzających chodzi dobrze,że
choć -cych trochę jest inaczej trzeba by wątek zamknąć na kłódkę .... ale ja z tych naprawdę małomównych jestem , lubię w milczeniu przyglądać się i kontemplować ale i swoje spostrzeżenia mam, nie wszystko mi się podoba , nie lubię pustej gadaniny o niczym a może nie potrafię więc się nie włączam jeżeli nie muszę , obserwuję i taka jest ogólnie mówiąc moja dewiza życiowa można by rzec... , dobrze mi się ta dewiza w życiu sprawdziła...bezkonfliktowo!

Rzeszów wypiękniał ostatnimi laty bardzo .Stał się naprawdę pięknym , nowocześnie urządzonym miastem ostatnio słyszałam o rankingu,że u nas żyje się mieszkańcom lepiej niż we Wrocławiu...
Nasz Pan Prezydent Miasta jest dobrym gospodarzem, choć zarzuca mu się ,że zapożyczył miasto ale dobrze wydaje te pieniądze co widać na każdym kroku.. sporo się inwestuje w moim mieście i pięknieje z roku na rok... a Prezydent gospodarzy nie pierwszą kadencję...
Koncertu o którym mówisz, nie widziałam Janku ale opinię o moim mieście podzielam i dziękuję!
Budynek o którym mówisz, to pewnie Ratusz ale w rynku jest sporo starych kamienic z balkonami,więc pewności nie mam...Rynek jest odrestaurowany i przyznam,że dawno tam nie byłam ,poruszam się po mieście docelowo autem lub autobusem... a pracowałam długie lata nieopodal Rynku i często przechodziłam tamtędy.. .a mieszkam w innej części miasta i teraz jakoś mi nie po drodze...

Będąc dzisiaj na działce trochę nowych fotek mam dobrze,że zrobiłam je w południe po przyjściu bo później bym nie zdążyła ...bo goście , grillowanie ale bez bo nie ma chętnych ....

Na fotkach jeszcze trawki-chwasty dają się zauważyć ale po dzisiejszym dniu jest ich mniej, bo ja, synowa i wnuczka trochę poplewiłyśmy i parę wiader chwastów ubyło.. .

Dzisiaj popadało późnym popołudniem nawet ulewnie chwilami było ale dzień należy zaliczyć do udanych ... Teraz też się błyska i pomrukuje i co chwile deszcz pada.No i dobrze,bo u mnie kilkanaście dni nie było deszczu... trochę wilgoci dobrze zrobi roślinom i wczoraj posianym przez M w mini-ilości warzywkom

Pierwszy RH wystartował !

jedna z paproci

sasankowy standard







modrzewnica

ostatnie chyba fotki soulangeany



nigdy nie miałam w tym miejscu tulipanów

bergenie-kwiaty różne







czosnki już za momencik

gęsiówka - co roku dosadzam i nie mam a bardzo ją lubię ,kupiłam ponownie


cdn...

[ewa w]

Maryniu u Was cieplej a nam leci na głowy trzeci dzień. Deszczyk jednak potrzebny bo ziemia głębiej dalej sucha . Twoje paprocie juz tak duże i kwitnie rh? Naprawde macie najcieplej w kraju...

[marpa]

Ewciu - moje miasto jest ostatnio najcieplejszym miejscem w kraju! I w oczywisty sposób przekłada się to na wegetację roślin...choć ostatnio to jakichś super ciepło odczuwalnych dni to nie odczułam to jak jest gdzie indziej???

Po wczorajszych ulewach dzisiaj pochmurno , czy da się pojechać na działkę i coś porobić ? podobno ma nie padać.

na działce coraz więcej kolorów...

koloru dodają z każdym dniem większe tawułki

wiosenny miszmasz

moje najmłodsze rh



podagrycznik po południu już go tam nie było ... moje dziewczyny się z nim rozprawiły







pierwsze nieśmiałe kwitnienie mojej tawuły Grefsheim





pierwsze pojedyncze kukliki

foto-standard

jedna ze świecznic



szafirki rozwleczone po wszystkich rabatach


cdn...

[Margo2]

Twoja Hako już taka duża
Moja ledwo z ziemi wystaje.
U mnie niektóre paprotki nie przetrwały zimy. Ale za to pióropusznik jest prawie nie do opanowania. Rozłazi się strasznie. Dzisiaj z nim walczyłam

[marpa]

Gosiu - byłam u Ciebie i widziałam jak wszystko u Ciebie pięknie się rozwija ...hako się troszkę spóźniła to wszystko nadrobi i piękna będzie! Walczysz z pióropusznikiem ...mój dość sie trzyma wyznaczonego miejsca i nie mam z nim problemów...jak się gdzieś wychyli nieproszony to od razu jest wzięty za kołnierz i won.Nie ma szans..a gdzie mi przypasuje to dopiero pozwalam mu zostać









































cdn...

[ewamaj66]

Najbardziej lubię zaglądać do Ciebie wiosną, bo mogę zobaczyć, co niedługo może zakwitnąć Biegam po ogrodzie i szukam, co wychodzi
Wczoraj zaczęłam ciąć róże. W maju Spóźniłam się o ten miesiąc, kiedy powróciła zima. Teraz nie mogę z niczym zdążyć. W dodatku u mnie nie padało, więc jest dosyć sucho. Marny sezon mnie czeka

[dorcia7]

Maryniu odwiedzających na pewno masz ,ale jak się zdjęcia obejrzy ,to tak człowieka "zatka" że już nic nie napisze bo ciężko ubrać zachwyt w słowa