Moja działka 3
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 3
Lidziu ale pazerny kowalik jedno ziarenko mało cały dziób zapakował,pięknie go uchwyciłaś i szyszki jodły jeszcze się nie rozleciały po moich sterczą tylko słupeczki na których siedziały łuski i jeszcze zielono,na chwilę obecną jest na dworze biało i padają duuże płaty śniegu 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Moja działka 3
Lidziu nie było mrozu u Ciebie dzisiejszej nocy? Roslinki masz dalej niezwarzone mrozem. U nas była minusowa temperatura a to niedaleko
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 3
Marysiu mar u mnie osiedle trochę przyprószone śniegiem,a temperatura -1.
Kowaliki kursują cały czas z pełnymi dziobami słonecznika i robią zapasy w sobie tylko znanych miejscach.
Ewuniu jakiś niewielki przymrozek był, bo rano na działce woda była lekko ścięta, ale odporne rośliny jeszcze trzymały fason.
Większe mrozy mają być podobno dopiero po 11 grudnia.
Kowaliki kursują cały czas z pełnymi dziobami słonecznika i robią zapasy w sobie tylko znanych miejscach.
Ewuniu jakiś niewielki przymrozek był, bo rano na działce woda była lekko ścięta, ale odporne rośliny jeszcze trzymały fason.
Większe mrozy mają być podobno dopiero po 11 grudnia.
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Moja działka 3
To u Ciebie więcej kowalików niż jeden.
Pani kosowa/ chyba dobrze rozpoznałam/ coś podejrzanie spogląda.
U mnie wczorajszej nocy było -10 stopni. Dzisiaj trochę zelżało -3 i znowu pada śnieg.
U mnie wczorajszej nocy było -10 stopni. Dzisiaj trochę zelżało -3 i znowu pada śnieg.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Moja działka 3
Lideczko,ale z Ciebie znawczyni ptaków
.Ja mam kłopoty z rozpoznaniem niektórych 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 3
Kowalików u mnie też całkiem sporo, okupują karmniki.
Ale najwięcej jest bogatek, które uwijają się jak w ukropie.
Na szczęście kocice nie mają ochoty wychodzić z domu, więc ptaszki są bezpieczne.
Teraz chyba już tylko czekamy na wiosnę Lidziu.
Ale najwięcej jest bogatek, które uwijają się jak w ukropie.
Na szczęście kocice nie mają ochoty wychodzić z domu, więc ptaszki są bezpieczne.
Teraz chyba już tylko czekamy na wiosnę Lidziu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja działka 3
Lidziu mnie ogród okryła P.Jesień już zimową pierzynką,trzeba zacząć dokarmiać ptaszki,ale sąsiadów koty znów rozgrzebią całe karmniki a najbardziej mi szkoda kosów bo nocują w iglakach i rano mam tylko korpusiki bez łebków 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 3
Marysiu delospermo kowalików jest już chyba pięć, jeżeli dobrze policzyłam, każdy przylatuje z innej strony. Pani kosowa jest trochę mniej oswojona niż pan kos i dlatego traktuje moje podchody z aparatem z rezerwą.
Ale u Ciebie zimnica, u mnie jeszcze temperatura nadal w granicach -3 do -5. Dobrze, że kołderka śniegowa nie stopiła się.
Ewuniu jaka tam ze mnie znawczyni, po prostu jak zobaczę jakiegoś nieznanego ptaka, to zaglądam do atlasu ptaków i tyle.
Grażynko masz racje najwięcej w karmniku bogatek, są bardzo szybkie i ciągle głodne. Z kowalików bardzo się cieszę, bo bardzo lubię je obserwować, a przez poprzednie dwa lata wcale ich nie było u mnie widać.
Nic nam nie pozostało innego, jak tylko czekać spokojnie na przyjście wiosny.
Marysiu mar33 oj jak mi szkoda tych biednych kosów, niedobre kociska. Gdyby tak udało się zatrudnić Twoje pieski w charakterze nocnych stróżów ogrodowych, toby kociskom odechciało się buszować.
A teraz kilka grudniowych przepowiedni.
W dzień Barbary patrz pogody,
takie same będą Gody.
Kto w adwencie ziemię pruje,
ta mu trzy lata choruje.
Jak w Wigilię z dachu ciecze,
zima się długo przewlecze.
Gdy w Dzień Adama i Ewy mróz i pięknie,
zima wcześnie pęknie.
Ale u Ciebie zimnica, u mnie jeszcze temperatura nadal w granicach -3 do -5. Dobrze, że kołderka śniegowa nie stopiła się.
Ewuniu jaka tam ze mnie znawczyni, po prostu jak zobaczę jakiegoś nieznanego ptaka, to zaglądam do atlasu ptaków i tyle.
Grażynko masz racje najwięcej w karmniku bogatek, są bardzo szybkie i ciągle głodne. Z kowalików bardzo się cieszę, bo bardzo lubię je obserwować, a przez poprzednie dwa lata wcale ich nie było u mnie widać.
Nic nam nie pozostało innego, jak tylko czekać spokojnie na przyjście wiosny.
Marysiu mar33 oj jak mi szkoda tych biednych kosów, niedobre kociska. Gdyby tak udało się zatrudnić Twoje pieski w charakterze nocnych stróżów ogrodowych, toby kociskom odechciało się buszować.
A teraz kilka grudniowych przepowiedni.
W dzień Barbary patrz pogody,
takie same będą Gody.
Kto w adwencie ziemię pruje,
ta mu trzy lata choruje.
Jak w Wigilię z dachu ciecze,
zima się długo przewlecze.
Gdy w Dzień Adama i Ewy mróz i pięknie,
zima wcześnie pęknie.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działka 3
Barbara po lodzie Boże Narodzenie po wodzie 
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja działka 3
Lidziu jak u Ciebie pięknie i roślinnie i zwierzęco i ptaszkowo. Ale to prawda, ze jak jest dobre serce to przyciąga , a Ty taka dobra dla zwierzątek, ptaszków.
A kosom co dajesz do jedzenia, bo zauwazyłam u siebie też i chcę im pomagac zimą tak jak sikorkom i dzięciołowi
A kosom co dajesz do jedzenia, bo zauwazyłam u siebie też i chcę im pomagac zimą tak jak sikorkom i dzięciołowi
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działka 3
Lidziu..kilka przepowiedni znałam, ale nie wszystkie za co
. U mnie w bloku na balkonie mało ptaszków...prawie zero.
Czasem jakiś przeleci i już go nie ma. Nawet nie zdążę zauważyć jaki, stąd moja znajomość na ptaszkach znikoma. Wielki szacun dla twojej znajomości. 
- majar
- 1000p

- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Moja działka 3
Lidziu, tej dzikiej lilii nie zabrali, wykopali te świeżo posadzone, od Ewy.
Nie mam ogrodzonej działki i 'turyści' łażą jak chcą. Pewnie zauważyli kanie, które rosną wkoło domu i przychodzą jak po swoje. 
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 3
Dorotko jedno przysłowie przeczy drugiemu.
Marzenko moje kosy bardzo lubią posiekany orzech włoski, suchą bułkę i jabłuszko, a czasem nawet łuskany słonecznik jedzą.
Zeniu u mnie na osiedlu ptaszki wcale na balkony nie zaglądają, bo nie wolno ich dokarmiać. Ja tylko w lecie wystawiam ptakom wodę na parapet.
Majeczko szkoda Twoich lilii, ale teraz takie złodziejstwo się panoszy. U nas działki są ogrodzone, a i tak kradną, nawet krany wyrywają. Policja takiego jednego recydywistę ostatnio złapała, ale na innym ogrodzie działkowym. Podobno przyznał się, że u nas też był. A złapać się dał tylko dlatego, żeby na zimę do więzienia się dostać.
Dostałam dzisiaj prezent mikołajkowy w mojej aptece, gdzie jestem stałą klientką.
Jest to kalendarz zapachowy na 2013 rok. Zdjęcia na poszczególnych stronach, po potarciu ich palcem wydzielają woń tej rośliny, która jest przedstawiona na zdjęciu.

Marzenko moje kosy bardzo lubią posiekany orzech włoski, suchą bułkę i jabłuszko, a czasem nawet łuskany słonecznik jedzą.
Zeniu u mnie na osiedlu ptaszki wcale na balkony nie zaglądają, bo nie wolno ich dokarmiać. Ja tylko w lecie wystawiam ptakom wodę na parapet.
Majeczko szkoda Twoich lilii, ale teraz takie złodziejstwo się panoszy. U nas działki są ogrodzone, a i tak kradną, nawet krany wyrywają. Policja takiego jednego recydywistę ostatnio złapała, ale na innym ogrodzie działkowym. Podobno przyznał się, że u nas też był. A złapać się dał tylko dlatego, żeby na zimę do więzienia się dostać.
Dostałam dzisiaj prezent mikołajkowy w mojej aptece, gdzie jestem stałą klientką.
Jest to kalendarz zapachowy na 2013 rok. Zdjęcia na poszczególnych stronach, po potarciu ich palcem wydzielają woń tej rośliny, która jest przedstawiona na zdjęciu.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 3
Lidziu kalendarz ciekawy jeszcze takiego nie wąchałam, na szczęśliwy nowy rok!
Mnie też Mikołaj drogi nie ominął
Mnie też Mikołaj drogi nie ominął
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Moja działka 3
Witaj Lidziu, mało pisze jestem zagoiona robotą w domu i koty działkowe też mi w głowie . Jak Ci wiadomo, teraz zgłosiłam kotki do schroniska, bidrą na sterylizacje i kastracje.Łapanie jest mi troche przykre,same wchodzą do klatki z jedzeniemale jak klatka się zamknie to walczą. wracają troche obolałe ale jest już dobrze 9szt. zrobione, jeszcze kilka we wtorek pojedzie. 


