Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Zablokowany
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

...powtarzam się PIĘKNE ;:167
emerald
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2797
Od: 29 lut 2012, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

;:196 Wielkie dzięki Henryku :D ;:138
Haworthia emelyae v. emelyae najpiękniejsza ;:138 Może na wystawie kaktusów będą jakieś ciekawe okazy, oryginalnie ubarwione.
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Hen_s napisał ( u joli1)
A mój balkon na 4tym piętrze - wspinaczek nie polecam... :wink:
No cóz, nie dam rady się zakraść pomimo, że Jola chciała stać na czatach :) Mam lęk wysokości. Pewnie od środka też bym tam nie wylazła:) Twoje cuda są więc bezpieczne.
A tak serio, podglądam Twoje kolczaste od jakiegoś czasu i zapałałam do nich uczuciem. Miewałam różne kaktusowate, ale nigdy mi nie zakwitły nawet to epi... co u Ciebie wisi pod sufitem na balkonie, kwitło bujnie co roku u teściowej, a po jej śmierci (3 lata) przestało i wygląda coraz gorzej.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20335
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Norbitka napisał(a):
podglądam Twoje kolczaste od jakiegoś czasu i zapałałam do nich uczuciem. Miewałam różne kaktusowate, ale nigdy mi nie zakwitły
Cieszę się że udaje mi się Ciebie troszkę zainspirować. :)
Trzeba sobie więc sprowadzić do kolekcji kilka(naście) ociernionych ulubieńców - z tym nie ma problemu, lubelszczyzna kaktusami mocna - i je prawidłowo hodować. Sukces murowany! ;:173
epi... co u Ciebie wisi pod sufitem na balkonie, kwitło bujnie co roku u teściowej, a po jej śmierci (3 lata) przestało i wygląda coraz gorzej.
To prosta roślina - rozumiem że jest to mieszaniec ackermanii. Wystarczy je prawidłowo przezimować czyli trzymać w temp. nie wyższej niż 14-16 stopni oraz jedynie sporadycznie podlewać i wtedy na pewno zakwitnie.

Wspinaczek po balkonach nie polecam. Jeśli trzeba stań na dole a mnie jakaś roślinka nieuważnie wypadnie... :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Epi... nie mam pojęcia czy to mieszaniec czy nie. Teściowa miała dwa od zawsze. Jednego zamordowałam, drugi jeszcze żyje, ale niewiele mu brakuje :(
Cały czas rośnie w tej samej dużej donicy i boję się go przesadzić dokąd nie rozmnożę, bo nie chcę go całkiem stracić.
Próbowałam go ratować przez rozmnożenie wiosną, ale skończyło się ono niepowodzeniem. Podjęłam drugą próbę i znowu wsadziłam kawałek. Tym razem przywiązałam do patyka, bo tak podejrzałam na forum.
Czy tego nowo wsadzonego też powinnam wynieść do chłodu?
Do tej pory dodatkowo go dogrzewałam i był w miniszklarence ze sporą wilgotnością. Dwa dni temu go wyjęłam.
Ziemie dałam sklepową do kaktusów, na dół drenaż z keramzytu.
A pod tym balkonem serenady mam śpiewać ? :wink:
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20335
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Norbitka napisał(a):
Epi... nie mam pojęcia czy to mieszaniec czy nie.
Na 99% mieszaniec. Czystych gatunków jest kilka, rzadko spotykanych w kolekcjach i bardzo wrażliwych na błędy w hodowli. Malo prawdopodobne aby się znalazł taki właśnie u Twojej Teściowej.
Cały czas rośnie w tej samej dużej donicy i boję się go przesadzić dokąd nie rozmnożę, bo nie chcę go całkiem stracić.
Próbowałam go ratować przez rozmnożenie wiosną, ale skończyło się ono niepowodzeniem. Podjęłam drugą próbę i znowu wsadziłam kawałek. Tym razem przywiązałam do patyka, bo tak podejrzałam na forum.
Taaak, cuda na patyku? :wink:
Patyk tylko po to aby się wiotka sadzonka nie przewróciła. Bez tego też doskonale by było.
Przed ukorzenianiem trzeba aby sadzonka kilka dni przeschła. Dobrze też jest ją potraktować ukorzeniaczem. No i substrat ma być lekko wilgotny ale nigdy nie mokry!
Czy tego nowo wsadzonego też powinnam wynieść do chłodu?
Tak, za 2-3 tygodnie jak już ochłonie z tej wilgoci gdzie do tej pory przebywał i się zaaklimatyzuje do normalnej temperatury i wilgotności powietrza.
Ziemie dałam sklepową do kaktusów, na dół drenaż z keramzytu.
Teoretycznie dobrze, jeśli ziemia jest dobra.
Ja osobiście dodał bym 1/3 perlitu do tej mieszanki aby zwiększyć jej przepuszczalność.
A pod tym balkonem serenady mam śpiewać ? :wink:
Tak, jednak w rytmie rocka. Rzewnych nie lubię - pochodzę jeszcze ze starej dobrej szkoły rocka lat 60tych i 70tych... :lol:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź. ;:196
Domyśliłam się po co patyk i właśnie chciałam, żeby się niechcąco nie zruszała ta sadzoneczka.
Słyszałam o perlicie, ale nie bardzo wiem co to, tyle co przeczytałam w necie troszeczkę. Jak będę gdzieś w mieście to popytam, kupię i ukorzenię może jeszcze ze 2 kawałki :)
Z jakiej firmy polecasz podłoża do kaktusów? Na co zwracać uwagę?
Ukorzeniacz - rozumiem, że do zielonych....
A jak one sobie radzą z suchym od OC powietrzem?
No to jaki jest NR1 na Twojej liście przebojów? Musze potrenować :twisted:
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20335
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Norbitka napisał(a):
ukorzenię może jeszcze ze 2 kawałki :)
Proponuję poczekać do wiosny - teraz nie jest na to czas. Chyba, że masz do dyspozycji mnożarkę pod świetlówkami, wtedy się może ten eksperyment udać.
Z jakiej firmy polecasz podłoża do kaktusów? Na co zwracać uwagę?
Generalnie nie polecam żadnego gotowego podłoża do kaktusów. Sam nie stosuję go od lat - nie dziwne to chyba zważywszy ilość roślin które mam do ewentualnego przesadzenia.
Dlaczego nie polecam? Bo zwykle jak czytam chociażby tu na Forum jest to mieszanka która nie koniecznie kaktusom odpowiada - jest po prostu za mocna tzn. ma za dużo humusu i jest za mało przepuszczalna. Ja robię swoje mieszanki - można to przeczytać na naszych wątkach specjalistycznych w dziale KAKTUSY I INNE SUKULENTY zakładka Najciekawsze tematy DROGOWSKAZ potem Ogólne wiadomości dot. uprawy bądź też Jakie podłoże do kaktusów polecacie.
Jeśli nie chce Ci się bawić z własnymi mieszankami to do każdego z gotowych mieszanek kaktusowych dodaj tylko ok. 1/3 perlitu i będzie prawie dobrze. Ostatecznie ukorzenianie mieszańców epiphyllum to nie są żadne mecyje. :wink:
Ukorzeniacz - rozumiem, że do zielonych....
A jak one sobie radzą z suchym od OC powietrzem?
Ukorzeniacz do zielonych - ale i inne być mogą, w sumie to naprawdę mało wymagające sadzonki!
Suche powietrze jest problemem. W połączeniu ze zbyt wysoką temperaturą roślina zbyt wysycha, trzeba ją okresowo lekko podlewać co z kolei wpływa negatywnie na jakość wiosenno-letniego kwitnienia. standard przy wyszystkich kaktusach i sukulentach.

Lista przebojów w przebudowie - wciąż inna... Byle głośno, mocno i z przytupem. :twisted:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Czyli jeżeli mam epi w domu to na kwitnienie nie mam co liczyć :?:
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20335
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Jeśli roślina jest mocna a w domu niezbyt ciepło to owszem, dlaczego nie? Może nie będzie kwitło tyloma kwiatami ile by mogło ale zakwitnie na pewno. :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Chyba, że masz do dyspozycji mnożarkę pod świetlówkami
No właśnie. Może Ty znasz temat.
Szukałam w necie i w sumie nic konkretnego nie znalazłam , tylko głownie info o produkcji przemysłowej i lampach sodowych.
Jakie maja być te świetlówki do roślin?
Nie wytrzymałam do wiosny i wysiałam Adenium niedawno . Teraz sobie myślę, skąd ja im światła wezmę ... słyszałam, że takie zwykłe żarówkowe światło nic nie daje. Myślałam wstawić do terrarium z agamką gdzie jest UVB 8.0, ale boję się, że mi zniszczy roślinki. Mam wolne 3 terraria i chciałabym zrobić "mnożarkę", która przydałaby się i do roślin ogrodowych, tylko to światło mnie gnębi.
Czy kaktusy / sukulenty można spryskiwać / zamgławiać?
... to chociaz ulubiony zespół :wink:
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20335
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

No właśnie. Może Ty znasz temat.
Jakie maja być te świetlówki do roślin?
Coś mi się o uszy obiło.... :wink:
Sprawa wg. mnie jest jasna i prosta - z cudownych świetlówek oferowanych do hodowli roślin (nie raz bardzo drogich) dla mnie najlepsze są... zwykłe świetlówki typu Daylight które kupisz w każdym sklepie elektrycznym i w każdym rozmiarze. One się nieźle sprawują tak dla roślin typu kaktusy i sukulenty jak też w akwariach - bo i tu je stosuję. :)
Pamiętaj jednak, że każda świetlówka to również źródło ciepła i trzeba utrzymywać temp. nie wyższą niż ok. 25 stopni.
Czy kaktusy / sukulenty można spryskiwać / zamgławiać?
Tak, większość oczywiście tak. Od wiosny do jesieni... :wink:
Zimą nie radzę - chyba że jako ratunek przed wyschnięciem. Łatwo wtedy o grzyby, podgnicia etc.

Do wiosny daleko, może coś wymyślimy. :wink:
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Dzięki, już namierzyłam w necie te żarówki tylko teraz nad mocą się zastanawiam :)
No i sie nie dowiem co mam śpiewać :wink: a za Twoją życzliwość ze dwa kawałki by pasowało przygotować :wink:
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20335
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

już namierzyłam w necie te żarówki tylko teraz nad mocą się zastanawiam :)
Nie żarówki a świetlówki. Żarówki dużo ciepła dają a mniej światła. No i świetlówki są energooszczędne co też myślę nie jest bez znaczenia.

Moc zależy od tego do czego zamierzasz ich użyć. Jeśli do wysiewów to wystarczy mniejszejsze mocy i tylko 2, do roślin dorosłych trzeba kupić większej mocy i dać ich więcej - np. 3-4 sztuki.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 3

Post »

Henryk ma jak zwykle rację, zwykłe świetlówki wystarczają 840 i 65, lepsze by były z cyferką na początku 9 ale nie ma co przepłacać, ja stosuje głównie 840 tylko dorzucę jedną czy dwie innej barwy.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”