Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25219
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Gosiu, nareszcie nadrobiłam zaległości u Ciebie.
Niesamowita ilośc krzewów.
Dzięki Tobie mogę zobaczyć kwiaty, których u nas nie uświadczysz.
Niesamowita ilośc krzewów.
Dzięki Tobie mogę zobaczyć kwiaty, których u nas nie uświadczysz.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Taruś - pienne czy na pniu? Co do piennych to chyba najlepsze są historyczne ze strefy 4 - tu może podpowiedzieć Oliwka - ja jestem bardzo zadowolona z Louise Odier.
Elizabetka - byłam w Twoim wątku - on chyba odpowie jesienią - ma jakieś kłopoty z angielskim.
Margo - tak jest źle? Nie, nie wierzę w to.
No - na pewno po 25 tym będę mieć naprawiony samochód i może podjadę do szkółki, na pewno pojadę do Warszawy po następne zdjęcia do Rosy. Szykuje tez mi się sprawa w sądzie - szkółka jak na razie się nie odezwała więc będzie sprawa karna.
Co teraz kwitnie - na pewno kwitnie jak szalona Heimatmelodie, Caramella, Uetersener Klosterrose, Szekspir, Bouquet Parfait - reszta szykuje się do kwitnienia - pierwsze kwiaty będzie mieć Christian Schultheis.
Bouquet Parfait.


Heimatmelodie po deszczach.

No i lilie - zakupiłam kilka różnych odmian i dostałam może 3 zgodne odmianowo - reszta biała.


Elizabetka - byłam w Twoim wątku - on chyba odpowie jesienią - ma jakieś kłopoty z angielskim.
Margo - tak jest źle? Nie, nie wierzę w to.
No - na pewno po 25 tym będę mieć naprawiony samochód i może podjadę do szkółki, na pewno pojadę do Warszawy po następne zdjęcia do Rosy. Szykuje tez mi się sprawa w sądzie - szkółka jak na razie się nie odezwała więc będzie sprawa karna.
Co teraz kwitnie - na pewno kwitnie jak szalona Heimatmelodie, Caramella, Uetersener Klosterrose, Szekspir, Bouquet Parfait - reszta szykuje się do kwitnienia - pierwsze kwiaty będzie mieć Christian Schultheis.
Bouquet Parfait.


Heimatmelodie po deszczach.

No i lilie - zakupiłam kilka różnych odmian i dostałam może 3 zgodne odmianowo - reszta biała.


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25219
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
To może jakoś się spotkamy w Wa-wie.
A może będziesz przejeżdżała przez Płock?
Wiesz dobrze, że u nas nie ma takich okazów jakie Ty prezentujesz.
A może będziesz przejeżdżała przez Płock?
Wiesz dobrze, że u nas nie ma takich okazów jakie Ty prezentujesz.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Gosiu - jadę pociągiem pośpiesznym z Poznania do Warszawy, kiedy będę trudno mi powiedzieć bo jestem umówiona z Asią kiedy pogoda się poprawi. Oczywiście byłoby miło spotkać się - a co do róż - zawsze można je sprowadzić. 

- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Gosiu, dopisuję sie do wątku, żeby łatwiej śledzić Twoje róże 

- aga13
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Piękne .... ja mam podobny problem z cebulami ze Świata Ce....
od p. Pajd.... wszystko ok i przymierzam się do zakupów jesiennych u niego
Pozdrowionka
))

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25219
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Myślałam, że jedziesz samochodem.
Asia opowiadała jaka z Ciebie wytrzymała dziewczyna
Taki szmat drogi i tyle godzin.
Zobaczymy z tym terminem, bo mam napiety harmonogram, ale może..
Asia opowiadała jaka z Ciebie wytrzymała dziewczyna

Taki szmat drogi i tyle godzin.
Zobaczymy z tym terminem, bo mam napiety harmonogram, ale może..
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Margo - z pociągiem nie było problemu, jedzie tylko trochę powyżej 3 godzin w jedną stronę. Nasz kraj jest nieźle przekopany - nie jestem przekonana czy tyle przejechałabym samochodem.
Aga - kupiłam swoje z Yucci ale oni sprowadzili je ze Świata... jak widzisz ta droga prowadzi do tego samego sprzedawcy.
Dziś szaro i buro - wczoraj ścięłam trawniki a dziś nie było prądu. Za oknem chmury - może popada w nocy, w przyszłym tygodniu zapowiadają piękną pogodę.
W ogrodzie część róż skończyła kwitnienie i trzeba było ściąć pędy, sąsiadka dostała dużą gałąź Uetersener Klosterrose do wazonu - przynajmniej ta kwitnie od czerwca i nie kończy kwitnienia - jak dziś zauważyłam na bardzo mało kolców.
Teraz zdjęcie przepięknej Isabelli renesansowej - została mi się od zeszłorocznych zakupów - podoba mi się ta czerwień niemal atłasowa na niższych płatkach.


Na zdjęciu widać młode pędy - są czerwone.
Polka 91 - kwiat strasznie blaknie ale ma jeszcze kilka kwiatów.


Ta z kolei ma bardzo dużo ostrych kolców.
Aga - kupiłam swoje z Yucci ale oni sprowadzili je ze Świata... jak widzisz ta droga prowadzi do tego samego sprzedawcy.
Dziś szaro i buro - wczoraj ścięłam trawniki a dziś nie było prądu. Za oknem chmury - może popada w nocy, w przyszłym tygodniu zapowiadają piękną pogodę.
W ogrodzie część róż skończyła kwitnienie i trzeba było ściąć pędy, sąsiadka dostała dużą gałąź Uetersener Klosterrose do wazonu - przynajmniej ta kwitnie od czerwca i nie kończy kwitnienia - jak dziś zauważyłam na bardzo mało kolców.
Teraz zdjęcie przepięknej Isabelli renesansowej - została mi się od zeszłorocznych zakupów - podoba mi się ta czerwień niemal atłasowa na niższych płatkach.


Na zdjęciu widać młode pędy - są czerwone.
Polka 91 - kwiat strasznie blaknie ale ma jeszcze kilka kwiatów.


Ta z kolei ma bardzo dużo ostrych kolców.
- gosia2501
- 200p
- Posty: 208
- Od: 28 lut 2008, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Osobiście nie przepadam za czerwonym kolorem w różach, ale faktycznie ta na Isabell robi wrażenie. Być może podoba mi się bo lubię taką budowę kwiatu. Bardzo ładna jest również Bouquet Parfait, Gosiu jak duża jest ta róża i jak z jej odpornością?
Pozdrawiam Gosia
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Mi też spodobała się Isabell. Nie kupuję czerwonych róż - jakoś tak wychodzi. Ale mam kilka starych czerwonych nn na działce, i one juz z daleka są bardzo wiodczne. Masz moze Gosiu fotkę Uetersener? Kupiłam niedawno tą różę - wydawała sie na zdjęciu taka kremowo -bezowa a potem wygooglałam, ze jest biała 
aha i jeszcze chciałam powiedzeć, że piękne masz lilie.

aha i jeszcze chciałam powiedzeć, że piękne masz lilie.
Pozdrawiam Ida
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Lubię czerwone róże, choć uwielbiam bladawce
Renesansowej nie mam żadnej, a są naprawdę piękne.

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Kilka słów o Bouquet Parfait - to współczesny mieszaniec róży piżmowej Lensa. Ma geny od róży multiflory i znajomej Balleriny. Wygląda jak róża bukietowa - tworzy długie pędy z dużą ilościom kwiatów - u siebie policzyłam nawet 15 kwiatów na jednym pędzie. Kolorem jest zbliżona do Aspiryny - różowa i biała, małe kwiaty. Wysokość - do 150 cm ale słyszałam że dorasta nawet do 200 cm. Jeśli chodzi o odporność na choroby - trudno powiedzieć bo u mnie na kilku liściach były czarne plamki - zerwałam i na razie jest spokój. Odporność na mróz - według helpa - 5 strefa czyli dość odporna.

Zdjęcie dzisiejsze.
Co do Isabel - wysokość do 135 cm - może do 150 cm, nie choruje do dziś - ale mało o niej wiem bo to zeszłoroczny nabytek. Mrozoodporność - strefa 5.
Lemka - dla Ciebie fotka jednego kwiatu Uetersener.

Tu więcej zdjęć na helpie
http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 561&tab=36
Na pewno będziesz musiała zakupić do niej pergole bo pędy wybijają się długie - dorasta do 350 cm. Kwiaty pod ciężarem wody opadają i pęd wygina się w dół. Na całe szczęście żadna gałąź się nie złamała ale w tym roku zrobił się z niej potężny krzew.
Ewamaj - nie lubię czerwonych róż, po prostu została mi się z zeszłorocznych zakupów - mam jeszcze Bacarolle.

Zdjęcie dzisiejsze.
Co do Isabel - wysokość do 135 cm - może do 150 cm, nie choruje do dziś - ale mało o niej wiem bo to zeszłoroczny nabytek. Mrozoodporność - strefa 5.
Lemka - dla Ciebie fotka jednego kwiatu Uetersener.

Tu więcej zdjęć na helpie
http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 561&tab=36
Na pewno będziesz musiała zakupić do niej pergole bo pędy wybijają się długie - dorasta do 350 cm. Kwiaty pod ciężarem wody opadają i pęd wygina się w dół. Na całe szczęście żadna gałąź się nie złamała ale w tym roku zrobił się z niej potężny krzew.
Ewamaj - nie lubię czerwonych róż, po prostu została mi się z zeszłorocznych zakupów - mam jeszcze Bacarolle.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Tylko powiedz, a opłacę przesylłkę 

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Isabell jest bardzo podobna do Nadii, nawet pędy ma takie same 

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.
Anka - na szczęście nie mają Nadii w ofercie. Ja miałam w zeszłym roku takie odmiany - Sandra, Isabel, Chloe, Sophia, Clair no i ta nieszczęsna Bonita która została zamieniona na Baronesse. Patrzyłam u nich na zdjęcie Isabel - jest podobna do mojej, sprawdzę jeszcze helpa.