Mój kwiecisty zakątek.

[tade k]

Pod koniec lata będę ,,rąbał'' . Przypomnij się , bo ja mam krótką pamięć Nie mam rewelacji, ale niektóre kępy są duże i mogę Ci coś podrzucić.

[tade k]

Ja też wolę kupić kwitnące , bo widzę co biorę . W kapersach co drugi to pomyłka.

[tadeo]

Igor, to też normalne, tak puchną pąki? Nie pamiętam teraz, jak ten robal się nazywa...Same szkodniki iglastych mam teraz w głowie Zerwać, wyrzucić tak dalej trochę i kolejne już będą ok...Ja nic innego nie robię...

Opuchlizna pąków liliowca-Paciornica liliowcowa.Zrywać i rozgniatać opuchnięte pąki.Zazwyczaj z odmian wczesnie kwitnacych.Polecane pryskac karate w wczesnej fazie zawiązywania pąków i powtarzać w trakcie formowania.Robal ten żeruje w pąku-bardzo malutki ale można go zobaczyć przed otwarciem pąka.po otwarciu nawet minimalnym wylatuje iprzetrwa w gruncie pod liliowcem. można zwalczyć ciężką chemią ale czy warto.Rozsypać wokoł roślin wszesną wiosną diazinon 10 GR lub basudin10 Gr,ale nie polecam. Pozdrawiam Tadeusz

[FRAGOLA]

Ja też wolę kupić kwitnące , bo widzę co biorę . W kapersach co drugi to pomyłka.

Właśnie i u mnie się okazało że te które miały byc najpiękniejsze wyszły zwykłe pomarańczowe...
Lepiej kupowac kwitnące ale...jak tu się wiosną oprzec i nie kupic w kapersach
Cudne te Twoje "mutanty"

[jola1]

Tadziu czy Ty wybierasz się do Sitna w niedzielę czy w sobotę bo ja planuję też wyjazd ale mogę w sobotę jeżeli mogli byśmy się spotkać to wezmę Ci sadzonki hortensji.

[Tajka]

Tadku liliowce masz nie samowicie piękne.
Ależ z Ciebie prawdziwy ogrodnik. Bardzo wcześnie zakwitły w dodatku.
Moje liliowce rdzawe nawet jeszcze nie rozkwitły.
Wiciokrzew ma bardzo ładny kolorek .

[andrzejek]

Tadku to liliowce zabawne i bardzo fajnie wyglądają .Gratki takich okazów.

[gggabulka]

ale u ciebie Tadziu pięknie Kolorowo u mnie tez jakieś przesadzone liliowce sie szykuja do kwitnienia ale pewnie nie będa tak piekne i wielkie jak u Ciebie cudne mają kolorki i gabaryty imponujące

[tade k]

Tadeo , mimo , że nie mam problemu z tym szkodnikiem , dziękuję za informacje o jego zwalczaniu. Lepiej żeby nie była potrzebna
Grażynko , przed oszustwem nie uchronimy się . Na forum jest kilka osób o sprawdzonej reputacji , można u nich kupić bez obaw że dostaniemy jakieś ,,szkarady''
Jolu , PW.
Teresko , To nie ode mnie zależy kiedy zakwitną Jeszcze nawet połowa odmian nie pokazała kwiatów. Wiciokrzew ładny , gdyby tylko nie przemarzał
Andrzejku , niech mają normalne kwiaty i byle zdrowo rosły , więcej od nich nie oczekuję
Gabi , teraz u mnie dużo kwitnie i jest najładniej Była susza, teraz dla odmiany leje i wieje. :x I psuje kwiatuchy Wielość i termin kwitnienia zależy przede wszystkim od odmiany. Twoje też będą piękne , przekonasz się jak zakwitną.

[Wanda7]

Liliowce piękne. Ja także cieszę się nimi w tym roku, bo zanim byłam na forum, miałam ich kilka, teraz mam ponad 50. Na razie mają po jednym pędzie, toteż gdy zakwita pierwszy kwiat, biegam z aparatem, żeby go uwiecznić, bo wiadomo, kwitnie tylko jeden dzień.

[e-genia]

Tadku ja miałam z 10 liliowców 3 lata temu a teraz z 70 oczywiście wiele liliowców mimo że inna odmiana są do siebie podobne , przynajmniej dla takiego laika jak ja .
Teraz to tylko trzymać kciuki żeby się rozrastały .

Genia

[tade k]

Widzę Wandziu , że wpadłaś po same uszy Liliowce to choroba nieuleczalna i objawy nasilają się U mnie niewiele jak na razie przybyło , ale będą jeszcze nowe nabytki
Też mam Geniu odmiany podobne , a nawet prawie identyczne. Były pomyłki. Niektóre znikły , nawet nie zobaczyłem jak kwitną. Też bym sobie życzył by były duże i zdrowe.

Nowe róże, Chopin jeszcze w donicy.



NN. Tak ostry kolor , że ,,niestrawny'' dla mojego aparatu.



Ta też NN.


Tawuła


Ten pajączek trafił do mnie jako pierwszy.




A to ostatnia ,,zdobycz''. Trochę pokiereszowany w transporcie.

[e-genia]

Ta różowa tawuła piękna , widziałam tylko białą .
Mierzyłeś jaki duży ma kwiat ten pająk .
Uwielbiam takie o dużych kwitach choć z 26 cm

Genia

[tade k]

Bardzo ładny róż ma tawuła. Mam jeszcze podobną , o żółtych liściach , ale kolor blady. To zagadka , skąd się wzięła Nie siałem jej , nie sadziłem . Musiałem z czymś kupić w doniczce. Mam już hostę , jeżówkę i wiciokrzew kupione jako ,,gratisek'' z inną rośliną. Ten pajączek jest mały. I to jedyny , który rośnie u mnie. Za to kwitnie do września i ma ogrom kwiatów.

[elsi]

Ta "neonówa" to może być Monika, Aleksander, Lambada .
Dla Chopina zarezerwuj miejsce raczej z tyłu rabaty, bo pod koniec lata śmignie w górę,
ja popełniłam błąd sadząc go zbyt blisko ścieżki, był wyższy ode mnie, jesienią przesadzałam.