
Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Dalu-no dobra....
wsadzę koło kompostu....
zasłoni kibelek sąsiada....
tylko problem tkwi w tym.....że moja nigdy tak ładnie nie zakwitła....
bo była przycinana....inaczej bym ścieżką nie przeszedł
a ona kwitnie najobficiej na dwuletnich pędach.....
u mnie zostawały zawsze stare kilkulatki...
ale dam jej szanse.....
trzeba dawać drugie szansy.....nawet roślinom
wsadzę koło kompostu....
zasłoni kibelek sąsiada....
tylko problem tkwi w tym.....że moja nigdy tak ładnie nie zakwitła....
bo była przycinana....inaczej bym ścieżką nie przeszedł
a ona kwitnie najobficiej na dwuletnich pędach.....
u mnie zostawały zawsze stare kilkulatki...
ale dam jej szanse.....
trzeba dawać drugie szansy.....nawet roślinom
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Grzesiu przy kompoście będzie jej bardzo dobrze, zobaczysz jak cudownie rozświetli Ci ten zakątek....i nie będziesz widział jak często chodzi sąsiad....tam gdzie król piechotą
A w podzięce za darowanie życia na pewno pięknie Ci zakwitnie
I patyczków nawet nie musisz pobierać
cały krzew się zmieści 
A w podzięce za darowanie życia na pewno pięknie Ci zakwitnie
I patyczków nawet nie musisz pobierać
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Grzesiu sęk w tym że mnie też podoba się ta żarówiasta róża ,oj dużo mamy wspólnego
A ja też swoja forsycję wykopałam wiosna i wydałam Ani- kubance , mam jeszcze taką o pstrych liściach , ale ona wcale się nie rozrasta i cały czas wyłamują się jej gałęzie chyba nigdy nie doczekam się na niej kwiatów.
Genia
A ja też swoja forsycję wykopałam wiosna i wydałam Ani- kubance , mam jeszcze taką o pstrych liściach , ale ona wcale się nie rozrasta i cały czas wyłamują się jej gałęzie chyba nigdy nie doczekam się na niej kwiatów.
Genia
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Grzesiu. I to jest męska decyzja - wykopię forsycję i później ją wsadzę w inne miejsce. Tak trzymać

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Kuszenie Grzesia forsycją...
A ja powiem tyle... forsycja strasznie się rozrasta... i przemarza.
Często zdarzało mi się tak, że nie kwitła... no to ją wywaliłam... w tym roku.
W to miejsce rzeczywiście można posadzić coś innego.
A ja powiem tyle... forsycja strasznie się rozrasta... i przemarza.
Często zdarzało mi się tak, że nie kwitła... no to ją wywaliłam... w tym roku.
W to miejsce rzeczywiście można posadzić coś innego.
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Krysiu...to nie jest męska decyzja.....
nie ma takich w sprawie nasadzeń roślinnych u mnie
Geniu....flash500 na allegro ma te róże za 5zł
Agness-no mam nadzieję że zakwitnie....chociaż kilkoma kwiatkami....
bo ona jest teraz ścięta do zera
Gabrielo-chyba Cię dzisiaj telepatycznie ściągnąłem
oglądałem Twoje oczko
bo moje do przeróbki...kiedyś
i chociaż jedna przeciwko forsycji
dzisiejsze ogólne


i tyle mam trawniczka.....który zostanie
a w tle nawłoć...która wyleci

nie ma takich w sprawie nasadzeń roślinnych u mnie
Geniu....flash500 na allegro ma te róże za 5zł
Agness-no mam nadzieję że zakwitnie....chociaż kilkoma kwiatkami....
bo ona jest teraz ścięta do zera
Gabrielo-chyba Cię dzisiaj telepatycznie ściągnąłem
oglądałem Twoje oczko
bo moje do przeróbki...kiedyś
i chociaż jedna przeciwko forsycji
dzisiejsze ogólne


i tyle mam trawniczka.....który zostanie
a w tle nawłoć...która wyleci

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Grzesiu dzięki zaraz będę szukać , tylko gdzie ja posadzę 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Grzesiu a co jeszcze masz na wylocie......z roślin.....
Bo jak coś ciekawego, to.......może się załapię.....?
Bo jak coś ciekawego, to.......może się załapię.....?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Ja mam na szczęście forsycję u sąsiada.
Patent nie jest zastrzeżony. A kupiłam w tym roku mini. do 1m i przebarwia się. 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Dobrze, ze napisałeś wydaje mi sięGrzesiu pisze:
wydaje mi się że tak już zostanie....bo wszędzie mam oddzielony trawnik krawężnikami...lub kamieniami
i nie będę niczego zmieniał
teraz jedynie zmiana w szacie roślinnej
Nigdy nie wiadomo, czy za 2-3 lata, może nawet za 5, nie znudzą ci się obecne alejki i nie zechcesz poprowadzić ich inaczej ;) Ogrodnik nigdy nie mówi nigdy
Ja też się wstawię za forsycją. Jeden krzaczek koło kompostownika nie zaszkodzi ;) Nie tnij jej za mocno, to odwdzięczy się kwiatami. Co z tego, ze nie kwitnie długo? A irysy kwitną długo? Albo lilie?
Albo tulipany? Każda roślina ma swoje 5 minut, nieważne, czy trwa to tydzień czy 2 miesiące.
Sadzimy je i pielęgnujemy właśnie dla tych 5-ciu minut
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Właśnie miałam to powiedzieć... każdy uwielbia np. krokusy a kwitną króciutko, a ile radości dają wiosną wyłaniając się na przekór ze śniegu... a forsycja dla mnie pięknie cały sezon wygląda... przyjrzyj się zimą gałązkom... z daleka jak są w grupie wyglądają jakby iskrzyły się złotem... bardzo lubię patrzeć na takie łany forsycji... dlatego nie wyrzucaj roślinek... jeszcze niedawno wyrzucałeś róże... teraz masz ich dziesiątki... ciekawe swoją drogą na jak długo one u Ciebie zagoszczą... bo ja ich plamistości nie cierpię, mimo że mam kilka i to od tego roku... i pryskam 
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Grzesiu masz ładne niebieskie marcinki dopiero drugi raz widzę takie na forum 
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
O jaka fajna dyskusja się wywiązała na temat wiosenny
forsycja.....
tak...to prawda że ma swoje pięć minut....ja wiem o tym doskonale....
idealnie pasowałby mi za płotem...u sąsiada....przy granicy z moją działką....
piękne..zielone tło....
i chyba nie skapł by się że coś nowego tam rośnie
każda roślina jest piękna....każdy liść...pączek....przecież nam nie chodzi nawet o samo kwitnienie....
tylko czekanie....
czekanie jest ważniejsze....
to tak jak z różami
to jak zakwitnie-jest cudowne....
ale cudowniejsze jest czekanie...teraz...na przesylkę..sadzenie....
nawet kopczykowanie....zimą oglądadnie...czy żyje....
wiosną z którego pąka wypuści pierwszy listek i to jest właśnie piękne w ogrodnictwie....
chociaż dla mnie ogrodnictwo ma też drugi wymiar....(Einstein twierdził że mamy 9 wymiarów
)
ten hablowo-komercyjno-finansowy...ale to inna kwestia
Za jakiś czas....mam nadzieję że jeszcze w tym roku....stanie nowe ogrodzenie....
to znaczy będzie w ogóle jakieś....bo z prawej strony działki...
od czasu kiedy sztachetki drewniane zakończyły swój żywot-nie ma ogrodzenie
będzie siatka...niska....taka prowizorka....bo jak ktoś chce wejść to i tak wejdzie
nowe słupki....nowa furtka....nowa pergola dla New Dawna
Najnowsza konewka dołączy do reszty rodzinki

I z takich oto kółeczek powstanie coś fajnego dla różyczek

jesienny Alexander...



o te marcinki....na pierwszym planie posadziłem u sąsiada

rzut jednym okiem na różankę


forsycja.....
tak...to prawda że ma swoje pięć minut....ja wiem o tym doskonale....
idealnie pasowałby mi za płotem...u sąsiada....przy granicy z moją działką....
piękne..zielone tło....
i chyba nie skapł by się że coś nowego tam rośnie
każda roślina jest piękna....każdy liść...pączek....przecież nam nie chodzi nawet o samo kwitnienie....
tylko czekanie....
czekanie jest ważniejsze....
to tak jak z różami
to jak zakwitnie-jest cudowne....
ale cudowniejsze jest czekanie...teraz...na przesylkę..sadzenie....
nawet kopczykowanie....zimą oglądadnie...czy żyje....
wiosną z którego pąka wypuści pierwszy listek i to jest właśnie piękne w ogrodnictwie....
chociaż dla mnie ogrodnictwo ma też drugi wymiar....(Einstein twierdził że mamy 9 wymiarów
ten hablowo-komercyjno-finansowy...ale to inna kwestia
Za jakiś czas....mam nadzieję że jeszcze w tym roku....stanie nowe ogrodzenie....
to znaczy będzie w ogóle jakieś....bo z prawej strony działki...
od czasu kiedy sztachetki drewniane zakończyły swój żywot-nie ma ogrodzenie
będzie siatka...niska....taka prowizorka....bo jak ktoś chce wejść to i tak wejdzie
nowe słupki....nowa furtka....nowa pergola dla New Dawna
Najnowsza konewka dołączy do reszty rodzinki

I z takich oto kółeczek powstanie coś fajnego dla różyczek

jesienny Alexander...



o te marcinki....na pierwszym planie posadziłem u sąsiada

rzut jednym okiem na różankę





