Róże gagawi
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Witaj Aniu 
Najlepiej przezimowała Louise Odier, zielona od stóp do głów- dokupię drugą, a może i trzecią
W drugiej kolejności Bonita Renaissance, pomarzły tylko same końcówki pędów, a wyrosła na ponad 2m
Na trzecim miejscu Colette
, juz wypuszcza liściory...
Czwarte miejsce Warwick Castle
Piąte Rhapsody in Blue oraz... i tu miła niespodzianka Eden Rose
- na pewną żywe są dwa pędy do połowy wysokości
Reszta będzie startować od 0
Zawiodły mnie Giardiny...tak długo wyglądały dobrze...

Najlepiej przezimowała Louise Odier, zielona od stóp do głów- dokupię drugą, a może i trzecią

W drugiej kolejności Bonita Renaissance, pomarzły tylko same końcówki pędów, a wyrosła na ponad 2m

Na trzecim miejscu Colette


Czwarte miejsce Warwick Castle
Piąte Rhapsody in Blue oraz... i tu miła niespodzianka Eden Rose

Reszta będzie startować od 0
Zawiodły mnie Giardiny...tak długo wyglądały dobrze...
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże gagawi
LO chyba u wszystkich dobrze zimuje,moja również cała zielona co mnie bardzo cieszy:)
Colette będę w tym roku wypatrywała w LM oraz Acropolis i Pirouette:)
Edenka potrafi całkowicie zaskoczyć,to nieprzewidywalna róża,prawdziwa arystokratka,ma chimery,ale za to,że jest taka piękna to wybaczam jej
Giardina zimowała u mnie pierwszy rok,na czarną nie wygląda,u mnie Chopin jak murzyn czarny,mam nadzieję,że jeszcze odbije
Twoja Perennial Blue jest niesamowita no i Veichel:)Tych róż nie przycinamy prawda?
Colette będę w tym roku wypatrywała w LM oraz Acropolis i Pirouette:)
Edenka potrafi całkowicie zaskoczyć,to nieprzewidywalna róża,prawdziwa arystokratka,ma chimery,ale za to,że jest taka piękna to wybaczam jej

Giardina zimowała u mnie pierwszy rok,na czarną nie wygląda,u mnie Chopin jak murzyn czarny,mam nadzieję,że jeszcze odbije

Twoja Perennial Blue jest niesamowita no i Veichel:)Tych róż nie przycinamy prawda?

- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Róże gagawi
Jak to jest z tymi różami?! Odmiany mają jakieś tam swoje opisane cechy, np. Chopin powinien dobrze zimować, a to i tak loteria, co zastaniemy na wiosnę. To super, że tak dużo róż Ci przezimowało
. Bonita pewnie da popis latem
.


- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
No i okazało się, że wcale tak różowo nie było...kilka róż powypadało a reszta startuje od zera, a właściwie od mniej niż zera
Zapraszam do odgadnięcia zagadki kwiatowej na blogu.

Zapraszam do odgadnięcia zagadki kwiatowej na blogu.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Bardzo proszę na blogu zamieszczać odpowiedzi
bo osoby spoza forum nie będą wiedziały, że ktoś jeszcze odgadł...

- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Ojej...nie wiem dlaczego tak się dzieje, już któraś osoba z rzędu twierdzi, że się nie da... 

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Róże gagawi
Jaki profil się wybiera? Może tu jest problem? 

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże gagawi
Tosiu- może być...
Dzisiaj definitywnie, z bólem serca wykopałam :
-2 szt. Enfants de France ,
-Blossomtime
-bardzo mi jej szkoda...,
-Lavender Lassie,
-Prince Jardinier,
-Perennial Blue - ta ostatnia została zmasakrowana w dniu wczorajszym przez fachowców, którzy tynkowali dom, połamali również rosnącego obok Abrahama - z wypasionymi otwierającymi się już pąkami, powojnik Hania również oderwany od kratki i stłamszony.
Wykopałam więc Perennial Blue ( na której się trochę zawiodłam i z kolorkiem i niby-kwitnieniem non stop ) - widac los tak chciał...i wsadziłam na jej miejsce Królowa Elżbietę.
Jakby tego było mało, tego samego dnia przymrozek zniszczył młode przyrosty róż, liście kiwi i owoce.
Pojechałam do szkółki Kapias troszkę się odreagować
nabyłam różanecznik Helsinski University ( polowałam na niego ) i Roseum Elegans.
Dzisiaj definitywnie, z bólem serca wykopałam :
-2 szt. Enfants de France ,
-Blossomtime

-Lavender Lassie,
-Prince Jardinier,
-Perennial Blue - ta ostatnia została zmasakrowana w dniu wczorajszym przez fachowców, którzy tynkowali dom, połamali również rosnącego obok Abrahama - z wypasionymi otwierającymi się już pąkami, powojnik Hania również oderwany od kratki i stłamszony.
Wykopałam więc Perennial Blue ( na której się trochę zawiodłam i z kolorkiem i niby-kwitnieniem non stop ) - widac los tak chciał...i wsadziłam na jej miejsce Królowa Elżbietę.
Jakby tego było mało, tego samego dnia przymrozek zniszczył młode przyrosty róż, liście kiwi i owoce.
Pojechałam do szkółki Kapias troszkę się odreagować

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Róże gagawi
Grażka ,ale zrobilas rewoolucję w różance...czyżby Blossomtime nie miała szans się odrodzić...?
Wyrzuciłaś je wszystkie ...?a może by sąsiadka przygarnęła...

Wyrzuciłaś je wszystkie ...?a może by sąsiadka przygarnęła...

Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże gagawi
Tyle róż! Strasznie mi przykro, Grażynko!
A myslałam, że w Pszczynie w ogóle przymraozka nie było
Może u Ciebie zaszalał, bo masz teren trochę odkryty ... Ale jeszcze będzie dobrze 
A myslałam, że w Pszczynie w ogóle przymraozka nie było


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże gagawi
Grażka jaka szkoda, że już wyrzuciłaś Blossomtime.
Moja też nie chciała żyć, ale potraktowałam ją ASAHI i teraz śmiga w górę aż miło.
Straciłam kilka róż, ale nie będę po nich płakać, bo skoro nie dały rady to trudno.
Już zamówiłam inne.
Moja też nie chciała żyć, ale potraktowałam ją ASAHI i teraz śmiga w górę aż miło.
Straciłam kilka róż, ale nie będę po nich płakać, bo skoro nie dały rady to trudno.
Już zamówiłam inne.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Róże gagawi
Grażynko dobry sposób na odreagowanie po stracie nowy nabytek.Rh piękne kupiłaś.