zostawiam ci trochę lataOgród kocicy cz.2
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
Re: Ogród kocicy cz.2
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Kocico ! Chciałam się z Tobą podzielić wiadomością , że w piątek pojechał ode mnie wielki transport rzeczy ( np. 4 kołdry ) do schroniska dla psów.
A wczoraj byłam na kuligu u znajomych pod Warszawą i , wyobraź sobie, padł koń !!! Dokładnie na torach kolejowych ! Nie mógł się podnieść, został wyprzęgnięty na leżąco i PRZECIĄGNĘTY z torów przez naszych panów... Chwilę potem przemknął pociąg ! Potem przez dwie godziny usiłowałam się doprosić ,żeby przyjechał jakiś weterynarz ( wiesz, sobota wieczór..), wykonując nie wiem już ile telefonów. Koń leżał, trzęsąc się , obłożony naszymi kocami. Wreszcie jeden się zlitował i przyjechał. Marnie to wyglądało, wydawało się , że to już koniec, ale po jakichś zastrzykach udało sie go podnieść. Koń uratowany !!! Weterynarz stwierdził, że był przemęczony, poślizgnął się na torach i juz nie miał siły wstać. Ale to był poczatek kuligu, konie szły stępa...! Już w życiu nie pojadę na kulig . To było okropne , ale jestem szczęśliwa, że koń uratowany. (pojechaliśmy z weterynarzem do stajni ). Przepraszam za tę historię , ale musiałam się z kimś podzielić.
A wczoraj byłam na kuligu u znajomych pod Warszawą i , wyobraź sobie, padł koń !!! Dokładnie na torach kolejowych ! Nie mógł się podnieść, został wyprzęgnięty na leżąco i PRZECIĄGNĘTY z torów przez naszych panów... Chwilę potem przemknął pociąg ! Potem przez dwie godziny usiłowałam się doprosić ,żeby przyjechał jakiś weterynarz ( wiesz, sobota wieczór..), wykonując nie wiem już ile telefonów. Koń leżał, trzęsąc się , obłożony naszymi kocami. Wreszcie jeden się zlitował i przyjechał. Marnie to wyglądało, wydawało się , że to już koniec, ale po jakichś zastrzykach udało sie go podnieść. Koń uratowany !!! Weterynarz stwierdził, że był przemęczony, poślizgnął się na torach i juz nie miał siły wstać. Ale to był poczatek kuligu, konie szły stępa...! Już w życiu nie pojadę na kulig . To było okropne , ale jestem szczęśliwa, że koń uratowany. (pojechaliśmy z weterynarzem do stajni ). Przepraszam za tę historię , ale musiałam się z kimś podzielić.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Przykra historia Tamaryszku. Bardzo lubię konie, ale niestety boję się ich
. Osobiście nie jestem zwolenniczką zamęczania tych pięknych zwierząt kuligami, o wciąganiu pod górę nad Morskie Oko już nie wspomnę bo to jest nieporozumienie. Z drugiej strony zadbany koń i odpowiednio dobrany ciężar w czasie kuligu to nic złego.
Wstawię tu trochę mojego lata bo wątek jest ponury i zimny...

Wstawię tu trochę mojego lata bo wątek jest ponury i zimny...

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Kocico! Od razu bzem zapachniało!
A ja kupiłam ostatnio takiego hiacynta "na poprawę humoru", który właśnie pachnie bzem... Rozkoszuję się nim od tygodnia
A ja kupiłam ostatnio takiego hiacynta "na poprawę humoru", który właśnie pachnie bzem... Rozkoszuję się nim od tygodnia
- Greta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 872
- Od: 4 mar 2007, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Hamburg/DE
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Kocico, czytalam historie Tamaryszka , okropne !!!
Ludzię nie mają serca !!! Tylko własna przyjemność i zysk .
Stwory ocieplacze-kominkowe , wspaniałe!
Majowy widok , pachnacy bzem , och kiedy to będzie

Ludzię nie mają serca !!! Tylko własna przyjemność i zysk .
Stwory ocieplacze-kominkowe , wspaniałe!
Majowy widok , pachnacy bzem , och kiedy to będzie
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witam Was Aniu i Greto:-).
Aniu, ja też już poczyniłam pierwsze zamówienia roślinne. Zamówiłam mieczyki i liliowce, i rozglądam się za nasionami heliotropu, ale jak do tej pory bez powodzenia.
Greto, to będzie oczywiście w maju:-). Policzyłam sobie, że mam 8 odmian lilaków
.
Mój rh najwcześniej zakwitający ze wszystkich jakie mam, różanecznik dahurski Staccato, kwiaty rozwija w kwietniu. W zeszłym roku kwitł już 15 kwietnia. Posadziłam jesienią cały szpaler tej odmiany i mam nadzieję, że będzie pięknie ozdabiał ogród bardzo wczesną wiosną.

Aniu, ja też już poczyniłam pierwsze zamówienia roślinne. Zamówiłam mieczyki i liliowce, i rozglądam się za nasionami heliotropu, ale jak do tej pory bez powodzenia.
Greto, to będzie oczywiście w maju:-). Policzyłam sobie, że mam 8 odmian lilaków
Mój rh najwcześniej zakwitający ze wszystkich jakie mam, różanecznik dahurski Staccato, kwiaty rozwija w kwietniu. W zeszłym roku kwitł już 15 kwietnia. Posadziłam jesienią cały szpaler tej odmiany i mam nadzieję, że będzie pięknie ozdabiał ogród bardzo wczesną wiosną.

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród kocicy cz.2
Kocico, gdzie zamówiłaś liliowce ?
-
Jo37
- 500p

- Posty: 604
- Od: 20 sty 2009, o 10:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b
Re: Ogród kocicy cz.2
Piękny będzie taki kwitnący szpaler . Ja mam też jeden krzaczek.
Pozdrawiam , Joanna
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Tamaryszku, zamówiłam cebule u forumowiczki Anity. Ma ofertę w sekcji ogłoszeń.
Jo38, mam nadzieję, że szpaler będzie ładny, posadziłam je sobie za domem i mam nadzieję, że będę miała piękny widok z okien wiosną.
Jo38, mam nadzieję, że szpaler będzie ładny, posadziłam je sobie za domem i mam nadzieję, że będę miała piękny widok z okien wiosną.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Kociczko
Piękne lilaki masz
I Rh też ładny
Ja też już zamówiłam sobie lilie ,bo nie mogę wytrzymać tej bezczynności
i braku zajęcia w ogrodzie
Oby tylko wiosna wcześnie do nas
zawitała w tym roku
Nie mogę się doczekać na kwiaty białej krzewuszki od Ciebie
Piękne lilaki masz
Ja też już zamówiłam sobie lilie ,bo nie mogę wytrzymać tej bezczynności
i braku zajęcia w ogrodzie
zawitała w tym roku
Nie mogę się doczekać na kwiaty białej krzewuszki od Ciebie
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Witaj Bożenko, uwielbiam lilaki i mam z 8 odmian w ogrodzie. Te są dość stare i mają podwójne kwiaty, jest ich tam cała alejka wzdłuż okien, pachną cudownie. Biała krzewuszka jest naprawdę bardzo ładna, mam jeszcze kilka w doniczkach, ale one są przeznaczone do rozmnożenia bo są bardzo brzydkie. Wiosną M. będzie je ukorzeniał, a potem je pewnie sprzedamy.
Kilka pachnących kwiatów
Dwie stare odmiany o pełnych kwiatach
Sensation i Krasawica Moskwy

Kilka pachnących kwiatów
Dwie stare odmiany o pełnych kwiatach
Sensation i Krasawica Moskwy

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Anitaaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2512
- Od: 8 maja 2008, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
- Kontakt:
Re: Ogród kocicy cz.2
Bardzo lubię bzy ten zapach
Piękny ten dwukolorowy kupiłam kiedyś okazał się jednokolorowy
Piękny ten dwukolorowy kupiłam kiedyś okazał się jednokolorowy
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród kocicy cz.2
Aż mi zapachniało bzem! Śliczne Ewo masz te bzy. Ja mam 3 maleństwa i jeszcze mi nie kwitły. Ciekawe jakie będą...Jak się wkurzę to w maju kupię kwitnący egzemplarz i już 


