Perukowiec (Cotinus ) wymagania,cięcie,przesadzanie
Re: Perukowiec podolski
Kiedyś na forum chwaliłem się że mam piękny perukowiec uformowany jako malutkie drzewko... Ktoś napisał że to powinien być krzak i skrupulatne odrywanie młodych pędów to błąd... miał racje... Prawie cała korona jest martwa. tylko dwie gałęzie jeszcze żyją... Tak to wygląda nieciekawie że chyba całe drzewko trafi pod topór
			
			
									
						
										
						- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Perukowiec Podolski
Niezła różnorodność, Beato. Kusi, żeby się pobawić, tylko gdzie później "upchnąć" kolejne, niemałe przecież, krzewy. Ten na dole, pierwszy z lewej, jest bardzo ciekawy.
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
			
						Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- beatazg
- 1000p 
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Perukowiec Podolski
Tak właśnie wygląda Purpureus ,jak jest młody , na dolnym zdjęciu siewki w tamtym roku jeszcze w gruncie , na górnym , te same przesadzone do doniczek , oczywiście nie wszystkie , bo było ich z 20 , ale porozdawałam te większe  lub wykopując pourywałam korzenie .
Beata
			
			
									
						
										
						Beata

Re: Perukowiec Podolski
Mój perukowiec pokazany na poprzedniej stronie, post z 25.06.2013 z zasuszonymi kwiatostanami ma o dziwo! w tym roku peruki   
 
Nie wiem dlaczego wcześniej nigdy ich nie miał Ogólnie mało ich, na połowie krzewu tylko, bo planowałam go w tym roku wyciąć i zastąpić czerwoną śliwą wiśniową, więc wiosną mocniej go przycięłam z jednej strony.Chyba sie przestraszył eksmisji
  Ogólnie mało ich, na połowie krzewu tylko, bo planowałam go w tym roku wyciąć i zastąpić czerwoną śliwą wiśniową, więc wiosną mocniej go przycięłam z jednej strony.Chyba sie przestraszył eksmisji   
 
W tym roku też druga 'nowość' na tym krzewie, poskręcane, chyba od mszyc końcówki młodych przyrostów.Też nigdy wcześniej tego perukowca, ani drugiego innej odmiany, mszyca nie atakowała.
			
			
									
						
										
						 
 Nie wiem dlaczego wcześniej nigdy ich nie miał
 Ogólnie mało ich, na połowie krzewu tylko, bo planowałam go w tym roku wyciąć i zastąpić czerwoną śliwą wiśniową, więc wiosną mocniej go przycięłam z jednej strony.Chyba sie przestraszył eksmisji
  Ogólnie mało ich, na połowie krzewu tylko, bo planowałam go w tym roku wyciąć i zastąpić czerwoną śliwą wiśniową, więc wiosną mocniej go przycięłam z jednej strony.Chyba sie przestraszył eksmisji   
 W tym roku też druga 'nowość' na tym krzewie, poskręcane, chyba od mszyc końcówki młodych przyrostów.Też nigdy wcześniej tego perukowca, ani drugiego innej odmiany, mszyca nie atakowała.
- waga65
- 200p 
- Posty: 230
- Od: 15 cze 2015, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
perukowiec
 Mam problem z perukowcem Golden Spirit .Pół drzewa ma liscie i peruki a 2 połowa niema nic jest zupełnie bezlistna.Wyciełam te łyse gałęzie i nie wiem czy się nie pospieszyłam .Czy odrosną?
 Mam problem z perukowcem Golden Spirit .Pół drzewa ma liscie i peruki a 2 połowa niema nic jest zupełnie bezlistna.Wyciełam te łyse gałęzie i nie wiem czy się nie pospieszyłam .Czy odrosną?pozdrawiam
waga65
- beatazg
- 1000p 
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Perukowiec Podolski
Selli , ale ten ciemniejszy to nie Royal , wiesz o tym . Nawet takich przyrostów czerwonych nie ma tylko wręcz czarne .Rzadko po sklepach spotykam Royala , chociaż karteczki mówią ,że to on .Ostatnio widziałam klony palmowe ,kilka odmian a na każdym wisiał paseczek Atropurpureum . Swojego Royala przesadziłam jesienią ,ziemi dużo odpadło i nie może się pozbierać , za to staruszek pokazał na co go stać  .Jak był młodszy był ciemniejszy i miał bordowe przyrosty nawet na 30 cm , teraz ma może kilkanaście na 5 cm . Ale to dobrze ,że zatrzymał się w rozwoju .
Beata 
 
 
			
			
									
						
										
						Beata
 
 
Re: perukowiec
Widocznie z jakiegoś powodu zamarła część krzewu, perukowcom to się zdarza, mają nawet takie tendencje, szczególnie młode po zimie, należało to wyciąć.Będzie rosła i krzewiła się pozostała część.
			
			
									
						
										
						- marzenaruda
- 200p 
- Posty: 467
- Od: 7 paź 2012, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: perukowiec
Witam  wszystkich serdecznie.
 wszystkich serdecznie.
Ja również mam problem z perukowcem, część liści od jakiegoś czasu więdnie, a ja nie wiem o co chodzi 
 
Może ktoś mi coś podpowie?
 
 
			
			
									
						
							 wszystkich serdecznie.
 wszystkich serdecznie.Ja również mam problem z perukowcem, część liści od jakiegoś czasu więdnie, a ja nie wiem o co chodzi
 
 Może ktoś mi coś podpowie?
 
 
Pozdrawiam Marzena
			
						Re: perukowiec
Wpisz w wyszukiwarkę 'fytoftoroza perukowca', to pierwsze objawy.Niestety perukowce są podatne na te chorobę, szczególnie na wilgotnych glebach atakuje grzyb wiązki przewodzące.Młode sadzonki póki korzenie płytko można podlać środkiem p. grzybowym, ale starszym już to nie pomoże.
U mnie na glinie co roku latem kilka gałęzi więdło, potem schło, wiosną je wycinałam, rosły nowe, i tak 20 lat Perukowców po prostu nie powinno się sadzić na wilgotnych glebach, albo akceptować to przysychanie
  Perukowców po prostu nie powinno się sadzić na wilgotnych glebach, albo akceptować to przysychanie   Można te pędy już latem wycinać, ale ja nie chciałam w ten sposób pobudzać krzewów, bo potem późno nowo wyrosłe pędy marzły zimą.
 Można te pędy już latem wycinać, ale ja nie chciałam w ten sposób pobudzać krzewów, bo potem późno nowo wyrosłe pędy marzły zimą.
			
			
									
						
										
						U mnie na glinie co roku latem kilka gałęzi więdło, potem schło, wiosną je wycinałam, rosły nowe, i tak 20 lat
 Perukowców po prostu nie powinno się sadzić na wilgotnych glebach, albo akceptować to przysychanie
  Perukowców po prostu nie powinno się sadzić na wilgotnych glebach, albo akceptować to przysychanie   Można te pędy już latem wycinać, ale ja nie chciałam w ten sposób pobudzać krzewów, bo potem późno nowo wyrosłe pędy marzły zimą.
 Można te pędy już latem wycinać, ale ja nie chciałam w ten sposób pobudzać krzewów, bo potem późno nowo wyrosłe pędy marzły zimą.- waga65
- 200p 
- Posty: 230
- Od: 15 cze 2015, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: perukowiec
 Selli to dobrze zrobiłam ,że wyciełam a bałam się że go zniszczyłam
 Selli to dobrze zrobiłam ,że wyciełam a bałam się że go zniszczyłampozdrawiam
waga
- beatazg
- 1000p 
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: perukowiec
U  mnie nigdy nic nie uschło   , a mam ich teraz 6
 , a mam ich teraz 6    . Najstarszy ma 14 lat i przestał rosnąć do góry ,tylko się poszerza.
 . Najstarszy ma 14 lat i przestał rosnąć do góry ,tylko się poszerza.
Beata
			
			
									
						
										
						 , a mam ich teraz 6
 , a mam ich teraz 6    . Najstarszy ma 14 lat i przestał rosnąć do góry ,tylko się poszerza.
 . Najstarszy ma 14 lat i przestał rosnąć do góry ,tylko się poszerza.Beata

Re: perukowiec
To się ciesz, że masz dobrą glebę dla większości roślin   Nie wszyscy mają tak dobrze
 Nie wszyscy mają tak dobrze   Ja mam 2 perukowce na dwóch różnych stanowiskach z tym, że jeden na wyższym o ok.70 cm poziomie i jeden i drugi zasycha, ale ten na niższym gdzie jest bardziej gliniasto bardziej cierpi.Był już słaby i brzydki, został ścięty do ziemi i teraz odbija.Zauważyłam, że młode pędy są żywotne i nie zasychają, dopiero starsze mają większą tendencję.
 Ja mam 2 perukowce na dwóch różnych stanowiskach z tym, że jeden na wyższym o ok.70 cm poziomie i jeden i drugi zasycha, ale ten na niższym gdzie jest bardziej gliniasto bardziej cierpi.Był już słaby i brzydki, został ścięty do ziemi i teraz odbija.Zauważyłam, że młode pędy są żywotne i nie zasychają, dopiero starsze mają większą tendencję.
			
			
									
						
										
						 Nie wszyscy mają tak dobrze
 Nie wszyscy mają tak dobrze   Ja mam 2 perukowce na dwóch różnych stanowiskach z tym, że jeden na wyższym o ok.70 cm poziomie i jeden i drugi zasycha, ale ten na niższym gdzie jest bardziej gliniasto bardziej cierpi.Był już słaby i brzydki, został ścięty do ziemi i teraz odbija.Zauważyłam, że młode pędy są żywotne i nie zasychają, dopiero starsze mają większą tendencję.
 Ja mam 2 perukowce na dwóch różnych stanowiskach z tym, że jeden na wyższym o ok.70 cm poziomie i jeden i drugi zasycha, ale ten na niższym gdzie jest bardziej gliniasto bardziej cierpi.Był już słaby i brzydki, został ścięty do ziemi i teraz odbija.Zauważyłam, że młode pędy są żywotne i nie zasychają, dopiero starsze mają większą tendencję.










 
 
		
