Piotrek mam wrażenie, że z godziny na godzinę wszystko wygląda lepiej. Jest w końcu wiosenna pogoda i oby tak już zostało.
Mariusz bryczkę już wczoraj wypróbowaliśmy, na razie tylko jednym konikiem ale córcia była zachwycona, boję się, że teraz codziennie będzie chciała a ja mam masę pracy. No z tymi cenami to przegięli na maksa, niestety trzeba liczyć bo po co mam tam kupić nie odmianowe jak mogę w innym miejscu za te same pieniądze kupić odmianowe i to dużo większe.
Alu niestety żurawki są bardzo wrażliwe i ciężko im dogodzić, moja miłość do nich ciężka i walczę z nimi już ponad 10 lat, niektóre odmiany rosną bezproblemowo w każdych warunkach a inne to ciągłe dokupowanie nowych roślin. U mnie też już robi się sucho, ale nie chcę żaby padało bo na łąkach jeszcze woda stoi a koniki czekają na świeżą trawkę.
No i w końcu jest ciepło, syn już wyciągnął krótkie spodenki, dzikie kaczki pilnują gniazda na łąkach. Teraz trochę fotek:
