Pozostałym nic nie brakuje, tylko ślinka cieknie.
Pomidory i krzyżówki MORANGO
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Aly mustang mnie zachwycił! Ciekawe, jaki będzie w smaku.
Pozostałym nic nie brakuje, tylko ślinka cieknie.
Pozostałym nic nie brakuje, tylko ślinka cieknie.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Seba1999- Seba nie ma problemu, mi ze względu na mała powierzchnię ciężko wytestować wszystkie krzyżówki, w tym roku z 5 wysiałam tylko 3, liczę, że inni pochwalą się co im wyrosło z moich nasiona
A ja jak pakowałam dla Ciebie nasiona zapomniałam dorzucić swoich krzyżówek
Dzięki za komplementy, mam nadzieję że pomidorki szybko się zaczerwienią, i będę mogła w końcu degustować wszystkie nowe odmiany
Sebuś ja myślę, że nie ma co pokazywać, wszyscy zainteresowani zawsze mogą zagościć w moim wątku i podziwiać, czy czerpać inspirację, zawsze służę poradą dla wszystkich! Zarówno moich Forumkowych przyjaciół jak i "skrytych" podglądaczy
BobejGS- Błażejku ja fasolkę wysiałam kilka dni temu, karłową, niestety cała plantacja cebuli wygniła, a u mnie szybka decyzja, wszystko wyleciało i zwolniło się miejsce na wysiew sałaty i fasoli szparagowej, w tym roku w moich okolicach jest wyjątkowy rok niesprzyjający cebuli, najpierw poleciała kartoflanka i szalotka, potem ta z rozsady
Ja na jesienny zbiór planuję jeszcze w najbliższym czasie wysiać buraki na zbiór pęczkowy, na jesieni mam wówczas małe buraczki wprost do słoika, planuję jeszcze endywię, sałatę masłową, bo rzymską już wysiałam, potem w okolicach sierpnia wysieję szpinaczek i rzodkiewkę
GrazynaW- Grażynko sama jestem oczarowana tym pomidorem, muszę wymierzyć jaką ma długość owocu, bo pierwszy raz uprawiam tak wydłużone, również jestem ciekawa smaku, ale po degustacji na pewno pochwalę się smakowymi doznaniami
w ogóle czekam na pierwsze pomidorki, u mnie zawsze później, ale liczę że pod koniec lipca już zjem swojego pomidora.
A to moja niby "Shapka Monomaha", niestety w oryginalnym opakowaniu znajdowały się inne nasiona z których wrosło takie coś, pomidor samokończący wyglądający ja większa koktajlówka z dziubkiem

Dzięki za komplementy, mam nadzieję że pomidorki szybko się zaczerwienią, i będę mogła w końcu degustować wszystkie nowe odmiany
Sebuś ja myślę, że nie ma co pokazywać, wszyscy zainteresowani zawsze mogą zagościć w moim wątku i podziwiać, czy czerpać inspirację, zawsze służę poradą dla wszystkich! Zarówno moich Forumkowych przyjaciół jak i "skrytych" podglądaczy
BobejGS- Błażejku ja fasolkę wysiałam kilka dni temu, karłową, niestety cała plantacja cebuli wygniła, a u mnie szybka decyzja, wszystko wyleciało i zwolniło się miejsce na wysiew sałaty i fasoli szparagowej, w tym roku w moich okolicach jest wyjątkowy rok niesprzyjający cebuli, najpierw poleciała kartoflanka i szalotka, potem ta z rozsady
Ja na jesienny zbiór planuję jeszcze w najbliższym czasie wysiać buraki na zbiór pęczkowy, na jesieni mam wówczas małe buraczki wprost do słoika, planuję jeszcze endywię, sałatę masłową, bo rzymską już wysiałam, potem w okolicach sierpnia wysieję szpinaczek i rzodkiewkę
GrazynaW- Grażynko sama jestem oczarowana tym pomidorem, muszę wymierzyć jaką ma długość owocu, bo pierwszy raz uprawiam tak wydłużone, również jestem ciekawa smaku, ale po degustacji na pewno pochwalę się smakowymi doznaniami
A to moja niby "Shapka Monomaha", niestety w oryginalnym opakowaniu znajdowały się inne nasiona z których wrosło takie coś, pomidor samokończący wyglądający ja większa koktajlówka z dziubkiem

- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2980
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Super warzywka, jakie dorodne
Będąc skrytoczytaczem skusiłam się na uprawę buraczków liściowych, ale mnie nie bardzo smak podchodzi, a Ty co z nimi robisz ? Wyglądają pięknie
A cebula u mnie też podejrzanie wygląda, chyba zbiory będą przyspieszone
Pozdrawiam Eugenia
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Gieniu- kochana jeśli chodzi o buraczki liściowe zaczęłam je uprawiać ze względu na ich walory ozdobne, ale od jakieś czasu nawet mi posmakowały, mają one specyficzny lekko goryczkawy posmak, ale idzie się przyzwyczaić, ja je robie jak jarzynkę, podobnie jak szpinak z czosnkiem i śmietaną, lub czasami podaję lekko podgotowane z oliwą oliwek i czosnkiem, ale to już dla koneserów, bo oliwa też ma gorzkawy smak.
Opryski robię co 2 tygodnie, na razie miedzianem, tylko grunciaki popryskałam Curzate, bo po tych deszczach wszystko możliwe, a u mnie ciągle leje i leje deszcz. A dojrzewaniu jakoś pogoda nie sprzyja, ta huśtawka pogodowa, brak słońca, i pomidorki zwlekają, nawet maliny u mnie kwaśne cierpią na brak słoneczka
Opryski robię co 2 tygodnie, na razie miedzianem, tylko grunciaki popryskałam Curzate, bo po tych deszczach wszystko możliwe, a u mnie ciągle leje i leje deszcz. A dojrzewaniu jakoś pogoda nie sprzyja, ta huśtawka pogodowa, brak słońca, i pomidorki zwlekają, nawet maliny u mnie kwaśne cierpią na brak słoneczka
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Ja buraka liściowego bardzo lubię i uprawiam, bo rośnie u mnie jak chwast. Wykorzystuje go w zupach, robię z niego a la szpinak (z dużą ilością czosnku, tylko nie na oliwie a na maśle duszę). Dodaje do wytrawnych tart (dobrze komponuje się z serami: niebieskim, kozim czy nawet typu camembert). Duże liście wykorzystuje do przygotowania gołąbków (ja wolę klasyczne z kapusty, ale tu ciężko dostać wyrośnięte główki, mąż nie-Polak lubi je na równi z klasycznymi), mi smakują z jagnięcina mieloną. Ostatnio robiłam duszone polędwiczki wieprzowe z burakiem liściowym. Były całkiem ok. Można je też użyć do popularnego tu stoemp czyli tłuczonych ziemniaków z dodatkami (my najczęściej robimy że szpinakiem lub marchewką albo z małymi krewetkami ale możliwości są nieograniczone).
Iza
- Agnieszka1234
- 200p

- Posty: 276
- Od: 29 sty 2016, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lódzkie
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Kasiu
cześć piękne te pomidory na ostatnim zdjęciu.
Widzę że i Ty obrywasz liście na krzakach pomidorów jaką zasadą się posługujesz które liście obrywasz ile jak możesz mi powiedzieć oczywiście
cześć piękne te pomidory na ostatnim zdjęciu.
Widzę że i Ty obrywasz liście na krzakach pomidorów jaką zasadą się posługujesz które liście obrywasz ile jak możesz mi powiedzieć oczywiście
- Aiss
- 200p

- Posty: 299
- Od: 20 sty 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
W tamtym roku miałaś piękne ogórki japońskie, pozazdrościłam Ci i posiałam w doniczki, wysadziłam i mam problem, zżółkły im i przywiędły liście, wzrost się praktycznie zatrzymał, myślałam że to zwierze jakieś, ale żeby wszystkie krzaczki ?
Może spotkałaś się z taką sytuacją? Podlewałam kolejno gnojówką z pokrzywy, żywokostu, końskich bobków, oprysk z drożdży, oprysk z siarczanu magnezu - zero efektów -spotkałaś się kiedyś z tak oporną roślinnością ?
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Kasiu pogada nas nie rozpieszcza ,moje pomidory gruntowe marne ,dobrze ,ze po pryskałam to chociaż zarazy nie mam,Twoje pod folią śliczne ,u mnie najładniejszy jest krzak Cudo Ziemi.Dostałam sadzonkę żywokostu i teraz nie wiem czy mi się nie rozpleni ,że potem nie dam rady ,miejsca kawałeczek bym mu znalazła.Pozdrawiam serdecznie 
- jeszcze
- 1000p

- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Tencia,
żywokost nie jest taki ekspansywny. Mam u siebie z 7 roślin i nie szaleją po całym ogrodzie.
żywokost nie jest taki ekspansywny. Mam u siebie z 7 roślin i nie szaleją po całym ogrodzie.
Iza
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2980
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Kasiu, jak sezon pomidorowy? Moje gruntowe lepsze od foliowych
A żywokost udomowiłam i ja, nawet trzy kępy z myślą o przyszłym sezonie. Były to gołe korzenie świeżo wykopane około 10 czerwca, a zadomowił się momentalnie, nawet raz zdążyłam zrobić gnojówkę, a teraz ma piękne zielone liście i kwitnie
Pozdrawiam Eugenia
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Kasiu zrobiłam i ja gnojówkę z żywokostu,miałam posadzić ,miałam nawet sadzonki ale sąsiadka zaprowadziła mnie nad rzekę i nazrywałam ,więc zrezygnuje ,bo teraz wiem gdzie rwać.Pierwszy pomidorek jaki zjadłam z Twoich nasionek to Ałtajski i czy malinowy babciny to jest taki nieduży,bo moje takie są .Iza dziękuje za pomoc w sprawie żywokostu 
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Kasiu, ale apetyczny zbiór
Co tam leży ciekawego na stole?
Widzę Green Vernissage, jak Ci przypadł do gustu? Ja już swoje też podjadam. U mnie to najwyższy krzak ze wszystkich, bardzo wigorny, w smaku przyzwoity, w zasadzie dla mnie to taka Green Zebra, ale pod inną nazwą
O, widzę, że zmieniłaś zdjęcie
Co tam leży ciekawego na stole?
Widzę Green Vernissage, jak Ci przypadł do gustu? Ja już swoje też podjadam. U mnie to najwyższy krzak ze wszystkich, bardzo wigorny, w smaku przyzwoity, w zasadzie dla mnie to taka Green Zebra, ale pod inną nazwą
O, widzę, że zmieniłaś zdjęcie
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:









