Familokowego ciąg dalszy

[TerDob]

Jadziu ale cudne

[JAKUCH]

MARYSIU ta żółta to Austinka Molineux z Doktorkiem cudnie się komponują.Cudna ,zdrowa ma śliczne kwiaty od żółci po lekki oranż .Niestety w tym miejscu Doktorek powoli przekwita ,ale za chwilkę znów pokaże swoje kwiaty
WIESIU to róże Dzisiaj u nas pogoda totalnie barowa. Chwilkę leje, a za chwilkę świeci słonko nawet nie zdążyłam pozbierać truskawek ledwie strzeliłam parę fotek i znów lunęło .
TERENIU cieszą tegoroczne kwitnienia tylko szkoda ,że tyle ślimaków daje o sobie znać

[wisia7]

Jadziu, widzę, że u Ciebie też gęściutko .

[adamiec]

Jadziu pięknie w Twoim różanym raju, można godzinami siedzieć tam i podziwiać Twoja róża pięknie zakwitła może wpadła byś ją odwiedzić w tych wolnych dniach.. Ja dopiero będę wolna po 4 lipca, teraz mam bardzo zajęty czas w klubie potem wyjazd do WROCŁAWIA na trzy dni. Jedziemy z Tereską . klub wydelegował sześć seniorek i nas wybrano. Będzie to wymiana działań naszych klubów.Jestem bardzo szczęśliwa że ten remont mam za sobą
Odezwij się wieczorem

[anastazja B]

Jadziu piękne różyce!
Do jakiej wysokości dorasta u Ciebie Postilion? Widzę ,że się dość rozbujał.

[iwona0042]

Jadziu Ty doskonale wiesz co mówię jak piszę o buszu, pięknie i u Ciebie

[ewka36jj]

Jadziu - to prawdziwy różany raj. Zastanawiam się, czy nie mam posadzonych róż zbyt blisko siebie, ale Twój ogród rozwiał moje wątpliwości. Tylko jak długo mam czekać na taki efekt?

[Elizabetka]

Jadźko wreszcie po mału doczłapałach...jak to wszystko mieścisz w tak małym ogródku i w dodatku same rarytasy i w dodatku tak pięknie.
Znam odpowiedź dlatego nie musisz głośno pisać.

[Cynthia]

Jadziu masz piękny różany busz!
Wiem ile pracy wymaga utrzymanie ogrodu w takiej formie i zdrowiu dlatego z całego serca podziwiam wyniki
Wiedziałam że dużo zmieniło się w ogrodach odkąd tu bywałam ale efekty czasem mnie zaskakują
Buziaki serdeczne

[Sasanka18]

Jadziu i jeszcze jedno pytanie
Na tym pierwszym zdjęciu, co to za piękność na pierwszym planie
chyba okrywowa, ma cudny kolor.
Pa

[kogra]

Trochę się spóżniłam, ale miło było nadrobić i tyle fajnych zdjęć obejrzeć.
Jadziu czas na odpoczynek od zegrodki też musi być.
Potem znów wpadniesz z radością w wir pracy ogrodowej.

[JAKUCH]

Witam wszystkich milutkich gości po krótkiej przerwie .Niestety ogródek trochę zapuszczony, więc trzeba się porządnie zabrać za robotę .Wczoraj wyniosłam 4 wiadra ściętych róż dzisiaj rano następne 2 wiadra a to jeszcze nie koniec prac .Niestety upał wygnał mnie z ogródka .Chodniki zarosły różnego rodzaju siewkami to samo rabaty .Roboty od groma ,ale powoli daję radę

GRAŻYNKO odpoczynek nie zamierzony ,ale potem i tak trzeba wszystko nadrobić .Zauważyłam ,że tegoroczne kwiaty liliowców pozostawiają wiele do życzenia. Pąki mają jakieś takie zdeformowane jakby z powygryzanymi brzegami płatków.Nie wiem czy to choroba czy jakieś cosik innego
MARYSIU ta róża to Pretty sunrise kwitnie baldachami kwiatów .Na jednej łodydze jest ich kilkadziesiąt .Szkoda ,że nie pachnie ,ale jest zdrowa i wigorna .Ukorzeniałam jesienią patyczki dla forumek i jestem bardzo zadowolona właśnie z jej patyczków.Wczoraj przesadzałam jednego do większej doniczki i byłam zaskoczona wielkością korzenia
BASIU jak się ucieszyłam widząc Twój wpis ,bo dawno do nas nie zaglądałaś .Twój synuś to na pewno już śliczny kawaler .Oczywiście ,że nasze ogródki się zmieniają, bo przecież każdy dąży do doskonałości .Mój ogródek z warzywno kwiatowego, stał się moim różanym rajem
ELUSIA wierza ,że doczłapałaś, bo nie idzie wszystkiego ogarnąć mając ino 2 ręce
EWUNIU no cóż niektóre rosną szybciej inne wolniej ,więc nie ma określonego czasu na uzyskanie takiego efektu 3-4 lata to na pewno
IWONKO dzisiaj zbyt gorąco jak dla mnie ,żeby siedzieć na ogródku ,wiec zabrałam się za pisanie ,bo niestety wieczorem nie mam już siły siedzieć przed kompem .Oczywiście busz jest piękny szczególnie różany
BEATKO Postilion gdyby go prowadzić na prosto w tej chwili ma 2 m ,albo więcej .Ścięłam go wiosną na 1m i wytworzył łodygi przeszło 1m .Zbyt mocno w tym sezonie wybujał .Zastanawiam sie czy nie skrócić mocno łodyg po kwitnieniu bo takim długaśnym potrzebny byłby stelaż
IRENKO teraz masz juz wszystko na bieżąco .
WIESIU oczywiście u mnie nawet bardzo gęsto

[kogra]

Jadziu zapomniałaś, że w tych zdeformowanych pąkach są larwy muchówki, które je zjadają.
Takie pąki trzeba jak najszybciej oberwać, dokładnie zmiażdżyć, bo inaczej muchy się wylęgną i znowu zaatakują liliowce.
Ja robię to systematycznie każdego roku i w tym zerwałam tylko kilka pączków a reszta zdrowiutka.

[Tosia1]

No, nareszcie jesteś czynna forumowo.
Jadziu, pewnie nie było tak, że nie posiedziałaś wśród swoich pięknych róż
Fotki też jakieś pewnie są. Ja też ścinam przekwitłe. Jest tego od groma.
Myślę, że niedługo się zobaczymy.

[an-ka]

Witam seredecznie.Jadziu to sprzątanie może nie jest naszą pasją ale w końcu efekt ladnego,bez zaschniętych kwiatow krzewu też cieszy.Ja też wyrzuciłam mnóstwo zaschniętych badziewi.
Grażynko no wlaśnie na jednym liliowcu są takie zdeformowane kiwiaty-kurcze to przed samym wyjazdem jutro je oberwę.