Wiosna już niedługo... cz. 23

[koziorozec]

Witaj Marysiu,czyśćca różowego będziesz miała,z karczochów już się cieszę,goździki to ja uwielbiam za ich skromność ale jakże piękną ,nie mam dużo małych kwiatuszków,ale goździki muszą być obowiązkowo,byłam dzisiaj w Krakowie od samego rana i wróciliśmy o14 ,i teraz już mi się nic nie chce,idę wcześniej do łóżeczka odpocząć ,ty też śpij słodko ,buziaczki

[Margo_margo]

Och, przyciągnął mnie do Was zapach pomidorów
Ja w Walentynki zaczynam kiełkowanie koktajlówek i dwóch gagatków które pójdą na dwa pędy. I papryczki też pójdą na waciki

Marysiu i znów jestem zaskoczona tym razem czyśćcem. Myślałam, że jest tylko wełnisty a tu taki uroczy zielony koleżka
A jakie jeszcze mogą być te czyśćce?
Możecie pokazać zdjęcia?

[Maska]

Marysiu i ja lubię zajeżdżać na Krakowską, bo czuję się u Ciebie bardzo dobrze. Ty i Twój ogród działacie na mnie uspokajająco i nawet nie czuję jak M przebiera nogami Och niech już będzie wiosna

Margito nie wiem jak to było, że kiedyś sadziłam pomidory w tzw polu i sporo zbierałam nim zaraza opanowała te większe odmiany, ale koraliki znosiłam dziewczynom do pracy kilogramami

Ewciu chyba coraz więcej świństwa w powietrzu fruwa. Ja nawet w tunelu miałam zarazę i moja córka też. Trzeba niestety trochę kropić i nawet pomagają opryski naturalne, ale nie można odpuszcza i pryskać cały sezon a koraliki miałam na następny rok, a teraz już się nie wysiewają

Martusiu no proszę to może gdzieś się mijałyśmy, bo ja też byłam w Krakowie Ja już dzisiaj posiałam karczochy i trochę kwiatków jak przyjedziesz to sobie zabierzesz co będziesz chciała. Na czyśćca już się bardzo cieszę Dostałam jakieś nowe nasiona goździków kamiennych i chyba je wysieję na rozsadniku, bo one mają tyle ślicznych kolorów. Odpoczywaj i wyśpij się. Życzę dobrym snów i całuję

Małgosiu mam tego jednego czyśćca, ale nie wykluczone że z następnym sezonie będą trzy ale jest ich trochę a różnią się szczegółami liśćmi, kwiatami te są wielkokwiatowe ale są i polne, błotne, górskie itd
Ja jeszcze pomidorów nie posiałam, ale paprykę pewnie wrzucę na waciki jutro

A na Dobranoc! parę floksików



















Dobrej nocy!

[Ewakora]

No proszę. Tym razem wywołałam floksy myślami.. i wcale nie żartuję.
Marysiu sporo ich masz i jakie piękne. Ale to nie wszystkie zapewne Twoje floksy, bo jeszcze szydlaste, jednoroczne Drumonda, angielskie? Pewnie takie też masz.
Czekamy na więcej.

[Maska]

Ewciu tak sobie przekazujemy myśli, bo u Marty Koziorożec też floksy , a o floksach angielskich nie słyszałam inne może będą, ale nie dzisiaj kochana, nie dzisiaj

[lora]

świtem patrzę na floksy i wzdycham czemu one w moim babcinym ogrodzie nie chciały być.
śliczne są nie wiedziałam że jest tyle odmian.

[smirka]

I ja wdepłam do Twojego ogródeczka,fakt sporo masz kolorków floksów,a nie przepylają Ci się czasem?bo ja miałam białe ,różowe i bordowe a teraz mam i białe z siwawym oczkiem,które bardzo się innym podobają i wymieniam się nimi

[wwwiola]

Jest wiele odmian floksów, ale nie wszystkie pachną.

[TerDob]

Witaj Marysiu Cudowne floksy pokazałaś i ile odmian .
Ja też zachorowałam na nie - nawet na nowej działce zrobiłam im rabatkę , jesienią wsadziłam różowego ale wiosną na pewno postaram się wsadzić więcej Czy Ty już coś wysiewasz ???
Miłego weekendu życzę i dużo zdrówka

[Maska]

Witam pięknie moich gości w słoneczny sobotni poranek

Misiu nie wiem dlaczego floksy nie chcą w Twoim ogródku róść Te stare odmiany są bezproblemowe A te moje to trzy są odmianowe, a reszta krzyżówki

Mirko floksy może nie tyle się przepylają co krzyżują i tworzą się nowe kolory, ale to tylko ich zaleta
Nie pamiętam czy byłaś już gościem w moim ogrodzie, bo na wyspie na pewno, więc witam Cię serdecznie i zapraszam

Wiolu chyba te nowe odmiany nie pachną Kiedyś nie przepadałam za ich zapachem, a teraz mi się nawet podoba

Tereniu ja oczywiście zaczęłam od ściągania do ogrodu wszystkich floksów od znajomych, a teraz zaczynam wyszukiwać ciekawe odmiany. Lubię je wszystkie Siałam wczoraj trochę kwiatów i posiałam karczochy, a dzisiaj już kot przez nie przeszedł muszę postawić jakąś konstrukcję

Życzę słonecznej soboty i miłego dnia

[Comcia]

Marysiu, zwróciłaś może uwagę na to czy floks Tiara pachnie ?

[Maska]

Maju prawdę mówiąc nie wąchałam, a z daleka nie pachnie i trochę mnie zawiódł, bo te jego kwiatki nie rozwijają się do końca. No, ale jest ciekawostka

[semper]

Chciałem zobaczyć co posiałaś.Teraz już wiem.Przy okazji odwiedziłem nowy ogród.
Ja właśnie w Moim bałaganie znalazłem nasiona, które zgodnie z instrukcją powinienem posiać ostatnich miesiącach zeszłego roku i przetrzymać w chłodzie.Pewnie dzisiaj posieję.Może się uda.
Kolekcja floksowa okazała.U Mnie powoli są one jednymi z dominujących roślin.Mam sporo i zaczynam sie rozglądać za następnymi.
Najwiekszy wybór ma Bergenia.Zdaje się, że to u Ciebie czytałem niezbyt pochlebną opinie o tej szkólce

[Maska]

Jurku miło Cię gościć Spróbuj wysiane nasiona postawić na zewnątrz albo w tunelu (nie wiem czy masz?) albo przy ścianie w zacisznym miejscu i okryj liśćmi, a jak nie to włókniną. Z Bergenii byłam średnio zadowolona, ale czytałam opinię kogoś innego że dostał beznadziejne sadzonki. Z moich część przepadła, bo albo była na szybko wsadzona do doniczki albo sadzonka była za mała. Problem w tym, że z tego co na stronie trzeba najpierw zamówić a potem można tam pojechać i odebrać, bo chyba nie ma bezpośredniej sprzedaży wszystkich roślin, a to o czymś świadczy. Dziewczyny ostatnio chwalą sobie Bylinowy Raj i tam znalazłam sporo odmian

[miwia]

Marysiu
bywam tu codziennie i podziwiam, najpierw goździki, teraz floksy. Ale szczerze mówiąc zabiłaś mi ćwieka tym karczochem. Kurcze, jaki on ładny rośnie Do tej pory kojarzył mi się wyłącznie z reklamą i pewną Panią, której nie lubię, więc siłą rzeczy moje "nielubienie" przeszło na karczocha i kurkumę Widziałam jego nasionka u nas w Dino i jeszcze gdzieś. Pytanie tylko jest takie: jakie stanowisko musiałabym mu przewidzieć?