Mój mały kawałek raju
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój mały kawałek raju
Krysiu, posadziłam Jalitah w takim rozproszonym cieniu
Przed pełnym słońcem będą ją chroniły wyższe róże rosnące za nią. Słońce operuje tam do godz 10 później kilka godzin przerwy i dopiero od godziny 16 będzie miała słońce w całej okazałości 
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Mój mały kawałek raju
Sabinko bardzo dobrze zrobiłaś
, ciekawa jestem jakie towarzystwo będzie mieć u Ciebie Jalitah?
Jadziu to nie forsycja tylko Janowiec, który kwitnie zaraz po azaliach
Jadziu szkoda Twojej różyczki,bo widać w awatarku ,że piękność to była
ale wszyscy popełniamy błędy na których się uczymy jak pielęgnować królewny,żeby im dobrze było u nas.
Basiu Jalitah trzyma kwiaty długo, i chociaż pada deszcz to one trwają na krzaczku,jest ona ozdobą rabatki
Gratuluję nabycia trzech krzaczków będzie co podziwiać w letnim sezonie
możesz mi napisać gdzie zamawiałaś może być na Priw
Bagiet21 ja też tęsknię, ale teraz mamy czas aby się zastanowić i zaplanować wiosenne prace
domowy podopieczny sprawił mi miłą niespodziankę
Dendrobium Nobile Irene Smile


Jadziu to nie forsycja tylko Janowiec, który kwitnie zaraz po azaliach
Basiu Jalitah trzyma kwiaty długo, i chociaż pada deszcz to one trwają na krzaczku,jest ona ozdobą rabatki
Bagiet21 ja też tęsknię, ale teraz mamy czas aby się zastanowić i zaplanować wiosenne prace
domowy podopieczny sprawił mi miłą niespodziankę
Dendrobium Nobile Irene Smile


- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Mój mały kawałek raju
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój mały kawałek raju
Cudny widok Cubana cudna w tej lawendzie
Krysiu masz racje ,że biała zima jest cudna i miło popatrzyć przez okno .My teraz jak dzieci cieszymy się śniegiem 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój mały kawałek raju
Oj ta Jalitah jaka ona piękna,dobrze,że ją posadziłam na jesieni,ale szkoda,że tylko jedną zamówiłam
Cubana w lawendzie pięknie się prezentuje,takie duety wpadają w moje oko
Oglądając Twoje wspominki tęsknię bardzo za działeczką
Pozdrawiam
Cubana w lawendzie pięknie się prezentuje,takie duety wpadają w moje oko
Oglądając Twoje wspominki tęsknię bardzo za działeczką
Pozdrawiam
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój mały kawałek raju
Krysiu, Jalitah posadzona jest na samym brzegu - z racji swojego wzrostu. Po jednej stronie dosadziłam Mariatheresia, z drugiej Garden of Roses, w bezpośrednim towarzystwie został wsadzony różowy rozchodnik nn (trochę ciemniejszy niż ten twój), w tyle, w odpowiednich odstępach Boscobel, Dieter Muller. Może opis nie jest zbyt przejrzysty, ale tak to wygląda na chwilę obecną
Zobaczymy jak się sprawdzi ten układ w sezonie
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Mój mały kawałek raju
to scieżka,którą odśnieżyłam aby móc pójść do sąsiada ogdód zasypany



Rabata z Cubanami


Jadziu

Aniu Będziesz zadowolona z Jalitah, a zawsze można dokupić następną, ja tak zrobiłam, ale gdy zakwitła okazało się ,że to inna róża, tej jesieni zamówiłam kolejną mam nadzieję,że już nie będzie pomyłkowa

Sabinko Same pięknoty będą koło siebie rosły, ale najlepiej sprawdzisz to w sezonie jak już pokażą swoje oblicza. Czy Boscobel to nasadzenie jesienne, ja też ją wsadziłam jesienią,naoglądałam się u różankowych dziewczyn i tak bardzo mi się spodobała,że musiałam ją mieć, nie mogę się już doczekać tego sezonu i moich nowości

- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Mój mały kawałek raju
Przynajmniej masz dużo śniegu na te mrozy
u mnie tylko troszkę i już -14 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój mały kawałek raju
Krysiu ogródek dokładnie zasypany
i różyczki mają super pierzynkę przy takich mrozach.No to u mnie aż tyle nie ma śniegu lecz nie narzekam na braki tak jak niektórzy którzy mają tylko namiastkę śniegu.Cudna ta Cubana. Niektórym roślinom trochę dosypałam śniegu ze ścieżek lecz zbytnio nie ingerowałam w pokrywę niech osłania wszystko
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Mój mały kawałek raju
Zima trwa dalej,śnieżek leży i okrywa roślinki, dzisiaj w dzień było -3, ale teraz wieczorem jest znacznie chłodniej
Dlatego parę fotek przypominających ten piękny letni czas
Jadziu, Lady-r
Lewizja, zrobiłam jej daszek, jakie macie doświadczenia z nią?










- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój mały kawałek raju
Krysiu pomroziło dziś ostro.
Ogród zasypany śniegiem jakiś bardziej optymistyczny.
Teraz tylko czekać, czy nasze ogrody nie ucierpią od mrozów.
Wolę jednak kolory,
szczególnie piwonie masz cudne, oczywiście koralowa wspaniała. Jak się wzmocni będzie zjawiskowy krzew.
Zaplanowałaś kolejne, będzie co podziwiać.
Róże kochamy bardzo, Jalitah przepiękna,
szkoda, że nie mam cienistych miejsc.
Azalię Schneeperle zasypałam całą śniegiem, bo malutka, ale ma dużo pąków, czy jej to nie zaszkodzi? Pozdrawiam 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój mały kawałek raju
Krysiu wczoraj złożyłam zamówienie i kliknęłam aż 2 szt Jalitah,czyli teraz będę miała 3 szt.Wiosną będę obserwowała jak wystartują
Ładne towarzystwo dla róż masz wokół,bodziszki,goździki i floksy. Sama wysiewasz?
Lewizje bardzo mi się podobają,ale niestety po dwukrotnym zagniwaniu nie kupuje więcej
U mnie dziś - 11,ale słonko pięknie świeci i daje energię
Dziękuję ślicznie za Nostalgię,na początku przygody z działką właśnie ją kupiłam i zachwycałam się jak zakwitła.
Niestety sroga zima wymroziła i wiele innych róż...
Pozdrawiam
Lewizje bardzo mi się podobają,ale niestety po dwukrotnym zagniwaniu nie kupuje więcej
U mnie dziś - 11,ale słonko pięknie świeci i daje energię
Dziękuję ślicznie za Nostalgię,na początku przygody z działką właśnie ją kupiłam i zachwycałam się jak zakwitła.
Niestety sroga zima wymroziła i wiele innych róż...
Pozdrawiam
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój mały kawałek raju
Ja miałam kilka podejść do Lewizji, niestety trudna z niej zawodniczka. Musi być posadzona lekko po skosie, żeby woda ie utrzymywała się w rozecie, trzeba ją właśnie osłaniać daszkiem przed deszczami, śniegami itd.
Kwiaty są cudowne, jednak już zrezygnowałam z niej, jest zbyt kłopotliwa, nie mam coś serca do niej... został mi jeszcze jeden egz. na skalniaku, ale nie wiem czy zimę przetrwa, bo przywalona śniegiem
Kwiaty są cudowne, jednak już zrezygnowałam z niej, jest zbyt kłopotliwa, nie mam coś serca do niej... został mi jeszcze jeden egz. na skalniaku, ale nie wiem czy zimę przetrwa, bo przywalona śniegiem
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Mój mały kawałek raju
Aniu
Widzę,że Jalitah wychwytywana, ale to piękność, nie dziwię się wcale,że domówiłaś
Na początku mojej przygody z ogrodem nakupiłam jesienią róż, chyba u Cwika, ale jako niedoświadczony ogrodnik wówczas widocznie dostatecznie ich nie okryłam, po srogiej zimie, cały styczeń był mrożny ok -20 przeżyła tylko jedna, byłam taka wówczas zła,bo oczekiwania, bo kasa wydana a tu co porażka, no i na dwa lata dałam sobie spokój z ogrodowaniem, ale moja natura silniejsza i umiłowanie do kwitnących wygrało
, poczytałam, poobserwowałam i ciągle dosadzam te kapryśnice, bo sobie bez nich ogrodu nie wyobrażam, Nostalgia jest piękna, szkoda,że Ci przemarzła, ale masz tyle innych ślicznotek
, które wynagradzają jej brak. Gożdziki, kiedyś wysiałam,a teraz same się sieją, floksy szydlaste pokupiłam małe sadzonki, które się bardzo szybko rozrastają i je po prostu rozsadzam po ogrodzie, oj dużo mam jeszcze do zrobienia, wiosną kolejne plany. Bodziszki te fioletowe kupiłam tutaj na FO, widzę,że urosła ładna kępka, którą już będzie można podzielić, zrobiłam też zamówienie na liliowce, jeżówki i jeszcze inne roślinki... Czytam,że Lewizja trudny zawodnik, cóż zobaczę po zimie, ale jej kwiaty takie piękne. Pozdrawiam 
Basiu
Mam swoją Lewizję właśnie tak posadzoną jak piszesz, ale z tego co czytam to bardzo trudna roślinka, a taka piękna
a może jednak przetrwają, wszystko niedługo się okaże. U mnie dzis słonecznie i przyjemnie. Pozdrawiam
Soniu Ja swoje Azalie okrywam agrowłókniną, a to dlatego że lubią u mnie wiać wiatry mrożne,które niszczą pąki, jeśli okryłaś ją śniegiem to myślę,że zakwitnie, gorsze są przymrozki wiosenne, zdarza się ,że już ściągnę włókninę, a zapowiadają przymrozek to jeszcze narzucam, odkąd tak robię azalie ładnie mi kwitną. Piwonie bardzo lubię i na pewno będę powiększać ich kolekcję. Jeśli chodzi o Jalitah, to czytałam w jakimś wątku,że świetnie sobie radzi na słońcu, może zależy od sadzonki, to są moje obserwacje ostre południowe słońce odbiera rumieńce, które są jej ozdobą. Pozdrawim
Basiu
Soniu Ja swoje Azalie okrywam agrowłókniną, a to dlatego że lubią u mnie wiać wiatry mrożne,które niszczą pąki, jeśli okryłaś ją śniegiem to myślę,że zakwitnie, gorsze są przymrozki wiosenne, zdarza się ,że już ściągnę włókninę, a zapowiadają przymrozek to jeszcze narzucam, odkąd tak robię azalie ładnie mi kwitną. Piwonie bardzo lubię i na pewno będę powiększać ich kolekcję. Jeśli chodzi o Jalitah, to czytałam w jakimś wątku,że świetnie sobie radzi na słońcu, może zależy od sadzonki, to są moje obserwacje ostre południowe słońce odbiera rumieńce, które są jej ozdobą. Pozdrawim
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

















