Na starym po nowemu - cz. 2
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Kochana, fuksja kupiona w ogrodniczym - dostałam ją od siostry.
Ma dużo odrostów od pnia, więc będę miała sadzonki, które będą sobie rosły już swobodnie.
Ma dużo odrostów od pnia, więc będę miała sadzonki, które będą sobie rosły już swobodnie.
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Te paprocie to się dobrze w tym słoneczku czują?
Próbowałam u siebie, ale pogniewały się na miejsce - najpierw cień, potem my - powiedziały

Próbowałam u siebie, ale pogniewały się na miejsce - najpierw cień, potem my - powiedziały

"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
One nie są w słońcu - to pólnocna strona. Słonka mają tylko odrobinę. Tam już były i nie wiem czy same tak chciały, czy ktoś je tam posadził. Dobrze im tam.
Mam ochotę jeszcze na inne paprocie od znajomej - ma działkę pod lasem - te to pewnie typowo do cienia, ale może być jak z Twoimi - mimo to, sprobuję je zaprosić.
Mam ochotę jeszcze na inne paprocie od znajomej - ma działkę pod lasem - te to pewnie typowo do cienia, ale może być jak z Twoimi - mimo to, sprobuję je zaprosić.
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Czuć maj pelną para tu !
Truskawki mam nadzieję że się udadzą ! A therese potrafi oj potrafi
Już mam ją na liście ! A zapach jak się podoba ? Mi okropnie 





- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
No właśnie Mati - ciszę się bo wszystko fajnie ruszyło.
Truskawki są wspaniałe, bardzo aromatyczne i słodziutkie.
Serducho mnie bolało w zeszłym roku, ze tyle krzaczków poszło na zmarnowanie ale było ich zatrzęsienie. Ale rozdawałam na prawo i lewo. Wszyscy obdarowani - bardzo zadowoleni.
Mnie ewamaj na Theresę namówiła. I dzięki za to!
Jak zobaczyłam tę różę z tymi pąkami to od razu mi się bardzo spodobała. A jak poczułam ten zapach - to odpłynęłam.....
Stale na nią zerkam, bo tak pięknie się prezentuje.
Kupiłam dwie - jedną do słońca, drugą do cienia ale obie poszły do cienia. Faktycznie jest cudna.....
Fajnie, że też masz zamiar ją kupić - polecam!
Truskawki są wspaniałe, bardzo aromatyczne i słodziutkie.
Serducho mnie bolało w zeszłym roku, ze tyle krzaczków poszło na zmarnowanie ale było ich zatrzęsienie. Ale rozdawałam na prawo i lewo. Wszyscy obdarowani - bardzo zadowoleni.
Mnie ewamaj na Theresę namówiła. I dzięki za to!
Jak zobaczyłam tę różę z tymi pąkami to od razu mi się bardzo spodobała. A jak poczułam ten zapach - to odpłynęłam.....
Stale na nią zerkam, bo tak pięknie się prezentuje.
Kupiłam dwie - jedną do słońca, drugą do cienia ale obie poszły do cienia. Faktycznie jest cudna.....
Fajnie, że też masz zamiar ją kupić - polecam!
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Jak narotyk
Therese od tamtego roku chciałem bo jedna pani i nas ją ma
a zapach aż pod domem u mnie czuć (200m)


Therese od tamtego roku chciałem bo jedna pani i nas ją ma

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Ooooo, to fajnie, że potwierdzasz iż jest niesamowita 

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Ślicznie u Ciebie
kolorowo, laurowiśnia olbrzymka-piękna , ja mam malutką . Pierisy...oj dużo masz różności , no i już kwitną i pachną róże--aż u mnie pachnie
Moje jeszcze uśpione , ale doczekam się też
pięknie masz






Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Hej hej,zacofaniec przylazł
To drzewo to na opał czy ozdoby?

To drzewo to na opał czy ozdoby?
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Piękna fuksja,tak pięknie uformowana na drzewko,bardzo mi się właśnie takie podobają i jak obficie kwitnie.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Karola - teraz tylko czekać aż zakwitną byliny - na pierwszy strzał idą krwawniki i wiesiołek.
Dużo mi nornica podgryzła - nie ma lobelii, nawet kuklika, pięknej szałwii - ale już są nowe na ich miejscu.
Naparstnicę mam pierwszy raz - ciekawa jestem czy zakwitnie, czy dopiero za rok....
Mati - no skąd o sobie takie określenie.....
Pierwsze słyszę ....
To drewno to na opał - czeka na rąbankę.
Oczywiście biorę do ogrodu ile trzeba... Jak to pięknie nazwałeś - dla ozdoby
Hanna - dziękuję, cieszę się. No mnie też się oczka uśmiechnęły jak ją zobaczyłam w objęciach mojej siostry. Super prezent, to fakt. Bardzo lubię fuksje. Mam nadzieję, że się łatwo przechowa...
A u mnie szaro, buro i ponuro, leje, leje, leje....
Ale wiadomości podają, że w weekend ma być piękna pogoda. Jestem za!
Dużo mi nornica podgryzła - nie ma lobelii, nawet kuklika, pięknej szałwii - ale już są nowe na ich miejscu.
Naparstnicę mam pierwszy raz - ciekawa jestem czy zakwitnie, czy dopiero za rok....
Mati - no skąd o sobie takie określenie.....

To drewno to na opał - czeka na rąbankę.
Oczywiście biorę do ogrodu ile trzeba... Jak to pięknie nazwałeś - dla ozdoby

Hanna - dziękuję, cieszę się. No mnie też się oczka uśmiechnęły jak ją zobaczyłam w objęciach mojej siostry. Super prezent, to fakt. Bardzo lubię fuksje. Mam nadzieję, że się łatwo przechowa...
A u mnie szaro, buro i ponuro, leje, leje, leje....
Ale wiadomości podają, że w weekend ma być piękna pogoda. Jestem za!
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Beatko, u mnie też leje i na dodatek zimno brrr
.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Therese Bugnet ma cudny zapach ,bo też ja mam to samo Louise Odier czy Jacques Cartier ..Zresztą Beatko wszystkie historyczne cudnie pachną .Fajny zakątek paprociowy ,ale u mnie dla nich nie ma miejsca .Zbyt są zaborcze
Zauważyłam ,że w tym sezonie będzie mnóstwo także truskawek nie tylko porzeczek czy agrestów .Musisz sprawić sobie dobrego kota a najlepiej kocią rodzinkę ,żeby wyłapali nornice

- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu - cz. 2
Wisiu - u mnie nawet nie aż tak zimno bo ponad 15 stopni - ale plewić się też nie da bo strasznie mokro
Podwiązałam raz jeszcze tylko len bo się wyłożył pod wpływem ciężaru kropli deszczu...
Jadziu - witaj, miło mi bardzo
Bywam u Ciebie regularnie i to już od dłuższego czasu, ale na razie jeszcze po cichuśku. Ale wiesz - tak po sąsiedzku
Czyli jednak dobry zakup poczyniłam z tą różą Theresą - cieszę się.
No jak się u mnie paprocie zbyt za dobrze poczują - to też będe musiała podjąć radykalną decyzję. Na razie rosną w ryzach...
Ale mam tego świadomość, że to może ulec zmianie
Kotów jest kilka - tutejszy oraz jego 5 czy już nawet sześciu kolegów/ koleżanek. Przesiadują tu stale, pogadają, poopalaja się ale łapać nornic im się nie chce. A ta nornica to jest wyjątkowo zlośliwa... Wczoraj jedną ręką np wyciągnęłam z ziemi jabłonkę..., jak rano zobaczyłam, że się chyli....
Nie mówiąc już o innych roślinach. Mam jedną na drugiej dziurę w ziemi... Zasypię je, ale zaraz jest to samo...
Obawiam się, że te koty już się nie nauczą wyłapywać tych nornic chociaż im to tłukę do głowy dzień po dniu. że tak właśnie należy...
Pod różami też kopie ale mam nadzieję, że te sobie poradzą po podgryzieniu....

Podwiązałam raz jeszcze tylko len bo się wyłożył pod wpływem ciężaru kropli deszczu...
Jadziu - witaj, miło mi bardzo

Bywam u Ciebie regularnie i to już od dłuższego czasu, ale na razie jeszcze po cichuśku. Ale wiesz - tak po sąsiedzku

Czyli jednak dobry zakup poczyniłam z tą różą Theresą - cieszę się.
No jak się u mnie paprocie zbyt za dobrze poczują - to też będe musiała podjąć radykalną decyzję. Na razie rosną w ryzach...
Ale mam tego świadomość, że to może ulec zmianie

Kotów jest kilka - tutejszy oraz jego 5 czy już nawet sześciu kolegów/ koleżanek. Przesiadują tu stale, pogadają, poopalaja się ale łapać nornic im się nie chce. A ta nornica to jest wyjątkowo zlośliwa... Wczoraj jedną ręką np wyciągnęłam z ziemi jabłonkę..., jak rano zobaczyłam, że się chyli....
Nie mówiąc już o innych roślinach. Mam jedną na drugiej dziurę w ziemi... Zasypię je, ale zaraz jest to samo...
Obawiam się, że te koty już się nie nauczą wyłapywać tych nornic chociaż im to tłukę do głowy dzień po dniu. że tak właśnie należy...
Pod różami też kopie ale mam nadzieję, że te sobie poradzą po podgryzieniu....
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6456
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie