Taki - sobie ogród cz.4

[JacekP]

Jesteś pewna Miłko, że to 'Albion'? U tej odmiany płatki są regularnie pofalowane i ułożone (w podobny sposób jak u 'Aspen') ale nie rozdwająjące się na końcach. I jest ich dużo więcej; ogólnie chyba większy kwiat niż ten, który pokazałaś
Sam na moment zgłupiałem i szybko porównałem z moją 'Myama Fubuki', która bardziej podobna do Twojej dalii niż odm. 'Albion'.

[takasobie]

Toteż Jacku napisałam "prawdopodobnie" Nie jestem pewna, ale nie jest to żadna "Alaska". Ma średnice ok 18 cm i ta na zdjęciu jest jeszcze nie rozwinięta. Na pewno nie jest to Myama Fubuki, bo ona rośnie obok i wierz mi, ze jest zupełnie inna. Jeszcze się zastanowię, poszperam. Danę identyfikowałam kilka miesięcy, aż znalazłam ją naraz na kilku stronach i w kilku sklepach. A przedtem brnęłam przez różnorakie "Karmy", bo kształt płatków na to wskazywał Tak czy inaczej mam kolejna piękną dalię nn. Jakbyś się natknął na coś podobnego - poproszę o pomoc w identyfikacji!

Marta! Pochwal się, co Ci z tego wyjdzie, bo ja kilka razy kupowałam Cafe au Lait i nigdy nie wyrosła taka jak trzeba!

[ewa2204]

zdjęcia dalii rewelacyjne. Niesamowita gra światła

[Tolinka]

Pochwal się, co Ci z tego wyjdzie, bo ja kilka razy kupowałam Cafe au Lait i nigdy nie wyrosła taka jak trzeba!

no to mnie pocieszyłaś ale póki co będę żyć nadzieją że mnie się udało

[karolacha]

Jaka cudna różowiutka róża

[christinkrysia]

Miłko masz rację,że ptaszki świergolą jakoś inaczej ... radośniej czyli wiosnę czują. W ferie zimowe miałam wnuczę ( 9 lat) i pokazywałam jej Twoje zdjęcia - rozbudziły w niej chęć obserwacji ptaków póki co na podwórku i spacery nad rzeką.
Dostała lornetkę i prowadzi dziennik , bardzo się z tego cieszę.
Na przegląd karp daliowych wybieram się jak sójka za morze i póki co ... nie byłam.

[takasobie]

Krysiu! Bardzo się cieszę , że udało Ci się rozbudzić ciekawość wnuczki i że ja choć w niewielkim stopniu mogłam się do tego przyczynić!
Ja do dalii zaglądam, ale żeby je przejrzeć, musiałabym wystawić rowery i pościągać z półek skrzynki, a póki co czekam, aż będzie cieplej i będę mogła wyjść z tym na trawnik.

Karola! To Heidi Klum w pączku. Tak nietypowo wyszła

Marta! Trzymam kciuki! Niech Ci prawidłowo zakwitnie i ładnie przyrośnie, a potem się z koleżanką podzielisz

Dziękuję Ewka! W imieniu swoim i dalii

Daliowych tęsknot cd:

Dana



Snowflake (widać, jak z lenistwa obrywałam tylko łebki kwiatków, a powinno się przycinać niżej, a i tak kwitła jak głupia!)



Color Spectacle



Jowey Linda

[duju]

Witaj Miłko Miałam już nic nie kupować, ale zamówiłam dalie - tylko jeszcze nie wiem czy nie wysłałam za późno zamówienia. Wzięłam też trzy pomponowe, bo tych nigdy u siebie nie miałam. A wiosna idzie ... u mnie już jest ;) Prawda ptaszki świergolą aż miło

[Tolinka]

Miłka czy ty podpędzasz dalie?

[takasobie]

Justynko! To zależy gdzie zamówiłaś. Może jeszcze będą te, które sobie upatrzyłaś. Ludzie mają tak różne gusty, bywa że to, co podoba się nam, niekoniecznie naszym bliźnim
W ptasim świecie już gody na całego! Powoli rozpraszają się stadka, coraz częściej widać ptaki w parach.

Marta! Nie podpędzam dalii. Zdarzyło mi się kilka razy, że w marcu wrzuciłam do donic najbardziej mizerne karpy, by zaczęły wegetację, a nie schły dalej. Dalie wysadzam w trzeciej dekadzie kwietnia. Wtedy kwiaty mam z początkiem lipca/końcem czerwca.

[alicjad31]

Witaj Miłko ,czytam ,że tęsknisz za daliami .Ja też ,ale wstyd się przyznać nie zaglądałam do moich i nie wiem w jakim są stanie .Bardzo zależy mi na tych zeszłorocznych .Na pozostałych też ,ale one jakoś sobie poradzą bo mają większe bulwy .Pozdrawiam

[Tolinka]

Miłka no i rozwiałaś moje wątpliwości ,bo właśnie mam parę takich bulw które mi przysychają ,a nie chciałabym ich stracić ,więc wsadzę do donic a takie podpędzone kiedy wysadzić ,chyba dopiero po 15maja co?

[ewka36jj]

Gdybym miała ogród z gumy wprowadziłabym do niego dalie. Twoje są prześliczne, ale tak jak już kiedyś pisałam: niestety trzeba je wykopywać i przy moim wrodzonym lenistwie to duży minus. Pokazuj więc swoje, żebyśmy mogli nacieszyć nimi oko.

[takasobie]

Ewka! To prawda, że to dużo roboty. Przy różach też jest jej sporo. Tylko nie trzeba ich wykopywać Ja juz myslałam, ze nie wmieszczę żadnej róży, a zamówiłam 7 sztuk i jeszcze 2 szt kupię u Ćwika. Przeszłąm się po ogrodzie i stwierdziłam, ze wmieszczę ze spokojem

Marta! W zasadzie tak, ale można trzymać w ciepłe wiosenne dni na balkonie, tarasie, żeby miały dość światła i się hartowały, a po majowych przymrozkach - do gruntu!

Ala! Ja tylko do moich zerkam, bo mam zastawione regały rowerami. Trochę się wkurzam, ale jak się ociepli - wystawię te rowery i porozkładam skrzynki na trawniku. Tęsknotę zaspokajam oglądaniem zdjęć z sezonu, a nie karp

Dziś pochodziłam po ogrodzie, ale nie robiłam niczego oprócz paru zdjęć przedwiosennych. Jeszcze poczekam z robotą. Wczoraj trochę sprzatałam, ale miałam mało czasu. Od razu się lepiej poczułam.

[PEPSI]

Najgorsze jest to właśnie, że mnóstwo pracy przed nami. Jak patrzę na moją trawę, z dość znaczną domieszką mchu to już widzę cały weekend do tyłu...trzeba będzie wyjechać z wertykulatorem i dobrze podziałać.
Moje krokusy nie kwitną Mają liście i nic....muszę im jutro pogrozić.
Dzisiaj w Obi dojrzałam dalijki Śliczności, moja ulubione pomponikowe