Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
- DuczekiOsia
- 1000p

- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Piotrze
teraz jest pięknie
rabatki jak malowane
napracowałeś się
super zakupy , a co do pierrisa warto okryć na zimę bo przemarza niestety
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Stanowczo odradzam azalie japońskie, trzeba je koniecznie okrywać, a przy sporej ilości róż zwykle nie mam na to albo czasu, albo siły
Natomiast pieris, choć ryzykowny (też warto okryć) nie jest aż tak wrażliwy i jeśli koniecznie ktoś chce, może spróbować. Za mną chodzi od pewnego czasu kalmia, ale też się zastanawiam, jak zniesie naszą zimę.
Pokazałam Aleksandra. U mnie żadna róża nie rośnie samodzielnie, ale masz pogląd jak mniej więcej może urosnąć. Louise Odier jest wyższa, ale ma mniejsze różowe kwiatki. Natomiast przy bramce rośnie prawdziwy gigant
Pokazałam Aleksandra. U mnie żadna róża nie rośnie samodzielnie, ale masz pogląd jak mniej więcej może urosnąć. Louise Odier jest wyższa, ale ma mniejsze różowe kwiatki. Natomiast przy bramce rośnie prawdziwy gigant
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Pierisa i ja okrywam,choć u mnie cieplej,pierwsza kalmia jaką miałam poszłłaaa..nie okryłam ,ta którą teraz mam dostaje na zime kapturek i nic jej nie dolega
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Dziękuję Ewo!!ewamaj66 pisze:...
Pokazałam Aleksandra. ...
Dziś spędziłem niedzielne, późne popołudnie dość aktywnie.... Dołożyłem Thuje Danica do drugiej rabaty, posadziłem powojnika kupionego w Lidlu oraz dwa pozostałe Aleksandry...
Zacząłem oczyszczać boczną rabatę z trawy... Najpierw obrzeża... później reszta.... Ale już same oczyszczone obrzeża robią wrażenie...
Jutro jak jeszcze nie będzie padać trawa do reaktywacji...
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Piotrze napracowałeś się ale efekt jest wspaniały Chyba przyjdę do Ciebie na kurs fotografii 
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
pierisa i ja okrywam chociaż ten w tamtym roku przemarzła mu gałązka ,ale jak dla mnie wolno rośnie chociaż przyrosty mają ładny kolor 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Dziś pada. Dość długo było całkiem ciepło i pogodnie-póki nie wróciłam z pracy
Rozpadało się, zaczęło wiać i ogólnie mnie przygnębiać. Dobrze, że trochę nawozu wczoraj rozsypałam, przynajmniej deszcz się nie zmarnuje 
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Wczorajsza robota...
Dosadzone pałki tui...


Podcięta, zarośnięta trawą, rabata... trzeba jeszcze wypielić ten gąszcz... mówiłem, że w tamtym roku zima mnie zniewoliła...


Posadzone róże kanadyjskie...

Z rana co prawda trochę padało... jednak do południa słonko i wiatr wydmuchał wszystko... człowiek zaczął się radować, jednak robota będzie zrobiona!!
Ok. 15 zrobiło się ciemno... wszystko wisiało na włosku... Gdy wyszedłem ok. 15.30 widać było mokry chodnik, ale nie padało....
Przy domu trawa była lekko wilgotna, pomyślałem... zaryzykuję!!
Wyciągnąłem wertykulator, zamontowałem zbieraczkę do siana (oni to nazywają aerator, ale jedynie do czego może służyć to elektryczne grabie)...
Zdążyłem, niestety przejechać tylko w jedną stronę, a przecież podobno trzeba na krzyż, zaczął padać deszcz....
Schowałem szybko elektryka i jeszcze w deszczu rozsypywałem nawóz... Oto jak to wygląda...

Tu kawałeczek widać jak się ścieżki skrzyżowały...
Wertykulacji, posypania nowych ziaren trawy i piaskowania nie udało mi się zrobić...
Ale trzeba było korzystać, w nocy ma być na plusie i to 10 st. C.!!
Dosadzone pałki tui...


Podcięta, zarośnięta trawą, rabata... trzeba jeszcze wypielić ten gąszcz... mówiłem, że w tamtym roku zima mnie zniewoliła...


Posadzone róże kanadyjskie...

Z rana co prawda trochę padało... jednak do południa słonko i wiatr wydmuchał wszystko... człowiek zaczął się radować, jednak robota będzie zrobiona!!
Ok. 15 zrobiło się ciemno... wszystko wisiało na włosku... Gdy wyszedłem ok. 15.30 widać było mokry chodnik, ale nie padało....
Przy domu trawa była lekko wilgotna, pomyślałem... zaryzykuję!!
Wyciągnąłem wertykulator, zamontowałem zbieraczkę do siana (oni to nazywają aerator, ale jedynie do czego może służyć to elektryczne grabie)...
Zdążyłem, niestety przejechać tylko w jedną stronę, a przecież podobno trzeba na krzyż, zaczął padać deszcz....
Schowałem szybko elektryka i jeszcze w deszczu rozsypywałem nawóz... Oto jak to wygląda...

Tu kawałeczek widać jak się ścieżki skrzyżowały...
Wertykulacji, posypania nowych ziaren trawy i piaskowania nie udało mi się zrobić...
Ale trzeba było korzystać, w nocy ma być na plusie i to 10 st. C.!!
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Piotrze zawsze troszkę do przodu z pracą. jaką moc ma Twoja maszyna bo z tego co zrozumiałam to jest elektryczna.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Efekt pielenia POWALAJĄCY. Sam widzisz, że warto się pomęczyć 
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Nie pamiętam, 1300-1600 W... zbiera wszystko!! Tu jest nastawiona na 2!! W tamtym roku, myślałem, że 5 jest najmniejsza....Prawie zebrało mi całą trawę....wertykulator jeszcze lepsze rowki wycina (dwa kursy po 15 metrów i koszyk pełny, super wyrywa dwulistne...)!! Tylko, że aeracja na tym nie polega....
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Taaa... A widzisz rabatę boczną??!! Cała rodzina DuczekiOsia by ją pieliła cały dzień i to razem z Mamusią!!sweety pisze:Efekt pielenia POWALAJĄCY. Sam widzisz, że warto się pomęczyć
A ja biedny żuczek...heh... A jak zajrzę na tył.... to chyba bym chciał, by depresja po poprzedniej zimie wróciła....
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Z dnia na dzień coraz bardziej elegancko
Została Ci jeszcze chwila pracy na zarośniętej rabacie i możesz spokojnie czekać na kwitnienie
Po deszczu chwasty same wychodzą.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Gliniany ogródek...MisiaczekM - 2013
Cały dzień? Nie przesadzaj. Poza tym jak będziesz potem pielił regularnie, to chwasty przestana niemal rosnąć. Wiem, bo u mnie tak właśnie jest.


