Takie widoki i takie kwitnienia o tej porze roku nieocenione. Podnoszą morale i sprawiają, że znów się chce żyć...
Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Śliczny eskimosik.
Takie widoki i takie kwitnienia o tej porze roku nieocenione. Podnoszą morale i sprawiają, że znów się chce żyć...
Takie widoki i takie kwitnienia o tej porze roku nieocenione. Podnoszą morale i sprawiają, że znów się chce żyć...
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Podnoszą morale?? Przecież wiadomo, że większość z patrzących skręca z zazdrościhen_s pisze:Takie widoki i takie kwitnienia o tej porze roku nieocenione. Podnoszą morale i sprawiają, że znów się chce żyć...
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
... oprócz tych którzy takie widoki mają u siebie (patrz ja).
Tyle, że fotki nie ma kiedy zrobić i jak bo oświetlenie marniutkie...
Ale przecież kwiatuszki hoji podobne wszystkie to u Mieczysława je można zobaczyć.
Tyle, że fotki nie ma kiedy zrobić i jak bo oświetlenie marniutkie...
Ale przecież kwiatuszki hoji podobne wszystkie to u Mieczysława je można zobaczyć.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- Henryku, pokazuj swoje kwitnące rośliny, sprawisz radość "zaglądającym" do Twojego wątku, umilisz i skrócisz czas oczekiwania na wiosnę. Masz rację, bardzo trudno o dobrą fotkę, szczególnie tak małych kwiatów.. oprócz tych którzy takie widoki mają u siebie (patrz ja).
Tyle, że fotki nie ma kiedy zrobić i jak bo oświetlenie marniutkie...
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Odwiedziny na mojej małe działce, zaowocowały znalezieniem niezawodnych oznak, że zbliża się nadspodziewanie szybko w tym roku, chyba najpiękniejsza pora roku:



Z kwiatów męskich jeszcze nie wysypuje się pyłek, ale to kwestia kilku najbliższych dni, bo kwiaty żeńskie już są przygotowane na przyjęcie "gościa"
. Widać, że nocne przymrozki nie są w stanie powstrzymać corocznego cyklu powstawania smakołyków wiewiórek i
nie tylko. Po ilości kwiatów żeńskich, zapowiada się urodzajny rok na leszczynowe przysmaki.



Z kwiatów męskich jeszcze nie wysypuje się pyłek, ale to kwestia kilku najbliższych dni, bo kwiaty żeńskie już są przygotowane na przyjęcie "gościa"
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Moje zawsze sa robaczywe, nie tylko wiewiórki je lubią... 
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Może i one ładne ,ale jak dla mnie alergika to utrapienie
...a wiosna taka piękna...
...a wiosna taka piękna...
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Po ubiegłorocznym "zmaganiu" z przędziorkami i "zimowym letargu" część sadzonek Adenium, które uprawiam w hydroponice i które zapadły w zimową drzemkę, zaczyna małymi "kroczkami" wybudzać się z zimowego odrętwienia. Po dość długim czasie w który nie dostarczałem roślinom wody, pojawiają się pierwsze oznaki wybudzania się roślin:




- bardzo bym chciał i oczekuję, że ten sezon będzie "spokojny" dla roślin, będą mogły swobodnie rozwijać się - rozrastać, bo opryski chemią, niestety bardzo negatywnie wpływają na wzrost i prawidłowy rozwój roślin.




- bardzo bym chciał i oczekuję, że ten sezon będzie "spokojny" dla roślin, będą mogły swobodnie rozwijać się - rozrastać, bo opryski chemią, niestety bardzo negatywnie wpływają na wzrost i prawidłowy rozwój roślin.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
AleksandraBdg
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Mieczysławie,
Twoje adenium prezentują się bardzo ładnie! Spore kaudeksy, rozgałęzienia, teraz jeszcze listki " w drodze"
Pozostaje czekać na większą dawkę słońca.
Czy Twoje Adenium Obesum cały czas utrzymuje pąki?
Twoje adenium prezentują się bardzo ładnie! Spore kaudeksy, rozgałęzienia, teraz jeszcze listki " w drodze"
Pozostaje czekać na większą dawkę słońca.
Czy Twoje Adenium Obesum cały czas utrzymuje pąki?
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20339
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Cóż za miłe dobrego początki.
Najbardziej lubię ten czas wiosenny kiedy na roślinach pojawiają się oznaki powrotu do wegetacji. Te zielone listeczki - bezcenne!
Najbardziej lubię ten czas wiosenny kiedy na roślinach pojawiają się oznaki powrotu do wegetacji. Te zielone listeczki - bezcenne!
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
- jeżeli pytasz o Adenium obesum czteroletnie, na którym pokazywałem pąki kwiatowe, to ku mojej wielkiej radości, tak utrzymuje. Jeżeli nadal będą się tak rozwijały jak do tej pory, będę mógł się cieszyć czterema kwiatami na roślinie z własnego wysiewu. Na dzień dzisiejszy tak wyglądają - fotka robiona przy sztucznym oświetleniu, troszeczkę "wypaczone" kolory:Czy Twoje Adenium Obesum cały czas utrzymuje pąki?

Roślina stoi cały czas w tym samym miejscu, nie ruszam jej, nie zmieniam położenia - kierunku padania światła w obawie, żeby nie zrzuciła pąków kwiatowych. Wydaje się, że rozwijają się - rosną w miarę prawidłowo, chociaż bardzo powoli. Już mnie ciekawi czy będą to jednokolorowe kwiaty czy z jakiś "dodatkiem" innego koloru. Ile czasu pozostało do pełnego rozkwitnięcia kwiatów - nie wiem i trudno mi coś wywnioskować.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Jestem pod wielkim wrażeniem
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Brawo
Czekam na zdjecia kwiatów 
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. II.
Po 29-ciu dniach od przesadzenia części roślin w nowy granulat i w nowe pojemniki, byłem zmuszony jedną z roślin wyjąć z granulatu - na knotach podających wodę, rozwinęły się "grzyby" ? - chociaż nie jestem pewien, że ciemne przebarwienie - nalot na knotach, to rozwijające się "grzyby". Przy okazji miałem sposobność zobaczyć jak roślina radzi sobie w nowym "podłożu". Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony, szybkim rozrostem młodych korzonków, które przerastają granulat w "poszukiwaniu" wody:



Młode korzonki są zdrowe, białe, bez oznak podsuszenia, gnicia i śladów rozwoju "grzybów". Roślinę posadzę w świeży granulat a tym, że zmniejszę % udział grubszej frakcji granulatu. Na dzień dzisiejszy pozostaje do rozwiązania, jakie i w jaki sposób podawać - zasilać rośliny w składniki pokarmowe. Prawdopodobnie, przyczyną powstania ciemnego przebarwienia na knotach, było dodanie do dolnego zbiornika z wodą, małej ilości nawozu w granulkach - HM10, do uprawy roślin w hydroponice, ale to tylko moje przypuszczenia. W innych doniczkach, knoty podające wodę są czyste, nasiąknięte wodą.



Młode korzonki są zdrowe, białe, bez oznak podsuszenia, gnicia i śladów rozwoju "grzybów". Roślinę posadzę w świeży granulat a tym, że zmniejszę % udział grubszej frakcji granulatu. Na dzień dzisiejszy pozostaje do rozwiązania, jakie i w jaki sposób podawać - zasilać rośliny w składniki pokarmowe. Prawdopodobnie, przyczyną powstania ciemnego przebarwienia na knotach, było dodanie do dolnego zbiornika z wodą, małej ilości nawozu w granulkach - HM10, do uprawy roślin w hydroponice, ale to tylko moje przypuszczenia. W innych doniczkach, knoty podające wodę są czyste, nasiąknięte wodą.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V


