Ogródek Kogry cz. 9

[bodzia3012]

Witaj Grażynko - ale piekna wiosna u Ciebie , jednak u Ciebie jest dużo cieplej, najpierw naogladam sie u Ciebie, a póxniej dopiero małymi kroczkami u mnie. Tulipanki dopiero zaczęły mi sie rozwijać.
Pozdrawiam

[AGNESS]

Grażynko przepiękne ogromne kępy ciemierników, a tulipanki wspaniałe, tyle odmian i kolorów. Ogród dosłownie tętni barwami jak one zakwitają

[Comcia]

Od zeszłego roku mam jakieś dziwne upodobanie do tulipanów liliokształtnych.
Musże sobie koniecznie dokupić.
Czyż nie są piękne ?

[abeille]

Grażynko, masz wiele pięknych odmian tulipanów, ale podobnie jak Ty też stawiam teraz bardziej na narcyze. Są bardziej
bezproblemowe. Szczególnie jak się chce mieć ogródek bezobsługowy

[JAKUCH]

No widzisz Grażynko czyli tymianek to dla nich taki wabik .Jednak najskuteczniejszy na nie to ŚLIMAKOL .Przyłączam się do pochwał nad tulipanami ,że najładniejsze są te lilokształtne ..oraz nad całością pięknego kogrobuszu .Moja domowa lilijka niedługo zacznie tworzyć kwiat .Będzie fajny zapaszek w chałupie

[an-ka]

Z wielką przyjemnością powspominałam Kogrobusz-śliczne kwiaty,oczko zachęcające do spenetrowania jego skarbów,jednym słowem -czarodziejskie to miejsce.

[kogra]

Witajcie przed deszczem.

Wiatr od zachodu pewno coś przyniesie, może burzę ?
Ale dobrze, bo suchawo się zrobiło i żle się kopie w grządkach.
Ogłaszam koniec mrozów - żaby złożyły skrzek.

Miiriam - witaj.
Miło, że wpadłaś.
Mam nadzieję, że sen był przyjemnie kolorowy.

Dodad - no to jesteśmy dwie.
Ja tez kocham tą porę roku z jej kolorami i zapachami.

Bożenko - witaj.
Też się doczekasz takich klimatów.
Teraz już będzie z górki.

Agness - ogródek może jeszcze nie tak bardzo zielony, ale szybko jej przybywa.
Gdyby spadł ciepły deszcz to w dwa dni będzie całkiem zielono.
No i następne tulipany się otworzą a trochę jeszcze ich jest.

Comciu - o tak, liliokształtne są bardzo ładne.
Niektóre nawet mocno pachną.
Jesienią chyba też sobie dokupię.

Wiesiu - no właśnie.
Ogród bezobsługowy jest stale moim celem.
Wprawdzie z różnym skutkiem, bo forum działa chciejstwopędnie, ale mam nadzieję, że w końcu taki się stanie.

Jakuch - a jeszcze skuteczniejszy jest Nemaslug.
Po nim ślimaki padały jak muchy.
I chyba dlatego w tym roku mam ich rzeczywiście mniej.
Szczególnie tych bezłupinowych, najbardziej żarłocznych.

Aneczko - dla mnie może i czarodziejskie.
Ale jak wiesz to zwyczajny ogródek.
W tym roku więcej w nim będzie liliowców, przybyło kilka róż..... , kilka drzewek, jagoda kamczatska i dwie brzoskwinki płaskoowocowe. Aaaaaa.......... no i oczywiście całoroczne truskaweczki.

[Ma-Do]

Grażynko,kwitną już u Ciebie mahonie i kaliny -czyli wiosna bardziej zaawansowana niż u nas ,ale za to ja mam już malutkie kijanki ropusze
i kijanki żaby trawnej A czemu u Ciebie nie chcą rosnąć sasanki ?Kwaśna ziemia?,czy za dużo cienia?
Tulipanki masz śliczne

pozdrawiam

[JAKUCH]

Moja mahonia też już w kwiatach .Grażynko oby Twoje słowa były prorocze o końcu mrozów .Niedługo oczko zapełni się nowymi lokatorami .Tak zaglądam na tę kępkę narcyzów i przypomiało mi się ,że również wsadziłam 2 opakowania białych tylko na razie ich nie widzę

[grazynarosa22]

Ogłaszam koniec mrozów - żaby złożyły skrzek.

znaczy mogę datury już na taras wynieść?????

[kogra]

Ma-Do - nie wiem.
Może nie odpowiada im moja ciężka ziemia, może miejskie smrodki spalinowe, może i zbyt kwaśna ziemia.......ale nie rosną.
Posadzone przewegetowały dwa lata i padły - więc już nie sadzę.

Jadziu - u mnie się to od kilkunastu lat sprawdza, więc chyba sprawdzi się i tym razem.
Przynajmniej mam taka nadzieję.

Grażko - możesz jeśli i u Ciebie jest już skrzek złożony a datury już zahartowałaś.
Inaczej może dojść do poparzenia liści jeśli słońce będzie ostre.

[Miiriam]

Sen ... był kolorowy - ale jakie widoki teraz mi zaserwowałaś
Lubię takie spacerki wieczorne:)

[Hanka 1]

Ogród bezobsługowy jest stale moim celem.

Moim też.Ale jak to mi wychodzi Właśnie w sobotę zlikwidowałam pół rabaty liliowej i zasiałam trawę

[JAKUCH]

Haniu aż nie chce mi się wierzyć ,ze skasowałaś rabatkę liliową .Miałaś tak piękne lilie

[Wisienka]

No właśnie, Haniu!

Grażynko - a ja przed chwilą się zastanawiałam, czy żaby złożyły u Ciebie
skrzek czy nie, bo oglądałam żabki od Izy. Cieszę się bardzo, że nareszcie
się zdecydowały!

U mnie właśnie pada. Faktycznie deszcz był już potrzebny.