Dziewczynki, dziękuję serdecznie
Moniu, ogród rzeczywiście buszowaty, mnóstwo drzew i krzewów, kilka zaniedbanych rabat które muszę zlikwidować i pozmieniać. Mieszka tu masa ptaków, pięknie śpiewają

Tak, chyba jest piękny.
Dom jest poniemiecki ale po generalnym remoncie kilka lat temu. Malujemy ściany, kładziemy tapety, salon jest na piętrze ze skosami i belami, trzeba je zabezpieczyć i pomalować .
Dom z zewnątrz jest ocieplony i położony klej, do otynkowania.
Pokaże więcej zdjęć niebawem, cieszę się że zaglądasz
Na razie nie wiem czy mi się podoba, jestem za bardzo zmęczona tą przeprowadzką .
Jak wszystko będzie już zrobione "po mojemu" to będę bardziej zadowolona
Daguś, ogrodu jest 2500 i drugie tyle nieużytku za ogrodem
Czerwona wielka stodoła, dom już jest w kleju do otynkowania. Ziemia rzeczywiście jakaś czarniawa, po moim piaseczku to duża zmiana

W stodole jest piwnica i stajenka ze żłobem, przechowują tam narzędzia ogrodnicze,
Przypomniało mi się, że jest też hydrofor i własna woda do podlewania, tylko wymaga uruchomienia i konserwacji.
Justynko, możliwości są, potrzeba trochę wysiłku i pomysłu i będzie ładny ogród.
Mam nadzieję że przez wakacje zdążę coś z nim zrobić
Na razie przerzedzamy drzewa i krzewy , które rosną za gęsto, kosimy , ścinamy, podoba mi się taki busz ale trzeba go trochę okiełznać
