Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.1
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Jak latem będę w Lublinie to wpadnę na poziomki
Żartowałem 
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Do lata może uporam się z pobojowiskiem .A jak nie to trudno i tak zapraszam 
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Dasz sobie radę Gosiu. Przyjdzie wiosna nabierzesz nowej energii i zamienisz pobojowisko w ogród.
A za zaproszenie dziękuję
A za zaproszenie dziękuję
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Janusz oj to będzie trudne zadanie a ja jestem straszny leń
Ale ja nie o tym posiałam paczuszkę pelargonii czy ty kiedyś siałeś jak się udają czy są takie ładne jak kupcze?
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Siałem pelargonie i to z dobrym skutkiem. Był to mix kolorów ale pozostawiłem tylko jeden najładniejszy i rozmnażam go co roku przez sadzonkowanie. Pelargonie z nasienia są zdrowe i ładnie rosną. Wymagają trochę więcej czasu,by zakwitnąć niż sadzonkowane ale warto poświęcić im trochę czasu.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Oj to dobrze ale żeby tak wzeszły jak poziomki może powiem Olce żeby swoje łapki wsadziła
Chociaż tu większe ryzyko napisali na opakowaniu 10 nasionek było tylko 9
- Matemax
- 1000p

- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Januszu witaj, a czy można dostać gdzieś nasionka tych angielskich, ciekaw jestem jak one sobie radzą z siewu 
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Tych nasionek jest niewiele w paczce
ale 5 powinno zejść chyba,że Ola Ci pomoże to jedna będzie więcej 
Nasion pelargonii angielskiej nie spotkałem. Córka mi w zimie przywiozła duże krzaki w doniczkach,bo nie mam gdzie trzymać i z nich porobiłem sadzonki.
Nasion pelargonii angielskiej nie spotkałem. Córka mi w zimie przywiozła duże krzaki w doniczkach,bo nie mam gdzie trzymać i z nich porobiłem sadzonki.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Janusz wspomniałeś coś o pelargonii bluszczolistnej to są te zwisające? Nimi zawsze zajmował się mój M od początku do końca ale w tamtym roku to jakaś porażka była badylki mizerne sterczały
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Tak Gosiu to są te zwisające. W ub. roku też mi się zmarnowały przez złą ziemię i w tym roku nie mam wcale. Będę musiał kupić trochę bo będą puste balkony.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Janusz po 4 dniach z 9 pelargonii wykiełkowało 6 
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
To dobrze. Może jeszcze coś wzejdzie to dopiero 4 dni.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Januszu spieszę donieść, że trawy z nasion od Ciebie wykiełkowały i potrzebowały na to tylko 5 dni
Pisałeś, że należy zostawić jedna najsilniejszą siewkę a resztę wyrwać..a ja chciałam zapytać trochę na wyrost, czy można je popikować..bo szkoda wyrzucać mi jakoś tak strasznie
A wiosna już do Ciebie dotarła? Cieszę się, ze ten śnieg topnieje..pomimo, że coraz to odsłania nowe straty
Pisałeś, że należy zostawić jedna najsilniejszą siewkę a resztę wyrwać..a ja chciałam zapytać trochę na wyrost, czy można je popikować..bo szkoda wyrzucać mi jakoś tak strasznie
A wiosna już do Ciebie dotarła? Cieszę się, ze ten śnieg topnieje..pomimo, że coraz to odsłania nowe straty
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Tak one wyrastają po 5-6 dniach. Pikować można oczywiście ale aż tak dużo potrzebujesz. One zajmują dużo miejsca. Prawdę powiedziawszy ja też zawsze mam skrupuły wyrwać czy pikować. Ale przeważnie wyrywam a jak jeszcze coś mnie wkurzy to robię to szybko i bez sentymentów.
Wiosna zagląda czy już może przyjść. Śniegi topnieją tylko marcowa pogoda nie jest obiecująca. Straty faktycznie większe będą niż przywidywałem.
Wiosna zagląda czy już może przyjść. Śniegi topnieją tylko marcowa pogoda nie jest obiecująca. Straty faktycznie większe będą niż przywidywałem.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Witaj, Januszu
Rzadko ostatnio zaglądam na forum, bo zima na tyle dała mi się we znaki, że najzwyczajniej w świecie mi się nie chce... Czy pisać o ciągle zalegającej grubej warstwie śniegu??? Niby znika, ale jest go ciągle tak dużo, że pewnie miejscami będzie zalegał do Wielkanocy... Wiosna nieuchronnie się zbliża, czemu świadectwo dają ptasie trele. Rośliny jednak ciągle śpią przykryte sporą warstwą śniegu...
Na szczęście za kilka dni wyjeżdżam naładować akumulatory i mam nadzieję wrócić w lepszym nastroju
Oby do wiosny!!!
Rzadko ostatnio zaglądam na forum, bo zima na tyle dała mi się we znaki, że najzwyczajniej w świecie mi się nie chce... Czy pisać o ciągle zalegającej grubej warstwie śniegu??? Niby znika, ale jest go ciągle tak dużo, że pewnie miejscami będzie zalegał do Wielkanocy... Wiosna nieuchronnie się zbliża, czemu świadectwo dają ptasie trele. Rośliny jednak ciągle śpią przykryte sporą warstwą śniegu...
Na szczęście za kilka dni wyjeżdżam naładować akumulatory i mam nadzieję wrócić w lepszym nastroju
Oby do wiosny!!!

