Perukowiec (Cotinus ) wymagania,cięcie,przesadzanie

[orlik z lasu]

Ładne te wasze peruczki. Kolejne potwierdzenie, że inwestycja w perukowca się opłaca.
Ja, mimo że planowałam zakup perukowca od lat, to mam go dopiero od roku.
Ktoś napisał, że po 10 latach ma drzewo wysokości 4 metrów. Czyli średnio wychodzi niecałe pół metra rocznie. No to sobie poczekam

[beatazg]

U mnie jest taka zależność , mało peruk większe przyrosty a ponieważ od kilku lat są same peruki , przyrostów bardzo mało .Mam go 15 lat a wysoki jest na 2,5 metra , szeroki na 3 . Nawet się cieszę ,że nie rośnie za bardzo .
Beata

[Karol_99]

Ale gigant.

[orlik z lasu]

No bo tak to jest, jak jest mały to nie można się doczekać, aż nabierze rozmiarów i da ten piorunujący efekt.
A jak już jest sporych rozmiarów, to marzy się, aby trochę przystopował z tym wzrostem

[selli7]

U mnie po wyrośnięciu do ok.5 X5 m sam zaczął stopować, bo zaczęło się powolne zamieranie i zasychanie całych gałęzi na popularną przypadłość perukowca, czyli fytoftorozę.Wcześniej też usychały jakieś gałązki, ale gdy dorósł to zjawisko się mocno nasiliło.Został niestety ścięty do ziemi, teraz odrasta.

[Menysek]

Qurcze! Ja nie mam miejsca na 5 m średnicy!!!
Co mu zrobić, żeby się nie rozpychał zanadto?

[selli7]

U mnie się tak rozpanoszył, bo ma gałęzie nisko, prawie poziomo i leżące na ziemi się ukorzeniły.Teraz nie wygląda jak krzew, ale zarośla.Temu liście zielenieją, tylko młode i przyrosty są czerwone.Inny, czerwony Royal Purple nie rozrasta się tak na szerokość, ale rośnie bardziej 'słupowato'.Zamiast peruk jak tamten ma jednak drobne kwiatki.

[Menysek]

Odetchnęłam! Na razie zajmuje miejsca tyle ile trzeba i teraz to mógłby się tylko zagęszczać Nie jestem tylko pewna czy cięcie mu posłuży...

[selli7]

Cięcie służy, ale jeśli nie zleży Ci na kwiatkach, czy perukach.Ja mojego czerwonego Royal co roku tnę, bo zależy mi na kolorze młodych przyrostów i ogólnym pokroju, a te kwiatki mi się nie podobają.Jesienią jest ładnym tłem dla jasnego miskanta.

[Pan Ogrodnik]

Ja na dzialce mam 4 sztuki "Royal Purple" i 1 "Golden Spirit". na razie sa zbyt male na przycinanie... jeśli sie go przycina to nie chce pokazywac peruczek ale za to ma poekne i geste fioletowe przyrosty... No i pokroj taki jaki sobie zyczymy...

[beatazg]

Selli7 ,to tylko młode przyrosty są bordowe u Twojego Royala ,tak zachowuje się Purpureus , że ma tylko przyrosty bordowe . Mam Royala od dwóch lat i cały jest bordowy , szukałam na Allegro ,żeby były zdjęcia ,bo u nas po sklepach ewidentnie widać ,że liście są zielone a pisze właśnie Royal . Jesienią go przesadziłam a teraz boję się , czy się przyjął , bo kręciłam nim na wszystkie strony i ziemia trochę obleciała .
Beata

[selli7]

Mój Royal też jest bordowy całe lato, ale te nowe przyrosty mają wyjątkowo ładny kolor, więc zależy mi by było ich jak najwięcej Ponadto mój egzemplarz ma tendencję do wyciągania się w górę i puszczania długich gałązek bez liści w środkowej części.Na dodatek rośnie w wietrznym miejscu i niektóre te długie gałęzie latem odginają się mocno po burzy i deszczu.Wolę więc jak są krótsze.

Odmianę Purpureus o czerwonych młodych przyrostach i liściach zieleniejących też mam i ten właśnie ma ładne peruki, ale jak pisałam kilka postów wyżej jak się zestarzał (prawie 20 lat) zaczął zamierać, a obcięte gałęzie w środku miały ciemne obrączki zamarłych wiązek przewodzących.Teraz znów odrasta, ale może się historia po latach powtórzyć.

[beatazg]

Mój Purpureus ma gałęzie leżące na ziemi i dzięki temu obdarowałam już kilka osób pokaźnymi krzaczkami , ale jak był młodszy był ładniejszy bo miał właśnie te bordowe przyrosty i duże liście , teraz przyrasta mało ,liście drobniejsze i bardziej zielone ale za to dużo peruk .
Beata

[selli7]

U nie też ta właśnie odmiana kładła gałęzie po ziemi i się ukorzeniała, ładnie zarósł cały kąt.Peruk było bardzo dużo, nawet mnie to czasem denerwowało, bo na pobliskim skalniaku gdy opadały i wiał wiatr w tę stronę robił się taki kożuszek.Potem między kamieniami sporo siewek się pokazywało, bo warunki do kiełkowania idealne.W tym roku obdarowałam znajomą, dwóch sporych młodzieniaszków( siewki rosną dość wolno) wykopałam pod murem domu gospodarczego sąsiada.

Też tak było, że liście były coraz mniejsze, przyrosty słabsze, aż zaczął zamierać.Teraz odrasta, liście znów ma spore, ale sąsiad wybudował nowy garaż i trochę będę go z tamtej strony musiała ciąć.

[orlik z lasu]

Ja perukowiec kupiłam rok temu, malutki, nawet nie półmetrowy i w tym roku mój malutki perukowiec będzie miał malutkie peruczki.
Fakt, tylko na jednej gałązce, ale się liczy