Podwórko jak ogródek! Dalsza część.

[pela11]

Bożenko , moje krokusy dopiero się pokazały , więc też pewnie zdążą przez święta przekwitnąć , ale mam nadzieję , że może jednak nie , może poczekają na mnie .Od środy idzie jakieś zimne paskudztwo , znowu . Piękne kwitnące krokusy .

[Babciabenia]

Elu te krokusy pod śniegiem stulone w trąbki przeczekały do dzisiejszego słoneczka.Idzie zimniej, ale nie aż tak tragicznie!

[pela11]

Moje krokuski też widać , ale pączki mają jeszcze nisko przy ziemi .Ja już włączyłam u siebie wodę na zewnątrz bo mrozów dużych to już chyba nie będzie .Kobea ładnie mi wzeszła , ale prymulki coś się ociągają .Po niedzieli przyjdzie mi pierwsza przesyłka i będzie czekała na balkonie aż do posadzenia .Bożenko , roboty w ogrodzie jest dla sześciu rąk a nie tylko dla dwóch , aż nie chcę myśleć kiedy to obrobię . Za bardzo nie ma co grzebać bo dopiero zaczyna wszystko wychodzić a i jesienią miałam pełno różnych młodych siewek i chciałabym je widzieć wiosną .

[Babciabenia]

Elu,właśnie też nie grzebię ,bo mam dużo młodych roślin,teraz tylko trzeba je odszukać!Oj tam zrobisz tyle ile się da a zresztą na to ,bo ciągle jest coś do zrobienia!

[TROJA]

Bożenko masz już śliczne krokusiki a ja nie mogę się doczekać moich które dopiero listki pokazują

[Babciabenia]

Aniu,są piękne ,i jeszcze jedne wychodzą ,ale jest ich tylko kilka a było dużo!U mnie się skończą to Ty się będziesz nimi radować!

[Zuzia111]

Mnie krokusy bardzo się podobają, ba..nawet jesienią dokupiłam. . Teraz zaczynam myśleć czy warto mi je sadzić i mieć . W tym czasie kiedy one kwitną mało jestem na działce zwłaszcza w tym roku przez tą pogodę. . Ty Bożenko nawet przy brzydkiej pogodzie przez okno pewnie zerkniesz i podziwiać możesz .

[pela11]

Ja tak zawsze myślałam o ciemiernikach , czy warto sadzić ? , no i jak na złość pomarzły . Zuziu , masz rację że Bożenka przez okno widzi co nowego w ogródku zakwitnie a my musimy się wyprawić żeby zobaczyć i często nie zdążymy .

[Babciabenia]

Zuziu, Elu ,no przyznaję ,że macie racje. Nie ma to jak podwórko w ogródku albo odwrotnie?

[Zuzia111]

Elu..co do ciemierników poniekąd się zgodzę, choć są takie co kwitną zimą i na wiosnę. Te wiosenne zawsze kwitły u mnie do kwietnia, mogłam je podziwiać bo wtedy już częściej bywałam na działce. Trochę mojej winy bo widząc pączki mogłam je bardziej okryć. Niemniej liczę na to że te wiosenne jeszcze coś pokarzą.
Bożenko..ja nie chcę podwórka w ogródku ani odwrotnie. Ja bym chciała jedynie ogródek przy domu wtedy bym była ze wszystkim na bierząco

[Babciabenia]

No ooo Zuziu ,tak rozumiem Cię, o tym napisałam.Dziś pada delikatny ,ale ciepły deszcz.

[pela11]

No tak , ogródek przy domu to i moje marzenie , ale póki co, to jest raczej marzenie ściętej głowy .Pomimo wszystko coraz bardziej skłaniam się do wyprowadzki na wieś , chociaż zimą w mieście wygodnie się mieszka bez problemów z ogrzewaniem , odśnieżaniem itp.

[Babciabenia]

No i weź tu dogódź Eli,a jakoś tam się rozdwoisz,ogródek czasem musi i od Ciebie odsapnąć!
Lilie drzewiaste już na wierchu!

[pela11]

Bożenko , właśnie usiadłam po całym dniu i czuję że jestem skonana .Muszę jednak jeszcze posiedziedzieć bo stygnie mi galaretka z nóżek i trzeba ją wstawić do lodówki .Natarłam mięso do upieczenia na jutro i posadziłam patyczki hortensji do piasku , jutro powtykam następne może coś się ukorzeni .Niby roboty świątecznej nie jest dużo ale ja czuję się jakaś przepracowana .Wpadłam też dzisiaj do hurt. ogrodniczej po nawóz , miedzian i przy okazji kupiłam floxy niebieskie ,ciekawe jakie się okażą w rzeczywistości .Było sporo dalii , ale ja szukam tylko pomponowych a tych niestety nie było .Przesunęłam przesyłkę z roślinami na tydzień poświąteczny .Czeka też mnie po świętach pikowanie roślin na parapetach .Pięknie wzeszła mi kobea i pomidorki , natomiast prymule dopiero coś zaczynają kiełkować , o ile to one a nie na przykład jakieś zielsko .U Ciebie chyba cieplej skoro tyle już roślin wychodzi z ziemi , no właśnie masz ogródek pod nosem to i widzisz więcej . , ja muszę czekać .

[Babciabenia]

Elu,tak jest cieplej ,dziś jest teraz 10 stopni było 12 i pada delikatny ciepły deszcz zaniosło się jak na burzę.No mówiłaś ,że nie siejesz parapetów a jednak!Ja nic nie siałam. Święta krótkie to nie wariuję ,niedzielny obiad i po Świętach!