Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r

chatte · Post » 10 lut 2008, o 22:22

U mnie słońce jest przez cały dzień w ogródku, ale mamy taki jakis dziwny mikroklimat

k-c · Post » 10 lut 2008, o 23:22

mogę pomóc - ale tylko wirtualnie :P bo niestety odległośc robi swoje :P

musiał bym mieć chyba helikopter :P to może dał bvym radę wtedy pomagać osobom mieszkającym dalej

- ale w tym roku to dużo mnie czeka roboty u mnie w ogrodzie :P trochę przeróbek, przycięć wycięć nowych rabatek, przeróbka skalniaka - bo osiadł trochę itp itd

.....

jolciajci · Post » 11 lut 2008, o 01:57

Izuniu damy jakoś radę

.
Powolutku i wszystko się zrobi , tylko nie trzeba się przemęczać bo potem jest gorzej jak kręgosłup się zbuntuje.

chatte · Post » 11 lut 2008, o 11:33

Karolku, wiem, ze byś nie odmówił pomocy, gdybyś mieszkał blizej ;)
Każdy ma jednak zawsze dość zajęć we własnym ogródku, więc nawet gdybyś był "pod ręką" - nie śmiałabym Cie o to prosić. Poza tym, jak się wszystko zrobi samemu, to i satysfakcja większa

Lolciu, to ciekawa sprawa: jak się trochę oszczędzałam, to kręgosłup mnie pobolewał, ale jak się całkiem zapamiętałam w pracy i prawie nie wychodziłam z ogródka, to nie czułam zadnych dolegliwości...Stąd wniosek, ze nie należy się oszczędzać

kogra · Post » 11 lut 2008, o 14:02

Izo - bez przesady,

nie można przecież tak pracować, ;:78 żeby aż paść przy niej.

To ma być przyjemność a nie katorga.Zgadzam się z Jolką - wszystko we właściwym czasie i o właściwej porze.

chatte · Post » 11 lut 2008, o 14:43

Grażynko, ależ to cały czas była dla mnie niewypowiedziana przyjemność

Dopiero pod sam koniec sezonu, późną jesienią zaczęłam odczuwać zmęczenie i ...pewien przesyt

Na szczęście zimą mi przeszło i jestem pełna nowego zapału

kogra · Post » 11 lut 2008, o 16:56

Mnie już ten zapał też wyrzuca z domu

, ale jeszcze trochę musimy poczekać. Ja już na to konto dzisiaj wysiałam do pojemników twoje nasionka. Ciekawa jestem kiedy pokażą się młode roślinki.

Wisienka · Post » 11 lut 2008, o 17:40

Miejmy nadzieję, Izuniu, że Twoje rośliny dzielnie zniosły to przesadzanie. Co tam nadzieja!
Na pewno tak będzie!

Ale nasze zapały niestety musimy na razie okiełznać - znowu idzie lekkie ochłodzenie i opady deszczu ze śniegiem

.

kogra · Post » 11 lut 2008, o 17:50

Ale może to i dobrze, bo potem będzie już tylko ciepło i nasze roślinki będą tylko rosły i rosły........
Czy zauważyłyście jak wszyscy się szykują na start do ogródka ? Niczym na olimpiadę, hi, hi, hi..........

Wisienka · Post » 11 lut 2008, o 18:07

Ale mnie to rozbawiło

. Wyobraziłam sobie nas wszystkich stojących na starcie
i czekających tylko na wystrzał. I wszyscy rzucamy się z łopatami, widłami, motykami na grządki, hihihi...

kogra · Post » 11 lut 2008, o 18:16

Nie myśl, że będzie inaczej.

A wyobrażasz sobie te przechwałki w kompach co i kiedy już kto zrobił ? :P

Gabriela · Post » 11 lut 2008, o 18:37

Dziewczyny ale macie poczucie humoru, już widzę wszystkich na takim "starcie"

kogra · Post » 11 lut 2008, o 18:57

Gabi a czy Ty nie masz już przypadkiem gotowego szpadla i motyki w pogotowiu ? :P Bo ja już mam

Brakuje tylko pomalować taczki

Gabriela · Post » 11 lut 2008, o 19:33

No nie, jeszcze nie mam nic przygotowanego. Nawet nie wysiałam jeszcze niczego, chociaż już pora na heliotrop i tunbergię. Ale w/g mojego kalendarza dopiero w przyszłym tygodniu jest dobry termin.

jolciajci · Post » 11 lut 2008, o 19:53

A ja już mam poostrzone moje małe motyczki , żeby były gotowe jak wpadnę do ogródka :P