Sadziłam do dwóch podłoży - Substral do pikowania (wiem już, że szał to nie jest) oraz ziemia OBI do pikowania. Ta druga jest naprawdę fajna, lekka i podoba się innym roślinom. Do doniczek na dno dałam keramzyt. Wiem, że doniczki za duże, ale dostałam dużą ilość poprodukcyjnych doniczek za darmo więc sadziłam w to co miałam. Niestety sadzonki mocno mi wybiegły i wbrew pozorom są posadzone najgłębiej jak się dało w te niestety szerokie doniczki. Niestety u mnie w mieszkaniu nie ma dużo słońca w ciągu dnia. Sadzić będę to wszystko u mamy w ogrodzie, ale na razie muszą się przemęczyć w mieście do maja.
Może poradzicie czy to towarzystwo z wielodoniczki już przesadzać do osobnych pojemników? Pikowane były niedawno, ale rosną jak wariaty. Są to głównie pomidory koktajlowe i też te 4 nieszczęsne podwinięte z gatunku Maglia Rosa widać ją w prawym rogu z góry.
Teraz widać jakie mam długie te pomidorki mimo, że starałam się je sadzić jak najgłębiej zgodnie z radami, które tu wyczytałam. Sądzę, że za gęsto je wysiałam, a potem za długo zwlekałam z pikowaniem i mam za swoje - błąd początkującego
![Obrazek](http://images61.fotosik.pl/840/ad5d16c1412bc6ad.jpg)