Papryka do gruntu. Część 5
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Wydaje mi się jednak, że temperatura ma duże znaczenie dla rozwoju papryki. Ja mam od tygodnia część sadzonek na balkonie w takiej miniszklarence i mają się znakomicie, ale znacznie wolniej rosną od zostawionych na parapecie (z braku miejsca w szklarence). Te domowe mają już po kilka zawiązków kwiatów i ładne rozwidlenia, a balkonowe dopiero się rozwidlają. Będę sadzić na dwie tury, najpierw te zahartowane, potem zmiana warty w szklarence.
Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałam, że paprykę można sadzić głęboko (to znaczy do liści) tak jak pomidora?
Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałam, że paprykę można sadzić głęboko (to znaczy do liści) tak jak pomidora?
pozdrawiam
Ewa
Ewa
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Chyba tylko po to, by ułatwić życie ślimakom, by nie musiały się za wysoko wspinać
https://www.youtube.com/watch?v=zQE0zmjtvZw

https://www.youtube.com/watch?v=zQE0zmjtvZw
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Dzięki, forumowicz, nad wyraz przekonująca argumentacja. Mam kilka sadzonek Black Hungarian, które mi w ostatnich dniach tak wybujały na wspomnianym parapecie, że przegoniły nawet Ramiro, więc myślałam, żeby wyrównać wzrost do sznurków, o których była tu wyżej mowa. Ale już wszystko jasne 

pozdrawiam
Ewa
Ewa
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Black hungarian jest papryką wyzszą i bardziej krzaczastą od Ramiro.to inny
rodzaj krzaczka. Nie sadź ich pod jeden sznurek.
rodzaj krzaczka. Nie sadź ich pod jeden sznurek.
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Dzięki, glohal, mało brakowało, a palnęłabym głupotę. Teraz już wiem, że trzeba dopasować gatunkami.
pozdrawiam
Ewa
Ewa
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 30 mar 2010, o 18:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Słuchajcie dziś sadziłam moja rozsade papryki do kubków. Z tym, że część posadziłam powyżej liścieni a część po liścienie, tak, ze są na wierzchu. Poradźcie jak lepiej, bo ewentualnie spróbuję je trochę "ubić" 
Papryki mają już rozwidlenie, dośc duże liście ale nie ma kwiatów, czy to dziwne?

Papryki mają już rozwidlenie, dośc duże liście ale nie ma kwiatów, czy to dziwne?

- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Sposób sadzenia zależy od kondycji rozsady. Jeśli jest ładna,krępa, nie ma potrzeby sadzić jej głębiej niż rosła wcześniej. Jeśli wybiegnięta,można oberwać liścienie i wsadzić głębiej.Jeśli rozsada niewielka,to lepiej,ze nie ma jeszcze pąków. Niech nabiera "ciała"
Moja słodka papryka do gruntu jakoś kiepsko rośnie w tym roku. Ale nie będę się śpieszyć z wysadzaniem. Poczeka na koniec maja albo i dłużej.

Moja słodka papryka do gruntu jakoś kiepsko rośnie w tym roku. Ale nie będę się śpieszyć z wysadzaniem. Poczeka na koniec maja albo i dłużej.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Część papryki wysadziłem do gruntu, jest to Trapez.Wsadzam głębiej bardziej wyrośnięte,tak aby wyrównać "szereg".Papryka odtwarza korzonki na łodydze,tak jak pomidor.Biorę jednak pod uwagę to,aby nie sadzić za głęboko,bo gleba nie jest jeszcze nagrzana.



Re: Papryka do gruntu. Część 5
A ja się zastanawiam czym papryki na sobotę przykryć bo mają być przymrozki przygruntowe do -4'C. Powiedzcie co się u was sprawdzało. Flizelina czy lepiej butelki przecięte w pół i nałożone na krzaka?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7447
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Butelki + agrowłoknina...kiedyś tak ratowałam dynie i udalo się. Ja swoje papryki i pomidory trzyma na tarasie domku na działce. Wsadzam dopiero do gruntu w sobotę (tylko pomidory)
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryka do gruntu. Część 5

Na zdjęciu w prawym górnym rogu jest Peperoni Lombardo pomiędzy innymi z tego samego gatunku. Tylko, że ta jedna ma takie dziwnie rozjaśnione na żółto stożki wzrostu ( zdjęcie wiernie oddało kolory). Może ktoś wie co się dzieje?
Niestety to jedyne zdjęcie, zdjęcia solo mi nie wyszły, były nieostre.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Papryka do gruntu. Część 5
Wygłodniała jest. Chyba ją pominęłaś przy podlewaniu nawozem.
Podzielę pewnie część pod butelki część okryję materiałem.
Podzielę pewnie część pod butelki część okryję materiałem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7447
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 5
A nie możesz nałożyć butelki, a potem ,na nie nakryć agrowłokninę?,
Re: Papryka do gruntu. Część 5
No właśnie nie bo nie mam wystarczająco materiału... 

- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 5
U mnie dziś ma być najchłodniej: w nocy tylko +4.Papryka 12 szt.będzie zabezpieczona kapturami z pianki.


