Zamieściłam to zdjęcie w dziale identyfikacji, bo napisano tu że siedzą tam fachowcy od rozpoznawania odmian. Niestety, zauważyłam, że zarówno moje zdjęcie jak i wiele innych pozostaje bez odpowiedzi - nikt nawet nie próbuje ich zidentyfikować. Więc wracam tu, do "macierzystego" wątku- w końcu chodzi o różową angielkę z kartonika, z Auchana. Przypomnę w telegraficznym skrócie: Róża wsadzona w marcu do donicy, nie zakwitła, pędy na pewno nie wyrastają z podkładki, zdjęcie z końca maja- teraz róża jest sporo większa. Wiem- ona może być z tych które zakwitają w następnym sezonie, ale nie o to mi chodzi. Zastanawia mnie jej ekstremalnie jasny seledynowy, wręcz limonkowy kolor pędów i liści. To nie pod wpływem jakiejś choroby jej zjaśniały, bo od początku miała takie jasne. Nie mam takiego doświadczenia i porównania, bo na działce mam wszystkiego zaledwie ze 40 róż, ale żadna nie ma takich, prawie "cytrynowych" liści. Z tego co szukałam w opisach róż, to znalazłam np. odmiany Tuscany Superb, a zwłaszcza John Laing ponoć mają takie limonkowe liście, ale one kwitną szybko, na pierwszorocznych pędach, a moja dotąd nie ma pąków. Są tu osoby które mają setki róż (między innymi Nela!) i liczę na jakąś sugestię: Jakiej odmiany można się spodziewać po krzaku z tak skrajnie jasnymi liśćmi?
