Na parapecie u mrooofki

[mrooofka]

to może teraz odczekam kilka dni (bo właśnie zaglądnęłam jej do rzepy) i potraktuje delikatnie wodą .... hmmmm

pogoda dziś piękna, nowe paki się otwierają, przyszła paczucha z kwadraciokami , kilka foto z chłodniejszego parapetu

[ROBERTOBORO]

To może poczekaj do wiosny z tym podlewaniem.

[nolina]

Taka podwójna piękność mi się marzy...
Ładnie u Ciebie ,Astraczki zadbane jak by w ogóle nie zimowały

[mrooofka]

Dziekuje..
A właśnie, że A.asterias mi jakoś tak się zapadł w sobie a kabutek się lekko rozpłaszczył

[Marek L]

oj chyba na siłę doszukujesz się w nich choróbska.....
longimamma jest lekko przysuszona ... zresztą tak jak powinno być
może troszkę przędziory po niej pobiegały ale odcisków szczęk nie widać. Dalej zimować i nie przejmować się.
Asteriasy tak mają że zimą równają do poziomu gruntu a po pierwszym podlaniu wracają do
swojej wielkości.

[honorka22]

Ładne przyozdobiony parapet , w szczególności dwugłowa mammillarka i feraczek wypadły znakomicie

[mrooofka]

oj chyba na siłę doszukujesz się w nich choróbska.....
longimamma jest lekko przysuszona ... zresztą tak jak powinno być
może troszkę przędziory po niej pobiegały ale odcisków szczęk nie widać. Dalej zimować i nie przejmować się.
Asteriasy tak mają że zimą równają do poziomu gruntu a po pierwszym podlaniu wracają do
swojej wielkości.

Marku po raz kolejny Ci dziękuję
A ja już ją powoli skazywałam na krainę wiecznych kwitnień

Ładne przyozdobiony parapet , w szczególności dwugłowa mammillarka i feraczek wypadły znakomicie

Witam Cię w moich skromnych parapetach
Ten feraczek to swojego czasu był królem wypadania z doniczek, bardzo lubił atakować firankę i na niej się wieszał..samobójca jeden
a dwugłowa mammillarka była do niedawna dzieciakiem Dawida

[mrooofka]

Jest prawie wianuszek







Uwaga uwaga nadciąga armia kwadracioków !!!!!!!

noto + kolega



mammillariostwo



porządki na zimowym parapecie

mammillariostwo w 9x9



armia siódemeczek



gymnolstwo



gracilki





hmmm może też wpierniczyć w 4 kąty astro???

[annaoj]

Wpiernicz....

hmmm może też wpierniczyć w 4 kąty astro???

bo ładnie wyglądają w kwadraciakach.

[D-avi-D]

Muszę przyznać, że świetnie się to ogląda, w kwadratowych roślinki wyglądają dużo lepiej
Czym masz posypane po wierzchu ?

[mrooofka]

Joasia - ale jutro, dziś już padam na twarz, 4 godziny się bawiłam z kłujokami ;)

Dawid- głównie żwirek z zoologicznego -już nie wiem jaki producent,czy coś bo worki dawno wyrzuciłam, zawsze kupuje ten właściwy,nie zmieniający parametrów podłoża, gdzieś też przewijają się resztki drobnego żwirku który przywiózł mi mój ze składu kruszyw(ten uprzednio wyprazony w piekarniku), na części lawa
roślinki które rozrastają się w boki obsypane są zdecydowanie lużniej

edit:
nie wytrzymałam



nie sądzicie, że teraz ten grusson tam nie pasuje?

[brombiel]

Naprawdę fajnie to wygląda, a ile miejsca na nowe nabytki a grusson prosi o kwadracika prześmiesznie wygląda spłaszczony Astrak, nic to wiosną odżyje

[hen_s]

Dużo lepiej, dużo ładniej, dużo więcej miejsca. Same plusy jak widać.

[mrooofka]

Agnieszka -jutro grusson dostanie 4 kąty

Henryku-nie masz na zbyciu dwóch astraków-bo jakbyś zauważył dwóch mi brakuje żeby uzupełnić poletko ;) No i dziękuję za komplementy

[hen_s]

Wiosną zajrzę na półkę z astrofytami aby je gruntownie "przewietrzyć". Wtedy - kto wie, może się coś i dla Ciebie znajdzie.