Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Liduś , dzięki , ale czy poradnik
To po prostu wiadomości z różnych źródeł plus moje spostrzeżenia . A klimat mam bardo niesprzyjający , trudny do zimowania . Mało , że mroźny ''daleki wschód'' , to jeszcze teren zastoiskowy. A jednak znakomita większość roślin przeżywa. 
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
U mnie mroźne zimy też dają popalić roślinom, a więc każda dobra rada może się przydać. A jaka będzie zima to się dopiero okaże. U mnie jutro ma już sypać niewielki śnieg.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Szkoda, że tak póżno ten poradnik bo ja wszystkie liście przekopałam z ziemią
. Będę musiała iść do parku " nakraść " tego dobrodziejstwa. Delosperme przykrywam tylko szkłem i 2 lata się to sprawdzało.
Sezon już chyba zamknięty/ aaa jeszcze miałam zapytać Tadziu czy robisz opryski drzew owocowych na jesień mocznikiem?
Sezon już chyba zamknięty/ aaa jeszcze miałam zapytać Tadziu czy robisz opryski drzew owocowych na jesień mocznikiem?
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Liduś , u mnie śnieg już padał
Jeszcze niewielki , mokry i teraz nie ma go już. Zimowe prognozy już ''postawione'' , są łagodne ,ale czy sprawdzą się
Ewuś , liśćmi to ja zawsze okrywałem , w tym mam dużo więcej. Dobry materiał , tylko , że ma wadę , ''biega'' po ogrodzie
Polanie wodą bardzo to ogranicza. Przyznam , że szyby nie używałem , nie znaczy , że uważam ją za nieskuteczną. Opryski jesienne sadu robiłem Miedzianem . Nie robiłem tego mocznikiem , ale jak poczytałem na ten temat , to żałuję , że nie robiłem tego do tej pory. Liście co prawda grabię i palę , ale na korze też są patogeny. Jak pogoda dopisze , zrobię to. 
Ewuś , liśćmi to ja zawsze okrywałem , w tym mam dużo więcej. Dobry materiał , tylko , że ma wadę , ''biega'' po ogrodzie
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadziu! ja też gratuluję pracy i podzielam Twoją radość
Praca teraz w niektórych rejonach , na wagę złota .
Super,że dają umowę / a nie śmieciówkę/ a godziny pracy tez przyzwoite. Będziesz miał sporo czasu na działeczkę.Powodzenia, pozdrawiam cieplutko
Super,że dają umowę / a nie śmieciówkę/ a godziny pracy tez przyzwoite. Będziesz miał sporo czasu na działeczkę.Powodzenia, pozdrawiam cieplutko
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Bogusiu , dzięki.
Plany co do działki mam baaaaardzo szerokie
Oby czasu było jak najwięcej. 
Plany co do działki mam baaaaardzo szerokie
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
no i super! życzę pomyślnej realizacji planów. Stagnacja wprowadza nudę, znużenie
Pozdrawiam!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Bogusiu , dziękuję
Stagnacja , brak zajęcia , szczególnie zimą , może skończyć się ciężką chorobą.
Dlatego dzisiaj , by nie siedzieć bezczynnie , pojechałem okrywać rośliny. Chłodno , -5* , do tego wietrzyk , ale w ruchu dało się pracować. Nie było mi zimno. Ziemia zamarzła , już ''myszy'' nie będą ryły. a to jakieś ptaszyska poprzerzucały korę na rabatach. Trudno , na wiosnę i tak trzeba będzie porządek robić. .
Udanej zabawy Andrzejkowej
Stagnacja , brak zajęcia , szczególnie zimą , może skończyć się ciężką chorobą.
Dlatego dzisiaj , by nie siedzieć bezczynnie , pojechałem okrywać rośliny. Chłodno , -5* , do tego wietrzyk , ale w ruchu dało się pracować. Nie było mi zimno. Ziemia zamarzła , już ''myszy'' nie będą ryły. a to jakieś ptaszyska poprzerzucały korę na rabatach. Trudno , na wiosnę i tak trzeba będzie porządek robić. .
Udanej zabawy Andrzejkowej
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Dorotko , przy okazji okryły korą żurawki , ale też na obrywały liści. W tym momencie nie jest to zbytnio szkodliwe, wygląda jednak nieładnie. 
-
hypnosa
- 100p

- Posty: 194
- Od: 27 maja 2014, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelszczyzna
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Witaj Tadeusz,pospacerowałam po tym pięknym ogrodzie i jestem pod dużym wrażeniem.Masz wielką różnorodność wszelkich kwiatów.
Podobają mi się trytomy,jaki masz sposób by nie wymarzały? Nigdy ich nie miałam a wyglądają ślicznie.Aleja liliowcowa jest przecudna,jak z bajki.
Po prostu brak mi słów z zachwytu.Kiedy to wszystko ogarniasz?
Będę i ja częstym gościem u ciebie,
Podobają mi się trytomy,jaki masz sposób by nie wymarzały? Nigdy ich nie miałam a wyglądają ślicznie.Aleja liliowcowa jest przecudna,jak z bajki.
Po prostu brak mi słów z zachwytu.Kiedy to wszystko ogarniasz?
Będę i ja częstym gościem u ciebie,
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Pozdrawiam-Basia
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Basiu , witaj w Kwiecistym
W tym problem ,że nie za bardzo ogarniam.
Jestem jak ''sroka'' co obaczę to u mnie.
W alei tylko część liliowców , na rabacie też dużo. Trytomy są wrażliwe , ale ostatnie dwie zimy były łagodne i rozrosły się ładnie. Związałem liście i narzuciłem kopczyk z liści , dość szeroko. Na górę kilka gałązek sosny , by wiatr ich nie rozwiał.
W tym problem ,że nie za bardzo ogarniam.
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadzik to my się z jednego jajka wykluliśmy , ja też jak ta sroka to ładne a tamto jeszcze ładniejsze
a miejsca jakoś nie przybywa
a miejsca jakoś nie przybywa
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Hej Natuś , moja bliźniaczko jednojajowa
Ciasnota , to moja największa dolegliwość. Jedna rabata już w sadzie , za winoroślą w cieniu. Szpaler liliowcowy też na skraju . A na wiosnę jeszcze jedna będzie , żurawki które na słońcu nieźle się czują. Po południu będą miały cień.
Ciasnota , to moja największa dolegliwość. Jedna rabata już w sadzie , za winoroślą w cieniu. Szpaler liliowcowy też na skraju . A na wiosnę jeszcze jedna będzie , żurawki które na słońcu nieźle się czują. Po południu będą miały cień.
-
hypnosa
- 100p

- Posty: 194
- Od: 27 maja 2014, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelszczyzna
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
A ile hektarowo terenu tu posiadasz? Bo patrząc na te aleje liliowcowe,wydaje się ze nie mało
I kiedy dajesz radę to ogarnąć?
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Pozdrawiam-Basia



