Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

[asma]

Dziękuję za foto/relację Czeremcha....duża....nie wiadomo czy Madzia zrobi z niej nalewkę?....Ta info dominuje w mej główce ...chyba jednak pozostanę przy jakże cudownych wspomnieniach ...nie będę kusić losu

Twój ogród załapał się na deszcz?U nas pada

[Fraszka_1]

Niedawno wróciłam do kraju, dlatego nie pisałam peanów na cześć Kotów, ale już to naprawiam
Koty są jak zwykle piękne, cudowne, urocze i wspaniałe
A facecik z sąsiedztwa wymiata

[smolka]

Jestem pod ogromny wrażeniem Twojego pięknego ogrodu! Ile w nim kolorów i rozmaitości

A Twoje kocury są urocze! Czarnuszek jest podobny do mojego

[amba19]

Jaguś ... trzeci raz zabieram się do podziękowania Ci za wizytę i każdym razem nie udaje mi się nic wysłać
Bardzo łaskawie opisałaś moja wyschniętą na wiór działkę.
W kwestii strzału w kolano ... to mam całkiem odmienne zdanie oraz nie uszkodzone oba kolana
Ogród Madzi jest niesamowity, ja go po prostu uwielbiam i bardzo się cieszę że mam w poblizu takie miejsce.
Co tu dużo gadać .... naprawdę jest co pooglądać. U mnie trzy wysunięte rabatki na krzyż a tam cudne, bujne rośliny na pieknie zakomponowanych rabatach, w świetnej kondycji. A dendrologiczne rarytasy ....och, słów brakuje!

[Madziagos]

Jagódko,

no tak...u koni tośmy nie były. Czasu było troche mało, nikt koni się nie domagał, więc jakoś nie pomyślałam. Tak więc trzeba się spotkać znowu i to naprawić

[asma]

Jagoda na koniu?To dopiero by była fotorelacja
Cieszę się ,że deszczyk nawiedził Twoje zielone włości

[pelagia72]

Jagodo
Przykro mi , że upały i susza zniechęciły Cię do ogrodu.
W starym ogrodzie miałam ten sam problem, koszmarnie wysokie rachunki za wodę, brak osobnej taryfy za zużycie.
Smutne, dramatycznie smutne jest patrzenie , jak ukochane rośliny umierają od posuchy.
Muszę powiedzieć , że na zdjęciach ogrodu nie widać problemu.
Róże i lilie cudne
Piękne miejsca zwiedziłaś Jagodo
Muszę poznać Twoją siostrę, co prawda mam zaledwie 26 odmian floksów ale świra podobnego.
Mam pytanko o dzikie przegorzany spotkane po drodze między Marysią a Madzią.
Czy możesz szepnąć o dokładniejszej lokalizacji
My spotkaliśmy podobne za Bytowem

[daffodil]

Hejka Jagi
U mnie czasu nie staje na wędrówki po forumkowych ogrodach, na szczęście zwiedzam w realu inne ....
Ale do Ciebie zaglądnąć trzeba... zobaczyć co u Ciebie i innych zaprzyjaźnionych forumków. Masz dość lata, Jagi? Niemożliwe.... ja muszę ciepłe bluzy ubierać, chętnie wygrzałabym się w słoneczku...
Buzaki wakacyjne

[Darmokot]

Jaguś Bardzo Ci współczuję tej suszy, to samo miałem w zeszłym roku. W tym mam wynagrodzone. Już niedługo przyjdzie jesień, powinno być lepiej. Z drugiej strony odwiedziłaś ostatnio sporo ogrodów więc ta paskudna pogoda nie zdołowała Cię do końca. Rośliny są twarde, odbiją się. Trzymaj się, nie złość na rośliny i podnoś je na duchu, czasem trzeba im coś szepnąć na zachętę do życia

[gajowa]

Jagi...piękne relacje z urokliwych - choć tak różnych - ogrodów

Smutkiem jakoś mi powiało z Twoich ostatnich wpisów...a może to mój nastrój jakoś się w nie wpasował...?
Co do pogody i nawodnienia - u mnie faktycznie w tym roku raczej nadmiar wody z góry, niż jej niedomiar, ale...bywało odwrotnie i też wtedy nie nadążałam z podlewaniem, a jako pierwszy oczywiście odczuwał to trawnik...

[Margo2]

Z nawodnienia jestem zadowolona
Ale z braku czasu na wyjazdy już nie.
Ostatnio bardzo mam go mało na takie przyjemności.
No i do mnie mniej osób przyjeżdzą niż kiedyś. I tego bardzo żałuję.

[Ruda2011]

Twój post u mnie jest ..... hmmmm..... intrygujący
Co Ty masz zamiar "psuć" w swoich pokojach ???
Siedzisz cicho, no to chyba już zaczęłaś knuć ......

[roza333]

Jaguś trochę mnie u Ciebie nie było a tu tyle się dzieje spotkanie forumkowe miałaś i piękny ogród zwiedziłaś Maja go też pokazywała już kilka razy jest piękny.Na wsi masz śliczne małe koteczki te rude podbiły moje serduszko .Pozdrawiam cieplutko

[lora]

Jagi relacja z ogrodów miło się czyta ale Twój też jest urokliwy, a że teraz troszkę nie podlany był to nic, pogadaj z roślinkami że muszą wytrzymać i będzie dobrze.
Czuję że szykujesz znowu rewolucję w zielonych pokojach.
pozdrawiam jeszcze z letnim uśmiechem.

[Maska]

Jagódko chyba humor już lepszy, bo widziałam jak biegasz po ogrodach rozpowiadając, że ogród podlany
Ogrody zwiedziłaś przepiękne
No, a kto jeszcze ma takie mieczyki, jak u Marysi zaczęłam bywać w jej ogrodzie jak je zobaczyłam rok temu i coś mi się zdaje, że w tym roku ma jakby mniej
U Ciebie rośliny usychają, a u mnie rozbuchane sięgają nieba i ogród stracił kształt