Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

[nyskadu]

Dla mnie morelka bije wszystkie królowe z błękitną krwią na łeb na szyję kolor jak z bajki

[Akwelan_2009]

Kwiaty piękne, przyjemnie się na nie patrzy, kolor kwiatów przyjazny dla oczu.

[KwiAnna]

piękności

[czarny]

Babciny echinops chyba letko różowawy. A dziś morelka jeszcze jaśniejsza.


Aylostera cv. Apricot Ice

[nyskadu]

Morelka jest przecudna, wyjątkowa, warta każdej ceny

[czarny]

No nie wiem czy każdej, ale niewątpliwie tania to nie była =]


A tu na podstawie pojedyńczych dziś kwitnących ajlo przykład jaką odmianą są hybrydki wśród tych najbliższych kuzynek mediolobiwek. Bo normalnie oprócz czerwieni i czerwonawych pomarańczy to tylko A. narvaecensis (plus azurduyensis, albiflora i perplexa, które aktualnie nie kwtiną) jest odmianą wśród naturalnych roślin. A teraz rośnie blisko 100 pozycji różnych, tegorocznych siewek ajlosterek, z czego 97% to właśnie te czerwienie i pomarańcze ;)

[popiolek69]

Jak nie jestem entuzjastą hybryd to mam nadzieję że jakieś nasiona z tych angoli będziesz miał bo piszę się twardo w kolejkę

[piasek pustyni]

Ależ ja to lubię - poukładane, porządeczek, kwitnienia - samo miodzio! Naprawdę z wielką przyjemnością tu się zagląda, a co więcej - coraz bardziej docenia (i zauważa!) Twoje rośliny

[brombiel]

Teraz już wiem czemu pisałeś o kwadracikach.... czy te skrzynki mieszczą się na parapecie, chyba raczej nie
Pięknie tu

[czarny]

Z nasionami może być o tyle problem, że te hybrydy to mazałem innymi ciekawszymi ajlosterkami, żeby może jakieś jeszcze ciekawsze multihybrydy wyszły za 3-4 lata, czyli generalnie mogą nie być takie same te rośliny z nasion ;P

A co do porządków i kwadratów. W pewnym momencie się po prostu nie da. Obecnie kolekcje medio/ajlo upchnąłbym jeszcze na balkonie, ale... Jak rodzaj Aylostera z powyższego zdjęcia co najwyżej wystaje korpusem poza piąteczkę (szybszy wzrost korpusu bo brak rzepy), tak Mediolobivia zaczyna rozsadzać rzepą te małe piąteczki. Dotyczy to szczególnie doniczek gdzie są po trzy siewki. Tam chyba już prawie nie ma substratu, a same rzepy. I jakkolwiek mam nadzieję, że przez jesień jeszcze wytrzymają mimo że to okres intensywnego wzrostu dla nich, to na wiosnę obowiązkowe przesadzanie do siódemek (których sztuk tysiąc dawno zakupiłem, produkcyjnych oczywiście, a obecnie waham się nad drugim tysiącem). Nie mogę niestety nigdzie znaleźć punktu gdzie z 200-250 kg drobnego żwiru mógłbym tanio kupić. Jedni sprzedają na tony, detaliczne woreczki po parę kilo to majątek...


Aylostera escrupula n. n. KK 1921 - ajlosterki powolutku będą się kończyć, ale niektóre powtarzają kwitnienie (np. ta kwitła jakieś półtora miesiąca temu podobną ilością kwiatów)


Aylostera archibuiningiana FR 764 - pierwszy kwiatuszek


Aylostera archibuiningiana - a tu starsza kuzynka bez numerka z lokalizacją z marketu. Bardzo je lubię, mają ciekawe miniaturowej wielkości kwiatuszki i śliczne żółte ociernienie, którym wyróżnia się z tłumu ajlostterek


Aylostera cv. Apricot Ice - dziesiąty raz na pożegnanie kwiatków ;) Powiedzcie mi używając nazw podstawowych kolorów - jaki to kolor?

[mCm86]

Takie zbiorowe zdjęcia zawsze robią wrażenie ale muszę przyznać, że jak dla mnie większość tych kaktusów bardzo do siebie podobna Gdyby tak wypadły te etykietki to osobiście nie miałbym pojęcia co jest czym

[czarny]

No co tu dużo gadać. Przy specjalistycznej kolekcji tak to już jest że rośliny podobne, ale póki co byłbym w stanie rozkminić nazwówki przy przemieszaniu, oczywiście po za roślinami o różnych numerach, a z tej samej lokalizacji oczywiście. Co będzie jak dojdą w tym roku siane aljosterki to już trudno powiedzieć, ale cały czas się ich uczę ;)

[popiolek69]

Nie mogę niestety nigdzie znaleźć punktu gdzie z 200-250 kg drobnego żwiru mógłbym tanio kupić. Jedni sprzedają na tony, detaliczne woreczki po parę kilo to majątek...

a próbowałeś w PSB? Ja u siebie niedaleko mam taki że wszelkiego rodzaju i wielkości piach, żwir mają i nie robią problemu jak sobie człowiek podjedzie z kilkoma wiadrami itp.

[onectica]

Aylostera cv. Apricot Ice - dziesiąty raz na pożegnanie kwiatków ;) Powiedzcie mi używając nazw podstawowych kolorów - jaki to kolor?

"za każdym razem inny" - przynajmniej na moim monitorze

I za każdym razem ładny - spokojny, pastelowy i nieszablonowy. Bardzo wart mania

[piasek pustyni]

Ja najprościej bym określiła to zgodnie z nazwą - po prostu "morelowy". Dodałabym jeszcze "jasno". A że nie szablonowy - to się zgadzam ponad wszystko
Żwir różnej granulacji w postaci 25 kg kupisz za 15 zł (plus przesyłka) kupisz też na all, tylko tyle to chyba dla Ciebie za mało. Tak czy owak - Konrad dobrze radzi z jakimś marketem budowlanym.