Dzień dobry kochani
Oj miałam w sumie okropny weekend - chociaż powiedzmy że tak pół na pół - dobry bo posadziłam w sobotę kilkanaście nowych cebul lilii (Salinas, Big Brother, Josephine, Black Beauty i kilka innych cudeniek) a w niedzielę odwiedzili naszą działeczkę rodzice a potem przyjechali do nas na obiadek i było super
A zły bo w piątek nie przyszła paczka z zamówionymi hojkami - prezentem od eMka i się okazało że leży na poczcie od czwartku tylko listonosz zapomniał zostawić awizo
Czekałam do piątku bo z Rzeszowa daleka droga i myślałam że tak jak zawsze odbierze mi jakaś sąsiadka więc czekałam do popołudnia bo myślałam że może poszła na spacer lub na zakupy. A tu kicha. Nawet nie przyszło mi do głowy że listonosz mógł zapomnieć o awizo bo paczki chodzą do mnie często (jak do połowy forunków
) i nigdy się to nie zdarzyło. A poczta w weekend zamknięta. Dzwoniłam rano i mają wziąść paczkę jeszcze raz i zostawić u kogokolwiek z klatki (jak nie będzie mojej "etatowej" sasiadki) bo nie po drodze mi na pocztę dzisiaj wcale a mam do niej daleko. Mam nauczkę zeby zawsze sprawdząc po numerze nadania ale jokoś umknęlo mi to tym razem. Druga sprawa to samowolka mojego działkowego sąsiada i byłam zmuszona zgłosić naruszenie do Prezesa działek - strasznie nie lubię się kłócić i jestem ugodową osobą
ale już powiedziałam dość. Dość pobłażania
. Ale to nie temat do dyskutowania tutaj więc tylko tak mówię bo mnie to dręczyło. Ale już mi troszkę lepiej.
Madziu - ja też czuję się lepiej jak patrzę na fotki kwiatuszków no i jak grzebię sobie w domowych
Kingo - ja mam drugiego pieska - poprzednią suczkę musiałam uśpić po ponad 16 latach spędzonych razem i był to jeden z najgorszych dni w moim życiu
Małgolinko, Brendii, Deissy, Szarotko, Janku, Iwonko, Szymku, Tesiu, Kasiuta, Pepsi - dziękuję bardzo w imieniu lilii
Uleńko - ja mam lilie i azjatyckie i orientpedy, sadziłam w zeszłym roku pierwszą partię na jesień, potem dokupowałam na wiosnę i teraz kupiłam 3 raz. Te jesienne ładnie mi przezimowały i nawet kilka się już podzieliło. Mam nadzieję że w tym roku również ładnie przezimują bo będę czekać z niecierpliwością na pierwsze kwitnienie nowości
Buszmen - witam cieplutko nowego gościa
zgadza się - ten rok by bardzo dobry dla lilii, a w sumie to zima ze śniegiem
Oby tak dalej.
Milenko - jaki tam spec, ja dopiero rok je mam
ale wiem że z wyskością to jest różnie - mam od niskich azjatek do wysokich na prawie 180 cm "drzew" liliowych jak Szecherezada. Wszystkie lilie kupowałam na forum od Ewuni Rozanki - tu masz jej wątek ogrodowy
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p3201838 i sprzedażowy z opisem lilii -
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=48459 - tylko uprzedzam - od razu zacznij z notatnikim i długopisem bo ci lista zakupowa urośnie że hoho
cudeńka ma
Anetko - hm, bo jak kupować to z rozmachem
zawsze kupuję po 3 sztuki bo lilie bosko wyglądają w grupie. W sumie to muszę policzyć ile mam odmian ale chyba 20 na pewno - to i tak nieźle jak na drugi rok działkowania
Aniu - ta nakrapiana biała kupiona była w sklepie w Toruniu i o dziwo była zgodna odmianowo. Jak tylko będą przybyszowe to będę o tobie pamiętać
Gosiu - siemanko
Są w ogóle tak niskie odmiany? 
Moją ulubienicę Kropeczkę wymiziaj jak zwykle ode mnie 
zamawiałyśmy dość dawno ale jakoś nie mogłyśmy się spotkać żebym je odebrała bo byłam chora prawie miesiąc, potem czekałam na ładniejszą pogodę w weekend bo po pracy to wiesz - chyba tylko z latarką 
