Ogródek Gosi cz. 10

[iga23]

Małgosiu, mam kolomnowy buk, dąb i brzozę , wszustkie fajne, a bez czarne, Ewa, leniwiec, mam od 4 lat i rośnie jak Cię nie mogę. Lepsze i mniej kłopotliwa pęcherznica.

[majka411]

Gosiu niedowiarku, próbuj z mchem, a za trzy lata pogadamy?.
U mnie też na słonku się pokazuje, ja go polubiłam. Jest taki zielony.
Dobrze, że posadziłam werbenę w jednym miejscu , tak pomyślałam, że w kupie jej będzie raźniej.
Gosiu dziękuję, ale na więcej nie mam miejsca. Teraz jak róże jeszcze mi nie porosły może i bym posadziła,
ale już w czerwcu zrobi się za gęsto na rabatce.
Dalej zachwycam się Tamaryszkiem.

[April]

Czarny bez uwielbiam, też chcę Evę kupić ale czy nie będzie tam za ciemno? Może coś czerwieńszego np śliwa dziecięca. Właśnie wczoraj takie oglądałam w ogrodniczym, miały najbardziej intensywnie czerwone listki ze wszystkich drzewek. Cudna. Wanda ma taką.

A wiesz że chyba werbena mi nie wzeszła oglądam i oglądam ten kawałek co siałam i tylko chwasty, które boję się wyrywać bo może to to. Wyrywam tylko pewniaki

[asia2]

Te przebarwiające się tulipanki pewnie z B. masz? Mnie też zaskoczyły, ale najpierw zdążyłam się zdenerwować, bo ich żółć zepsuła mi zaplanowaną kompozycję (na fotce były biało-różowe).
Czy ja dobrze czytam, że masz zbywające siewki werbeny patagońskiej? Jakby miały trafić na kompost, to chętnie adoptuję .

[majowa]

Jakoś nie zauważyłam wcześniej schodków z wykończeniem z kamieni (obok rabaty hostowej), bardzo ładne miejsce

[Margo2]

Aniu, ciesze się, że w końcu się ujawniłaś
U mnie piaski więc u Ciebie pewnie tamaryszek by chętnie zagościł.
Na ostatnim zdjęciu to żeniszek

Ewa, dlatego też chciałam tego bza wsadzić, bo tez mi się podoba. Tylko, jak Iga pisze, że on taki mało wyrywny, to się zastanawiam. A może coś jasnego? bo to ciemny kąt?

Iguś, no teraz nie wiem co kupic. Chyba co pierwsze wpadnie mi w ręce. Brzoza kolunmowa? Nie widziałam jeszcze takiej.
Pęcherznicy nie chcę bo już mam. Chciałabym cos nowego.

Maju, ok, pogadamy za trzy lata
Wiem, że mech zielony, ale tylko jak jest mokro. Jak susza, to mam po prostu siano. Muszę go spróbować przynajmniej ograniczyć.
Werbena w sumie jest bardzo azurowa. Zmieści się wszędzie. Do róż rewelacyjnie pasuje. Przynajmniej dla mnie.

Jolu, nie marrtw się> jeśli Ci nie wzejdzie dostaniesz jak przyjedziesz do mnie. Może i masz rację z tym cienie, To może ja go zamienię z kaliną hordowiną, a bez posadzę z drugiej strony. W bzie podobają mi się przede wsyztkim liście, ich kształt.

Asiu, przywiozę sadzonki do Sulejowa
Ja już wcale nie zwracam uwagi na kolory tulipanów. Ale wiem, że jak miałaś zaplanowaną kolorystycznie rabatę od wiosny do jesieni to może wkurzać.
Ja mam na jednej rabacie 2 koncepcje. Wiosną mam czerwono, zólte kwiaty, a potem zakwitają rózowo fioletowe. 2 w jednym, ale przyznam, że to mi wyszło przypadkowo

Maju, w takim tłoku ogrodów można nie zauważyc wielu rzeczy. Wcale się nie dziwię.

[Jule]

Moje rozowe tulipany ktore mialy byc biale sa wlasnie z Biedrony. I one sa tez takie przebarwiajace sie, na poczatku sa biale a pozniej rozowieja - ladne sa nie powiem ale koncepcje mi zwalily

[Margo2]

Jula, nie pamiętam, czy to z biedronki. Na pewno z jakiegoś marketu, bo tylko tam kupuję tulipany.
To pewnie teraz masz wykopywanie. Nie wierzę, że zostawisz je tam gdzie są

[AGNESS]

Gosiu pięknie zakwitł Ci Omoshiro , już od dawna mam na niego straszną ochotę i jakoś tak nie składa się, żeby kupić
Ślicznie prezentuje się hostowy zakątek przy kamiennych schodkach Po obecnych deszczach hosty jeszcze piękniej ruszą

[Soczewka]

Gosiu zdziwiło mnie, że Iga napisała że EVa jej słabo rośnie. U Ali rośnie jak na drożdżach, aż musiała ją przycinać. U mnie w pierwszym sezonie też miała spore przyrosty tyle że zmarzła w ubiegłym roku. Najpiękniejsza jest podczas kwitnienia. Gdybym miała jeszcze miejsce w ogrodzie to na pewno zrobiłabym drugie podejście. Bardzo mi się podobają jej ażurowe liście. I niestety jest jeszcze jeden minus mszyce ja lubią atakować.
Jest jeszcze bez Gerda ale on ma jeszcze bardziej ciemne liście od Evy

[HalinaK]

Gosiu popodziwiałam wiosnę w Twoim ogrodzie
Tamaryszek uroczy

[Margo2]

Aga, polecam Ci Omoshiro. Powinnaś w końcu go kupić. Szkoda tylko, że kwitnie tylko o tej porze. Przynajmniej w moim ogrodzie.
Hosty faktycznie szaleją.

Monia, może to zalezy od ogródka? Ty chyba masz lepszą ziemię. Chociaż Ala też ma piasek.
Zaryzykuję i kupię go. Jak mnie wkurzy to wyrzucę. Już się nauczyłam.

Halinko, witaj

Dzisiaj paskudny dzień. Przestało padać, ale na razie nie chce mi sie wyjśc do ogrodu. Ale to ma swoje dobre strony. Może uda mi się nadgonić zaległości w Waszych ogródkach.

[e-genia]

Gosiu cudnie u Ciebie .

[edulkot]

U mnie zimno okropnie choć wody spadło tylko odrobinę. Też wcale nie chce mi się wyłazić na ten ziąb i z przyjemnością powspominałam tulipanowe widoki. Śliczny tamaryszek - miała kiedyś dwa i ani jeden nie przeżył.
Mech już dawno polubiłam bo tak mięciutko się po nim chodzi.
A trawki będę u Ciebie obserwować jak rosną, może za rok sobie kilka zafunduję.
Co do kosiarki to za nic nie kupiłabym spalinowej, elektryczną mogę zawsze pojeździć a spalinówką nie.

[Tosia1]

Mnie też werbena nie wzeszła. A tak się starałam U mnie już nie ma tulipanków, tylko brzydkie liście. Azalie i RH teraz królują