
Aniu mchóweczki to moje pikawki w serduszku......oj kupisz sobie jeszcze nie jedną różyczkę.....znając życie.


Asiu niebieskiego i fioletu u mnie najwięcej....ostatnio to zauważyłam.....ale pasuje do róż wszelkiej maści ...czyli można jeszcze róż dokupić

To jedziemy dalej póki mam czas....
Hippolyte Jest cudna i tak trudno oddać wiernie kolorek.



Chianti w rozkwicie i Gipsy Boy w pączkach obie sadzone jesienią.

Ledwo to z ziemi odrosło a już kwiatka zrobiło....Roseraie de I'Hay

Marechal Davoust też mchówka.....są bardzo podobne te mchóweczki do siebie ale inaczej się nazywają....przyjrzę się im w tym roku.


Na pierwszym planie Louise Odier zaraz za ....Nuits de Young a dalej Chianti

taki sobie obrozek....przed ...

Jagoda kamczacka już do zbierania.


I dla Aguscac winogrona.....


Miłego wieczorka życzę.
