Lilie - uprawa - cz.2

[patasko]

Ja w zeszłym roku sadziłam cebule nawet pod koniec maja. Ostatnie kwitły końcem sierpnia

Fajnie patrzeć na kwiaty lilii pod koniec sierpnia Też zrobiłem taki eksperyment, tyle że te które tak późno kwitły, nie zdążyły oschnąć i zmarzły.

[tu.ja]

...
A tak nawiasem pytając to mam pytanko-przez głupotę albo przez miłość do lilii zakupiłam na allegrooo ok 20 cebulek lilii. No i mam problem. Czy jak wsadzę je do ziemi ok marca lub kwietnia to czy one jeszcze zakwitną czy nie? Proszę o odpis.

Oczywiście, że zakwitną. Oba terminy - wiosenny i jesienny są dobre do sadzenia lilii. A nawet wiosną więcej ludzi sadzi niż jesienią. Ja swoje pierwsze w życiu lilie posadziłam w połowie czerwca ( dopiero co kupiłam działkę, byłam na targach, mieli cebule więc kupiłam ). Zakwitły mi na początku września. Zrobiły furorę na ogródkach działkowych. Mam je do tej pory choć minęło już kilka lat. Teraz kwitną wcześniej

- lilia orientalna Hotline sadzona wiosną 2011r

[Galadriela]

Dzień dobry, mam głupie pytanie, czy lilia z grupy O.T. "honeymoon" jest pachnąca? (bo próbuję właśnie jedną swoją lilię zidentyfikować i po zdjęciu w internecie by się zgadzało ale tego na zdjęciu nie zobaczę )

Odmiana 'Honeymoom' jest pachnąca.

Serdecznie dziękuję, w takim razie zidentyfikowałam swoją lilię . Teraz tylko trzeba mieć nadzieję że przetrwa do wiosny w piwnicy

[Galadriela]

piękna ta lilia różowa.

A tak nawiasem pytając to mam pytanko-przez głupotę albo przez miłość do lilii zakupiłam na allegrooo ok 20 cebulek lilii. No i mam problem. Czy jak wsadzę je do ziemi ok marca lub kwietnia to czy one jeszcze zakwitną czy nie? Proszę o odpis.

Mnie najlepiej rosną sadzone właśnie nie jesienią w a wiosną (nie wiem czemu - takiego focha mają chyba), i zauważyłam że lilie mają to do siebie że wyrównują wzrost, więc nie ważne kiedy posadzona i tak zakwitnie +/- w swoim czasie

[roots23]

Dziękuję wszystkim za tak liczne odpowiedzi na samym początku jak dostałam ten ogród do obróbki wsadziłam kupione 3 lilie-jedna zgniła, jedną ja załatwiłam kopaczką, jedna wyrosła na wysokość ok 5 /10 cm i zaczęła rosnąć ale w odwrotnym kierunku-wygięła się w stronę ziemi, jakaś masochistka...

Będę się starać w odstępach czasowych sadzić te lilie-czy mniej więcej tydzień odstępu będzie dobrym czasem czy więcej dać im czasu?

[howlit]

Z tym sadzeniem lilii to koledzy z forum wsadzają Cię trochę na minę. Dlatego, że lilie w zależności od gatunku kwitną od początku czerwca do końca sierpnia, a nawet początku września. Pierwsze zakwitają martagony, następnie azjatyckie itd., na końcu lilie orientalne, zwłaszcza speciosum Rubrum i Album. Teraz w zależności od tego co kupiłaś, musisz sama zadecydowac, czy sadzic wszystkie razem, czy w odstępach czasowych.


Martagon Album


Martagon Arabian Night

[Zibi_41]

Tak dosadnie to bym tego nie nazwał Każdy wypowiada się na podstawie własnego doświadczenia i własnych obserwacji , a liliami można sterować. Gdyby było inaczej cieszyły by nas w kwiaciarniach przez 3 miesiące w roku. Ale nie popadajmy w skrajności. Pora sadzenia ma wpływ na wegetację , bo dużych różnic kwiaty nie mogą zniwelować.

[Galadriela]

Oczywiście że dużych różnic nie zniwelują, ja jeśli mogę coś doradzić to teraz pilnowałabym żeby korzonki i cebulki nie przeschły - bo to największe zagrożenie, a wsadziła na wiosnę jak się ociepli na tyle że grunt nie będzie już zamarznięty, z moich obserwacji wynika że zwykłe przymrozki nie są dla lilii groźne (z wyjątkiem oczywiście orientalnych i ich mieszańców), żeby lepiej się ukorzeniły można je teraz wsadzić do doniczek i przetrzymywać do posadzenia w chłodnym ale nie zimnym miejscu.
PS: Z pewnością lepiej można było by doradzić gdybyśmy wiedziedzieli jaka to grupa lilii ;)

[howlit]

Kolega Euzebiusz pomylił chyba dział. Tu piszemy o tym, co uprawiamy w ogródku, a w kwiaciarniach na pewno nie sprzedają lilii z gruntu. Żeby coś doradzic , to jak napisała Koleżanka powyżej , trzeba by wiedziec co nasza Forumowiczka kupiła.Gdyż nawet w obrębie jednego gatunku, różne odmiany kwitną w różnych terminach.


Lilium martagon


Lilium tsingtauense


Lilium pardalinum

[mirzan]

Cały czerwiec sprzedają lilie z gruntu.

[roots23]

Lilia LxA
Mieszaniec międzygatunkowy
lili longiflorum i azjatyckiej
Salmon Clasic

Lilia LxO
Mieszanie międzygatunkowy
lili longiflorum i orientalnej
TRIUMPHATOR

Lilia LxO
Mieszanie międzygatunkowy
lili longiflorum i orientalnej
White Triumph

Lilia orientalna
ACAPULCO

Lilia orientalna
AKTIVIA

Lilia orientalna
CORVARA

Lilia orientalna
MUSCADET

Lilia orientalna
SUNGLOW

Lilia OxT
Mieszanie międzygatunkowy
lili orientalnej i trąbkowej
Preatty Woman

Lilia OxT
Mieszaniec międzygatunkowy
lili orientalnej i trąbkowej
Purple Prince

Lilia OxT
Mieszanie międzygatunkowy
lili orientalnej i trąbkowej
ROBINA

Lilia OxT
Mieszanie międzygatunkowy
lili orientalnej i trąbkowej
Satisfaction

Lilia LxA
Mieszaniec międzygatunkowy
lili longiflorum i azjatyckiej
Donau

Lilia LxA
Mieszaniec międzygatunkowy
lili longiflorum i azjatyckiej
Kelso

oto lilie, które zakupiłam. Przepraszam, że w takiej formie to wkleiłam, ale chciałam, żeby dokładnie wiadomo było co kupiłam pozdrawiam i dziękuję wszystkim za rady

[Zibi_41]

Kolega Euzebiusz pomylił chyba dział. Tu piszemy o tym, co uprawiamy w ogródku, a w kwiaciarniach na pewno nie sprzedają lilii z gruntu. Żeby coś doradzic , to jak napisała Koleżanka powyżej , trzeba by wiedziec co nasza Forumowiczka kupiła.Gdyż nawet w obrębie jednego gatunku, różne odmiany kwitną w różnych terminach.

Gdyby było inaczej cieszyły by nas w kwiaciarniach przez 3 miesiące w roku. Ale nie popadajmy w skrajności.

Rozumiem , że dla kwiaciarni lilie rosną w klimatyzowanych szklarniach , w których rośliny są sztucznie oszukiwane w terminach nadejścia wiosny. Może i tak. W warunkach ogrodu na małą skalę też można roślinę oszukać. Nawet kąt nachylenia grządki może dać kilkudniowe rezultaty.

[rosea]

Dzisiaj pokazały się w LM cebule lilii. Kupiłam OT Beverly Ann. Posadzic do donicy, czy włożyc do lodówki. Czy będzie mogła zimowac w ziemi. Poradźcie, proszę.

[tzzt]

Witam,

jestem na forum bardzo świeżym użytkownikiem więc na początek witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Dołączyłem się do forum przez pewną wczesnowiosenną wycieczkę w zeszłym roku, z której wróciłem z 3 cebulkami: jednym amarylisem i dwoma liliami. Moje wcześniejsze doświadczenia ogrodnicze ograniczały się do koszenia trawy jakiejś rzeżuchy kilku ziół i jednej doniczki polnych kwiatów. Niezmiernie się ucieszyłem kiedy wszystkie 3 cebulki wyrosły na dorodne kwiaty w niedużych doniczkach w mieszkaniu. Jedną z lilii byłą przepiękna Netty's Pride, która tak mnie urzekła, że chciałbym i w tym roku ją wyhodować i tutaj pojawiają się pytania jak to zrobić...

Zostałem z 2 doniczkami, które po ścięciu kwiatów wysuszyłem (nie podlewałem przez ok miesiąc) a następnie wystawiłem w całych doniczkach na balkon, żeby się przemroziły(wysezonowały?). Dodatkowo 2 kwiaty wydały owoc i teraz mam jeszcze odrobinę nasion.

I teraz moje pytanie do bardziej doświadczonych wielbicieli lilii, co mam teraz zrobić?
Jak sprawdzić, czy mogę rozmnożyć cebulki, czy można to zrobić z każdą cebulką czy nie?
Czy istnieje szansa, że uda mi się wyhodować roślinę z nasion?
Kiedy powinienem zacząć działać (kwiaty są przeznaczone do trzymania w mieszkaniu w doniczkach)?

Z góry przepraszam, jeśli moje pytania są zbyt oczywiste lub były wałkowane wielokroć (starałem się zapoznać z tym tematem lecz 138 stron postów było ponad moje siły).

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Tzzt

PS.
a to zdjęcie mojej Netty's Pride

[patasko]

Coś strasznie mizerna ta Netty's Pride... Według mnie lepiej jest lilie sadzić do gruntu, bo takie jest ich przeznaczenie.