Domowe orchidarium
- nina1611
- 500p

- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Domowe orchidarium
wielki ukłon
!!! zdjęcia są cudowne! a kwiaty na nich przepiękne! 
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Bardzo dziękuję
,że mnie odwiedziliście podczas mojej nieobecności. Troszkę zamarudziłam (rozpakowywanie, sprzątanie, mycie okien) ale już nadrabiam zaległości (wcześniej próbowałam to uczynić w Waszych wątkach ale tam się pędzi ekspresem, ja zaś podróżuję dużo spokojniej. Grecja mnie rozleniwiła
)
A oto co zastałam po powrocie:
Asiu, dziękuję za Twoją opinię i dla Ciebie ("
") jeszcze raz Masdevalia w całej okazałości

Pędzik na botaniku przyrasta
Jedna z moich nowości
-dorosły egzemplarz więc jak nic nie popsuję to może pokażę kwiaty, zapachu raczej nie bo powystraszam wszystkich z mojego wątku
Dendrobium lindleyi dobrze się czuje w towarzystwie - puszcza się
Ciekawa jestem jak się zwie to jego towarzystwo - mnie się nie chce przedstawić z imienia
Zakwitł na przedłużeniu pędu
Iwonko, to ten zakupiony przez Ciebie
Już za chwileczkę...już za momencik
-Vanda Robert's Delight 'Red' - Jutro już powinnien już jeden rozkwitnąć; zdjęcie robiłąm wcześnie rano a po powrocie z OB w Krakowie zastałam już na wpół rozwinięty, tylko niestety za ciemno na zrobienie zdjęcia
Zdjęcie rozkwitniętej będzie za specjalną dedykacją dla Specjalnej Osoby o Wielkim Sercu
A tak wyglądała po moim powrocie trzy dni temu
Peloric też się wydłużył
Tu już bardziej rozkwitnięty, zaraz po powrocie zobaczyłąm taki widok
I jeszcze moja ulubiona Epicattleya 'El Hatillo'
- to kolor taki jak w realu...
...a ten już nie

A to ostatni nabytek z przeceny - cambria za 13 zł
to taki wyskok zakupowy w M1 przy okazji konsumowania pizzy
Kwiaty już przekwitają ale za to jest taka
gęściutka.
A na koniec-może ktoś wie co się dzieje z tymi kwiatami, tylko u tego phalaenopsisa coś takiego się dzieje, inne obok kwitną i nic. Co to może być :-?
Korzenie ma w porządku, listki również, żadnego paskudztwa...Może to coś po tej paście na keiki? Zauważyłam,że moim phalaenopsisom nie posłużyła. Wszystkie były osłabione choć zastosowałam jej mniej niż było w przepisie, musiałam je wzmacniać i Bioseptem i wyciągem czosnkowym. Pędy były tak jakoś nienaturanie pogrubione i zdeformowane. Już na pewno nie mam zamiaru jej stosować, tymbardziej,że po keiki żadnego nie ma śladu.
To na razie tyle choć jeszcze jest kilka dla mnie zaskakujących nowości ale by Was nie przeciążyć to pozwolę je sobie wkleić innym razem :P
Boję się szczególnie o Adama, inaczej obciąży mnie rachunkiem za okulistę 
A oto co zastałam po powrocie:
Asiu, dziękuję za Twoją opinię i dla Ciebie ("
Pędzik na botaniku przyrasta
Jedna z moich nowości
Dendrobium lindleyi dobrze się czuje w towarzystwie - puszcza się
Zakwitł na przedłużeniu pędu
Już za chwileczkę...już za momencik
A tak wyglądała po moim powrocie trzy dni temu
Peloric też się wydłużył
I jeszcze moja ulubiona Epicattleya 'El Hatillo'
...a ten już nie
A to ostatni nabytek z przeceny - cambria za 13 zł
Kwiaty już przekwitają ale za to jest taka
A na koniec-może ktoś wie co się dzieje z tymi kwiatami, tylko u tego phalaenopsisa coś takiego się dzieje, inne obok kwitną i nic. Co to może być :-?
To na razie tyle choć jeszcze jest kilka dla mnie zaskakujących nowości ale by Was nie przeciążyć to pozwolę je sobie wkleić innym razem :P
- lucynaf
- 1000p

- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu, za późno chyba wzięłam się za czytanie tego co u Ciebie słychać
Wszystko ślicznie kwitnie i rośnie, ale to dzięki wspaniałej opiekunce
U mnie MM zasuszył pędy, ale widzę, że Twój się postarał
Czy nie prysnęłaś wodą tego kwiatka z plamkami ?
Wszystko ślicznie kwitnie i rośnie, ale to dzięki wspaniałej opiekunce
U mnie MM zasuszył pędy, ale widzę, że Twój się postarał
Czy nie prysnęłaś wodą tego kwiatka z plamkami ?
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu u mnie też na kwiatuszkach białego falka pojawiały się takie kropki, wydawało mi się że to plamy pleśni ale przecież go nie pryskałam, po dwóch takich kwitnieniach trzecie jest już normalne i nic się nie dzieje, nie wiem co to było ale już minęło
na kwiatuszki vandzi 
Re: Domowe orchidarium
Piękne kwitnienia, tylko podziwiać 
- nina1611
- 500p

- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Domowe orchidarium
Mini Mark jest cudowny!!! a co do tych kropeczek to miałam podobne na biało-różowym Phalaenopsis , dokładnie tylko na dwóch kwiatach. po prostu sobie były, ani się nie powiększały, ani nie rozprzestrzeniały na inne kwiaty, kolejne kwitnienie było już ok. 
- nina1611
- 500p

- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Domowe orchidarium
więc chyba nie ma czym się przejmować, ale zawsze lepiej troszkę poobserować takie zmiany i dmuchać na zimne 
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Dziękuję bardzo za pokrzepienie mnie,że nic złego się nie dzieje. Ciekawa jestem tylko co to jeste takiego i z czego to wynika - z błędów w pielęgnacji, wad genetycznych...
A teraz jeszcze zaległe zdjęcia dwóch przyszłych kwitnień:
Zygopetalum
już niedługo
Nie wiem jakie będzie miał kolorki bo dostałam go niekwitnącego.
Colmanara
zaskoczyła mnie totalnie - przed wyjazdem nie było nic widać a po przyjeździe taka niespodzianka
I może jeszcze kilka fotek z urlopu-jako dowód,że na nim byłam
To była mała, grecka wioska (poza sezonem liczy 38 mieszkańców) z pięknym wybrzeżem
a brak dodatkowych atrakcji zakłócających spokój w cale mi nie przeszkadzał. Były za to innego rodzaju atrkcje:
Wschód słońca
Nasze SPA - woda o temp.6-8*C z minerałami (m.in.żelazem)
oraz szczególnie piękny był świat podwodny...




...choć nie zawsze bezpieczny. Widzieliśmy np. ośmiornice (kałamarnice), które gdy są już wielkości 1 kg mogą np. zaczepić się o kamienie a inną macką opleść dłoń/dłonie ryzykanta i nie dopuścić do wypłynięcia na powierzchnię choć może mu brakować do niej tylko kilku cm. Pływanie więc bez noża i asekuracji w postaci drugiej osoby nie jest bezpieczne choć nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę.
Mam nadzieję,że moderator/rzy nie pogoni/ą mnie za ten OT i wybaczy/ą odejście od tematu ale jakoś nie mogłam się powstrzymać przed takim krótkim sprawozdaniem. Więcej zdjęć można sobie pooglądać tutaj. Zapraszam ;:91
A teraz jeszcze zaległe zdjęcia dwóch przyszłych kwitnień:
Zygopetalum
Nie wiem jakie będzie miał kolorki bo dostałam go niekwitnącego.Colmanara
I może jeszcze kilka fotek z urlopu-jako dowód,że na nim byłam
a brak dodatkowych atrakcji zakłócających spokój w cale mi nie przeszkadzał. Były za to innego rodzaju atrkcje:Wschód słońca

Nasze SPA - woda o temp.6-8*C z minerałami (m.in.żelazem)

oraz szczególnie piękny był świat podwodny...




...choć nie zawsze bezpieczny. Widzieliśmy np. ośmiornice (kałamarnice), które gdy są już wielkości 1 kg mogą np. zaczepić się o kamienie a inną macką opleść dłoń/dłonie ryzykanta i nie dopuścić do wypłynięcia na powierzchnię choć może mu brakować do niej tylko kilku cm. Pływanie więc bez noża i asekuracji w postaci drugiej osoby nie jest bezpieczne choć nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Mam nadzieję,że moderator/rzy nie pogoni/ą mnie za ten OT i wybaczy/ą odejście od tematu ale jakoś nie mogłam się powstrzymać przed takim krótkim sprawozdaniem. Więcej zdjęć można sobie pooglądać tutaj. Zapraszam ;:91
- nina1611
- 500p

- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Domowe orchidarium
szykuje się piękne kwitnienie
a zdjęcia z urlopu wspaniałe
a zdjęcia z urlopu wspaniałe
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu kwitnienia śliczne, mnóstwo nowych zapowiedzi i te bajeczne fotki z urlopu.

Re: Domowe orchidarium
Małgosiu zapowiadają się niesamowite kwitnienia
ale Miałaś super urlop, zazdroszczę takiej wyprawy
ale Miałaś super urlop, zazdroszczę takiej wyprawy
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Domowe orchidarium
Dziękuję
Za rok znów się tam wybieram, tym razem weszłam w konszachty z gospodynią i będziemy robić wymianę zieloności. Ja jej przywożę coś z Polski, ona mi ukorzenia coś tamtejszego, choć i teraz przywizłam dość dużo szczepek roślin tarasowych
A jeśli chodzi o kwitnienia to tak wygląda dzisiaj kwiat vandy (przez szybę)
Niestety jutro wyjeżdżam na kilka dni więc...trzeba będzie poczekać na wyprostowanie się płatków.
I jeszcze dwie roślinki do reanimacji od koleżanki z forum, która się bała,że nie podoła ich pielęgnacji (jedna to na pewno cambria a druga albo cambria albo miltonia)


I to już chyba wszystko co się dzieje na storczykowych parapetach - jedynie jeszcze jutro przed wyjazdem zrobię zdjęcie vandy - chyba,że coś jeszcze wpadnie mi w oko a o czy zapomniałam wspomnieć
Za rok znów się tam wybieram, tym razem weszłam w konszachty z gospodynią i będziemy robić wymianę zieloności. Ja jej przywożę coś z Polski, ona mi ukorzenia coś tamtejszego, choć i teraz przywizłam dość dużo szczepek roślin tarasowych
A jeśli chodzi o kwitnienia to tak wygląda dzisiaj kwiat vandy (przez szybę)
I jeszcze dwie roślinki do reanimacji od koleżanki z forum, która się bała,że nie podoła ich pielęgnacji (jedna to na pewno cambria a druga albo cambria albo miltonia)
I to już chyba wszystko co się dzieje na storczykowych parapetach - jedynie jeszcze jutro przed wyjazdem zrobię zdjęcie vandy - chyba,że coś jeszcze wpadnie mi w oko a o czy zapomniałam wspomnieć
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Domowe orchidarium
Małgosiu piękne i różnorodne kwitnienia zapowiadają się u Ciebie
Vanda piękna, czekam na fotki gdy będą wszystkie kwiaty rozwinięte.
Vanda piękna, czekam na fotki gdy będą wszystkie kwiaty rozwinięte.
- nina1611
- 500p

- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Domowe orchidarium
Vandzia ma piękny kolor! 



