
Moja skromna działka Ada.kj cz.3
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Jadziu, dobrze prawisz, zima won 
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Krysiu u nas ferie zimowe już się skończyły , a Ty co na 2 turnusy wyjechałaś

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
No własnie, Krysiu, gdzie nam zniknęłaś ? 
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Czyżby KRYSIA o nas zapomniała .
Nie ,to chyba nie możliwe .Pewnie gdzieś wyjechała .................
Czekamy ............
Nie ,to chyba nie możliwe .Pewnie gdzieś wyjechała .................
Czekamy ............
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Krysiu , no gdzie Ty się podziewasz?
To do Ciebie nie podobne!!!!!!!!
Pozdrawiam,Małgorzata
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Krysiu!No właśnie!Niepodobne do Ciebie tak zniknąć bez słowa.
Mam nadzieję,że nie wybrałaś się na dzialkę w te zaspy?
Mam nadzieję,że nie wybrałaś się na dzialkę w te zaspy?
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Witam serdecznie wszystkich zaglądających na moją działeczkę. Jestem, jestem, ale to biało-szare coś, leżące za oknami działa na mnie tak deprymująco, że nie mam zdrowia nawet się odzywać. W międzyczasie miałam trochę kłopotów zdrowotnych, ale to minęło. Nigdy nie lubiłam zimy, a w tym roku taka długa, na Dolnym Śląsku nie spotykana, działa na mnie depresyjnie. Nawet zakupów nie robię, bo nie widzę szans na szybkie odejście zimy. Co prawda trochę nasionek kupiłam, typu ogórki, sałaty, fasolka szparagowa, troszkę nasion kwiatów jednorocznych i nic poza tym. W ubiegłym roku miałam już wiele zakupów poczynionych, a w tym roku nic. Zaglądam do Was, jestem na bieżąco ale nawet pisać mi się nie chce. Mam nadzieję, że nie długo ten stan mi minie. Prawda, że dzień już się robi dłuższy, ale te zwały śniegu w dalszym ciągu mnie przygnębiają. Byle do wiosny

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
To się tak tajniaczysz , jak ja do niedawna....Mnie już przeszedł taki nastrój , na szczęście.
Weź się Krysiu za wysiewy - chandra od razu minie....
Weź się Krysiu za wysiewy - chandra od razu minie....
Pozdrawiam,Małgorzata
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Nie. Po ubiegłorocznych doświadczeniach i cudowaniach powiedziałam w tym roku - nie. Będę siała w skrzynki dopiero po 15 marca a może nawet na początku kwietnia jednoroczne, które później zawiozę na działkę do pikowania. Nic więcej nie sieję w domu. Szkoda czasu i atłasu. Chyba, że metodą Mariolki dla samej przyjemności siania 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Moja skromna działka Ada.kj cz.3
Aduś, widzę że obrałaś dokładnie tą samą strategię co ja
Minimum bajzlu na parapetach i potem od razu do ziemi.
Lewkonię tylko popikuję w domu bo taka dużo lepiej rośnie.....pikowane w gruncie nie dorównały tym co podrastały w domu, w kubeczkach.....
Minimum bajzlu na parapetach i potem od razu do ziemi.
Lewkonię tylko popikuję w domu bo taka dużo lepiej rośnie.....pikowane w gruncie nie dorównały tym co podrastały w domu, w kubeczkach.....
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 





