Jeżyk śliczniutki.....pewnie matka przyjmie go ze spokojem
Ogród - mój azyl - JolantaG cz.3
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
OLU ,bardzo lubię myć okna .Myję je mniej więcej co 2 tygodnie .Jedynie zimą dużo rzadziej .Mam 12 dużych okien i 2drzwi balkonowych .Ponoć najlepiej się odchudza przy myciu okien ,ale ponoć ,bo po mnie tego nie widać -niestety .
Kiedyś ,mam nadzieję będę mogła cię odwiedzić ,to może i okna ci umyję .
Ach jak to forum wciąga -właśnie przypaliłam pierogi .
Dobrze ,że to były tylko dla mnie .
JOLU brzoskwinie wrzucam na momencik do wrzątku i zaraz potem do zimnej wody .Skórka ładnie schodzi, prawie sama .Nie zawsze dzieje się to tak idealnie ,niekiedy trzeba sobie
pomóc nożykiem .
Ach jak to forum wciąga -właśnie przypaliłam pierogi .
JOLU brzoskwinie wrzucam na momencik do wrzątku i zaraz potem do zimnej wody .Skórka ładnie schodzi, prawie sama .Nie zawsze dzieje się to tak idealnie ,niekiedy trzeba sobie
pomóc nożykiem .
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
A gdybym nie ściągał skórek? Gorszy będzie kompot? Bo brzoskwinie lecą na potęgę... 
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
JOLUŚ bardzo proszę .
MADZIU ,witaj po bardzo długiej przerwie .
KRZYSIU ,może kompot nie będzie gorszy ,ale ja nie lubię tego meszku .Nawet jak jem surowe ,to też bez skórki .Jak kiedyś zaprawiałam w całości i z wodą ,to robiłam to ze sórką .Teraz tylko bez skórki i bez wody ,zasypuję tylko cukrem .To są takie bardziej zaprawy do jedzenia ,niż do picia .Można takich brzoskwiń użyć do ciast ,deserów itp .
MADZIU ,witaj po bardzo długiej przerwie .
KRZYSIU ,może kompot nie będzie gorszy ,ale ja nie lubię tego meszku .Nawet jak jem surowe ,to też bez skórki .Jak kiedyś zaprawiałam w całości i z wodą ,to robiłam to ze sórką .Teraz tylko bez skórki i bez wody ,zasypuję tylko cukrem .To są takie bardziej zaprawy do jedzenia ,niż do picia .Można takich brzoskwiń użyć do ciast ,deserów itp .
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Joluś jak czytam u Ciebie przetwory brzoskwiniowe
U mnie jedne już się skończyły , narobiłam z nich drzemików, a te późniejsze właśnie się zaczynają, drzewo też oblepione owocami, miałam z nich robić połówki w syropie, ale niestety nic z tego
pod ciężarem owoców złamała się wielka główna gałąź i owocków zostało tylko na bieżąco do jedzenia 
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Joluś,JolantaGraj pisze:bardzo lubię myć okna .Myję je mniej więcej co 2 tygodnie.
-
x-d-a
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Joluś. A jak już umyjesz u Oli to zapraszam do Wrocławia. Tylko 5 okien.
. Najgorsza robota domowa dla mnie to właśnie mycie okien. Jolu. Piękne rabatki prezentujesz, nie mówiąc już o brzoskwińkach. Aż mi slinka poleciała. A z jeżykiem może być kłopot, lepiej jednak szczególnie małych dzikich zwierząt nie brać do rąk, gdyż matka często takiego malucha odrzuca, czując obcy zapach. Podobnie jest z młodymi sarenkami. Matka najczęściej takiego malucha zostawia. Ale myślę, że Wasz maluch jeżykowy był już na tyle duży, że da sobie radę.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Nie rozpędzajcie się tak .Wprawdzie lubię myć okna,ale nie codziennie ,bo jak bym miała wszystkim chętnym umyć, to chyba wypadło by po kilkadziesiąt dziennie.
Może ktoś lubi prasować ,wtedy chętnie się wymienimy ,bo dla mnie prasowanie to najgorsze domowe zajęcie .Wasze ogródki chętnie odwiedzę ,nawet wszystkie ,ale po kolei .
Syn już dorosły ,ale nie pomyślał zanim wziął jeżyka do rąk .Mam nadzieję ,że jeżyk sobie jakoś poradzi .
Halinka ma 40 okien .To co ona wybudowała dom ,czy willę .
Syn już dorosły ,ale nie pomyślał zanim wziął jeżyka do rąk .Mam nadzieję ,że jeżyk sobie jakoś poradzi .
Halinka ma 40 okien .To co ona wybudowała dom ,czy willę .
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Jolu, Ola ma rację, ja mam do mycia dokładnie 45 okien
... mój szanowny M tak sobie wymyślił, żeby na prądzie zaoszczędzić, hihihi
Z myciem nawet nie jest tak źle, schodzi mi trzy dni
ale nie narzekam, bo widoki mam ładne - mój ogród
A prasować lubię, gorzej z praniem ręcznym - nienawidzę
... to jak masz coś do wyprasowania, to możesz mi podesłać 
Z myciem nawet nie jest tak źle, schodzi mi trzy dni
A prasować lubię, gorzej z praniem ręcznym - nienawidzę
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Mogę nawet prać ręcznie, mam wprawę, byleby tylko nie prasować
Te brzoskwinie zasypujesz cukrem i to wszystko? Czy czekasz aż puszczą sok przed pasteryzacją?
Te brzoskwinie zasypujesz cukrem i to wszystko? Czy czekasz aż puszczą sok przed pasteryzacją?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz



